- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
poniedziałek, 12:50
Hej, czy zdazylo Wam się zarezerwować nocleg daleko od morza i na plażę dojezdzaliscie samochodem, lub nieco bliżej i jechaliście rowerami ?
Ceny za nocleg daleko od morza są dużo niższe więc zastanawiam się nad takim rozwiązaniem, jak wspominacie takie pobyt ? Co myślicie o takim rozwiązaniu ?
Będzie jechać w 3 z trzylatkiem na ok. 10 dni
Edytowany przez kluchaa. poniedziałek, 12:51
poniedziałek, 13:08
to chyba zalezy gdzie. Bylam niedawno w Stegnie i Sobieszewie i tam jest w ciul daleko do morza. Owszem, jest opcja dojechania blizej, ale parkingi nie sa z gumy a i cena pewnie bedzie bardzo sluszna. Wiec najpierw warto sie zorientowac czy taki podjazd jest realny. A rowerem - co z nim zrobisz na plazy? czy jest opcja zostawienia go gdzies bezpiecznie?
Z kolei taka Krynica, do morza 5 minut, ale plaza jest tak zawalona ludzmi jak na promocji w Lidlu. Wtedy jest sens jechac pare km dalej gdzie czlowiek na czlowieku nie lezy.
poniedziałek, 13:33
to zależy jaka jest różnica w cenie i tak jak poprzedniczka napisala, jaka byłaby komunikacja itd. ja bym celowała coś pomiędzy czyli np. wieś Białogóra i kilka km do morza (odcinek można spokojnie przejść na piechotę).
poniedziałek, 14:36
to chyba zalezy gdzie. Bylam niedawno w Stegnie i Sobieszewie i tam jest w ciul daleko do morza. Owszem, jest opcja dojechania blizej, ale parkingi nie sa z gumy a i cena pewnie bedzie bardzo sluszna. Wiec najpierw warto sie zorientowac czy taki podjazd jest realny. A rowerem - co z nim zrobisz na plazy? czy jest opcja zostawienia go gdzies bezpiecznie?
Z kolei taka Krynica, do morza 5 minut, ale plaza jest tak zawalona ludzmi jak na promocji w Lidlu. Wtedy jest sens jechac pare km dalej gdzie czlowiek na czlowieku nie lezy.
Byłam w Sobieszewie z trzyletnią wnuczką. Do plaży 500 m, spokojnie chodziliśmy.
Teraz jeździmy do Stogów. Do plaży jest 2 km., to jeden przystanek tramwajem. Można jechać rowerem miejskim. Ostatecznie samochód, parking 20 zł za cały dzień
poniedziałek, 17:35
Jeśli można gdzieś blisko morza zaparkować to spoko, ale nie zawsze jest taka możliwość. Plus trzeba się liczyć z tym, że będą opłaty za parking, bo wiadomo - trzeba zarabiać na wszystkim. Tam gdzie ja jeżdżę, to mamy blisko do plaży, ale np w sąsiedniej miejscowości jest sporo oddalonych domków i np cała miejscowość jest z parkowaniem miejskim płatnym - 5-6 zł za godzinę - więc może się uzbierać. Trzeba by sprawdzić w tym konkretnym miejscu gdzie się wybieracie jak to wygląda.
Jeśli z kolei chodzi o tuptanie codziennie kilka km nad wodę, to tu też różnie - jeśli dziecko w wózku i zapakujecie wszystko na wózek, to spoko - aczkolwiek na plażę z wózkiem? Z kolei bez wózka, to nie wiem jak u Was, bo dziecko małe, ale u mnie to cała wyprawa zawsze - od materacy, po kółka, przez dmuchane rękawki, koce, żarcie, ręczniki, łopata do piachu - no można mnożyć. Zawsze idziemy jak cyganie obładowani :P Ale tylko 300 m, więc da się przeżyć. Widywałam też jak jechaliśmy gdzieś autem na wycieczkę, całe rodziny które szły jeszcze z leżakami i parawanami do tego, a tam gdzie ich widziałam to mieli jeszcze ze 3 km do morza. Czasem komfort psychiczny ważniejszy od zaoszczędzonych pieniędzy, bo fajnie byłoby na tym urlopie odpocząć a nie targać się ze wszystkim codziennie po kilka kilometrów. A jak pogoda będzie fajna, to trzeba będzie z tym łazić po kilka razy dziennie, bo pewnie na obiad będziecie schodzić gdzieś zjeść a potem fajnie by znowu pójść nad wodę a nie siedzieć w pokoju. I pewnie idąc na obiad wypadałoby odstawić wszystko do domu a nie iść do knajpy z tym całym majdanem a potem się po to wrócić. Dlatego musisz na spokojnie przemyśleć jak to by miało wyglądać u Was. No i porozglądać się, bo ceny potrafią być różne. Ale tu można się naciąć (i pytaj od razu) bo np ze 3 lata temu znajomi moich rodziców zmienili w ostatniej chwili miejscówkę na tańszą a potem się okazało, że za parkowanie na posesji musieli płacić 30 zł za dobę, za możliwość skorzystania z czajnika 5 zł, za możliwość oglądania telewizji też jakieś dopłaty i w sumie wyszło ich drożej niż by w tej pierwszej miejscówce zapłacili, gdzie wprawdzie doba była droższa, ale wszystko w cenie. No ale może się trafi coś bliżej a ciut taniej. Są kwatery prywatne, są hotele, są ośrodki - ceny potrafią się sporo różnić.
Edytowany przez Karolka_83 poniedziałek, 17:40
poniedziałek, 19:55
To zależy :P jak byliśmy w Chorwacji to najbliższa plaża była w zasięgu 10 min spaceru ale brudna i zatłoczona, do ładnej plaży szło się 30 min i prawie codziennie tak drałowaliśmy co było trochę wkurzające. W Grecji mieliśmy hotel przy samej pięknej plaży i to była cudowna sprawa. Jakbym miała wybierać to wolałabym nieco gorszy standard spania a blisko morza niż ekstra hotel ale daleko od morza, bo i tak jak jadę na wakacje gdzie jestem nastawiona na plażowanie to 3/4 czasu spędzam na plaży a w hotelu tylko myje się i śpię. Oczywiście o ile musisz wybierać :)
Edytowany przez gegol poniedziałek, 19:56
wtorek, 08:49
Zdarzyło się. Ale i tak chodziliśmy pieszo, bo tuż przy plaży zazwyczaj nie było gdzie zaparkować. W Polsce.
Natomiast zagranicą mieliśmy plaże pod nosem, ale zdarzało się, że nam nie odpowiadały, były małe, zatłoczone, kamieniste, wiec i tak jeździliśmy dalej autem. Dwójka dzieci tak 5-6 lat wtedy. Niestety auto po tych wakacjach nie wyglądało najlepiej w środku ;)
wtorek, 10:33
jak jest pogoda to parkingi obok plaży są przeładowane a i parking z reguły kosztuje niemało. Dlatego - zwłaszcza z małym dzieckiem - wybieram opcję blisko plaży. Jeżeli miałoby być dalej to wybrałabym miejsce z bezpośrednim dojazdem tramwajem - np. Gdański Stogi czy Gdańsk Jelitkowo -
wtorek, 13:19
Nawet nie rozważałam nigdy takiej opcji - wolę zapłacić więcej, a mieć do plaży max 1,5km, gdzie można po prostu przejść się pieszo. Większość nadmorskich noclegów, jakie zaklepujemy to jednak 100-300m od morza. Cena ceną, ale mi byłoby szkoda czasu na dojazdy. Dla mnie dobra lokalizacja to priorytet.