Temat: Matura-masakra

Za rok planuję zdawać maturę na poziomie rozszerzonym z j. polskiego. Jednakże mam problem, bo dziś zajrzałam do próbnego arkusza, starałam się jakoś rozwiązać zadania i prawie wszystko wyszło źle. Opanowałam już w pewnym stopniu lektury, epoki literackie i wszystko, co najważniejsze, ale nie potrafię czytać ze zrozumieniem i interpretować. W ogóle nie rozumiem czytanego tekstu, niektóre zdania są dla mnie jak z kosmosu, być może to przez zbyt ubogie słownictwo. No, ale nie mogę się nad sobą użalać, tylko wziąć się do roboty, jednakże czy w tym kierunku coś da się zrobić? Może jestem po prostu zbyt mało inteligentna i mam ograniczenia umysłowe, a tego już zmienić nie można.
ja pisalam rozszerzona z polskiego. bez ŻADNEGO przygotowania dostalam 60%, w tym za tekst ze zrozumieniem mialam 3punkty na 10. lepiej ucz sie pisac, bo to za wypracowanie dostajesz 80%
> te teksty do czytania ze zrosumieniem takie sa-
> człowiek myśli ze niewiadomo co trzeba napisac a
> tu chodzi o to zeby jak najprościej to napisac,
> nie doszukiwać się "bog wie czego"

Święta racja!!! Studiuję filologię polską i na specjalizacji nauczycielskiej mówią to samo. Testy są układane dla przeciętnych uczniów, anie wybitnych filologów!!! Trzeba pracować z danym fragmentem i tylko na nim się opierać. Często maturzyści posiadają za duzą wiedzę na dany temat i chcą się tą wiedza pochwalić przez co odbiegają od tematu. Postaraj się pisać w wypracowaniu to, co przekazuje dany fragment i pisać na temat ;). Kiedy ja zdawałam maturę rozszerzoną zupełnie nie znałam tekstów - pisałam tylko na podstawie fragmentu i zdałam na 77 %. Prawda jest taka, że każdy myśli, że odpowiedzi w kluczu są z kosmosu ;) a tak naprawdę odpowiedzi są banalne. Czytanie ze zrozumieniem tez nie jest takie trudne - może masz problemy z koncentracją? No i radzę nauczyć się pojęć, terminów potrzebnych do interpretacji i analizy tekstów( zwłaszcza wierszy) przydają się także do "czytania ze zrozumieniem".

Powodzenia :)
Pisałam w tym roku_)_) Trzeba tylko przećwiczyć kilkanaście arkuszy i zaczynasz myśleć mechanicznie. Zabiło to cały mój artyzm i kreatywność, ale zaczęłam myśleć kluczem ;*
kiedys było może, teraz już nie ma czytania na rozszerzeniu.
tak mi sie wydaje. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.