Temat: Wzmożone kontrole bagażu na lotniskach?

Czy ktoś leciał gdzieś niedawno? Czy to prawda? Bardzo dużo teraz treści o tym na tt i ig, głównie chyba dotyczy Rayanera, ktoś potwierdzi? 

SukienkaWgroszki napisał(a):

ruda.lisiczka napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

W Wizzair miałam normalnie zawsze większą nerkę poza bagażem i nikt się nie czepiał. Koleżance raz kazali upychać listonoszkę do plecaka, ale ta listonoszka nie była najmniejsza. W Rayanerze nawet nerka się chyba liczy jako podręczny ;\ nawet nie ma jak jej ukryć pod kurtka 

Ja malutką torebkę z podręcznymi drobiazgami upycham do plecaka a po przejściu kontroli od razu wyjmuje i na pokład już idę z plecakiem i torebką.

Ja mam zawsze wypchany plecak na maxa, nie wiem jak jeszcze tam wepchne torebkę, chyba muszę kupić jakąś szmaciana 

No ale co tam masz w tej nerce? Jakieś dokumenty, telefon, szminkę czy inne lusterko. Wyjmij te drobiazgi i rozłóż po plecaku pewno bez problemu się zmieści a w nerkę jak już jest większa to upchaj chociaż jakąś koszulkę czy gacie i skarpety i już masz miejsce,żeby wrzucić tę nerkę 

Pasek wagi

ruda.lisiczka napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

ruda.lisiczka napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

W Wizzair miałam normalnie zawsze większą nerkę poza bagażem i nikt się nie czepiał. Koleżance raz kazali upychać listonoszkę do plecaka, ale ta listonoszka nie była najmniejsza. W Rayanerze nawet nerka się chyba liczy jako podręczny ;\ nawet nie ma jak jej ukryć pod kurtka 

Ja malutką torebkę z podręcznymi drobiazgami upycham do plecaka a po przejściu kontroli od razu wyjmuje i na pokład już idę z plecakiem i torebką.

Ja mam zawsze wypchany plecak na maxa, nie wiem jak jeszcze tam wepchne torebkę, chyba muszę kupić jakąś szmaciana 

No ale co tam masz w tej nerce? Jakieś dokumenty, telefon, szminkę czy inne lusterko. Wyjmij te drobiazgi i rozłóż po plecaku pewno bez problemu się zmieści a w nerkę jak już jest większa to upchaj chociaż jakąś koszulkę czy gacie i skarpety i już masz miejsce,żeby wrzucić tę nerkę 

Nerka to by mi się zmieściła, chciałam wziąć małą torebkę 

Nie pamiętam czy Wizzair czy Ryanair (chyba Ryanair) zaczął dopłacać personelowi po kilka euro od każdej "złapanej" ponadwymiarowej walizki i voila oto są efekty. Jeśli wcześniej się mieli szarpać i kłócić z pasażerami za darmo to po co? ale teraz sytuacja się zmieniła, bo można w ciągu dnia przytulić całkiem sympatyczną kasę za każdego "złapanego"

SukienkaWgroszki napisał(a):

ruda.lisiczka napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

ruda.lisiczka napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

W Wizzair miałam normalnie zawsze większą nerkę poza bagażem i nikt się nie czepiał. Koleżance raz kazali upychać listonoszkę do plecaka, ale ta listonoszka nie była najmniejsza. W Rayanerze nawet nerka się chyba liczy jako podręczny ;\ nawet nie ma jak jej ukryć pod kurtka 

Ja malutką torebkę z podręcznymi drobiazgami upycham do plecaka a po przejściu kontroli od razu wyjmuje i na pokład już idę z plecakiem i torebką.

Ja mam zawsze wypchany plecak na maxa, nie wiem jak jeszcze tam wepchne torebkę, chyba muszę kupić jakąś szmaciana 

No ale co tam masz w tej nerce? Jakieś dokumenty, telefon, szminkę czy inne lusterko. Wyjmij te drobiazgi i rozłóż po plecaku pewno bez problemu się zmieści a w nerkę jak już jest większa to upchaj chociaż jakąś koszulkę czy gacie i skarpety i już masz miejsce,żeby wrzucić tę nerkę 

Nerka to by mi się zmieściła, chciałam wziąć małą torebkę 

Na pokład Ryanair można wnieść mały bagaż do 10kg i małą torbę. Kiedyś pilnowali, żeby nie mieć jeszcze torebki oprócz tego, kazali wsadzać do jednego z dwóch podręcznych. Później w ogóle tego nie pilnowali. Teraz pewnie znowu zaostrzono. Nie sądzę, żeby małej nerki na dokumenty i szminkę mieli się czepić, ale bo to wiesz, jak nie wiesz...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.