© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
środa, 22:16
Pewnie niektóre z was kojarzą mój poprzedni wpis na temat umieszczenia schorowanej mamy w DPS/ZOL.
Na okres 1-2 miesięcy mama musiała zostać przeniesiona do prywatnego domu opiekuńczego.
Została przyjęta w poniedziałek po południu a już w nocy z wtorku na środę (dziś) miała wypadek. Odkręciła kurek w zlewie i zalała podłogę po czym pośliznęła się i złamała biodro.
W nocy w ośrodku przypada tylko jedna opiekunka na wszystkich 28 pacjentów.
Nie poinformowano nas o zajściu, dopiero dziś rano dowiedziałam się o tym co się stało ponieważ dzwoniłam z zamiarem dowiedzenia się jak minęła mamie noc ponieważ opiekunki wspominały że mama ma problemy ze spaniem i dużo chodzi w nocy.
Poinformowano mnie że czekają aż lekarz zacznie swoją zmianę. Po oględzinach przez lekarza mama została skierowana do szpitala na prześwietlenie po czym przyjęto ją na oddział ze złamanym biodrem a operacja ma odbyć się pojutrze.
Czy ktoś z Was był w podobnej sytuacji lub orientuje się czy ośrodek może ponieść jakąkolwiek odpowiedzialność? Zapłacilam ciężkie pieniądze za pierwszy miesiąc z góry a moje środki są mocno ograniczone. W umowie jest napisane że za pobyt w szpitalu nie oddają pieniędzy za ośrodek a z tego co się dowiedziałam to mama może tam zostać nawet cały miesiąc 😔
środa, 23:05
Można domagać się odszkodowania z powodu zaniedbania. Z reguły takie ośrodki są ubezpieczone i można zgłosić sprawę bezpośrednio ubezpieczycielowi lub skierować sprawę do sądu przeciw domu opieki. Natomiast pobyt w szpitalu nie zwalnia z ponoszenia opłat za dom opieki.
czwartek, 09:30
a co mowi umowa z domem opieki? jakis regulamin?
czwartek, 11:40
Ja to nie wiem, to, ze placisz duzo nie oznacza, ze zapewnia to opieke calodobowa 1:1...wrecz przeciwnie. Nie uwazam, by nalezalo sie Wam jakies odszkodowanie, to Twoja mama odkrecila kurek z woda i ja rozlala, a to, ze sie poslizgnela, to byl wypadek. Tam jest jedna kobieta na 28 osob z tego, co piszesz, naprawde nie jest w stanie chodzic za kazdym do lazienki czy kazdego obserwowac.
czwartek, 11:40
Ja to nie wiem, to, ze placisz duzo nie oznacza, ze zapewnia to opieke calodobowa 1:1...wrecz przeciwnie. Nie uwazam, by nalezalo sie Wam jakies odszkodowanie, to Twoja mama odkrecila kurek z woda i ja rozlala, a to, ze sie poslizgnela, to byl wypadek. Tam jest jedna kobieta na 28 osob z tego, co piszesz, naprawde nie jest w stanie chodzic za kazdym do lazienki czy kazdego obserwowac.
czwartek, 12:32
Ja to nie wiem, to, ze placisz duzo nie oznacza, ze zapewnia to opieke calodobowa 1:1...wrecz przeciwnie. Nie uwazam, by nalezalo sie Wam jakies odszkodowanie, to Twoja mama odkrecila kurek z woda i ja rozlala, a to, ze sie poslizgnela, to byl wypadek. Tam jest jedna kobieta na 28 osob z tego, co piszesz, naprawde nie jest w stanie chodzic za kazdym do lazienki czy kazdego obserwowac.
mysle ze majac pacjentow psychicznie chorych takie jednostki maja ubezpieczenie, u mnie w przedszkolu tez za szkody dzieci nie obciazamy rodzicow ( wczoraj np. chlopiec zerwal okulary wychowawczyni i zlamal oprawke, dostanie zwrot kosztow z ubezpieczenia).
czwartek, 13:47
Mysle że musisz zapytać w tej instytucji. Logika podpowiada że powinni mieć ubezpieczenie na takie okazje. Z drugiej strony mama też powinna więc na dwoje babka wróżyła. Opłata za czas na pobyt w szpitalu nie ma związku bo pobyt w szpitalu może mieć różne przyczyny, nie związane z urazami powstałymi w placówce a przepis mają jaki mają bo w końcu pokój czeka na pacjenta i byli by stratni nie biorąc od was i jednocześnie nie mogąc udostępnić go komuś innemu. Aczkolwiek zapytałbym o obniżenie kwoty ze względu na wyżywienie z którego mama nie będzie korzystała a oni nie będą dla niej robić/kupować więc nie mają z tego tytułu żadnej straty.
Nie jest realne żeby pilnowac każdego pacjenta 24h/dobę. Nawet jakbyś miała wynajęta opiekunkę w domu tylko do twojej mamy to fizycznie nie da się pilnować jej cały czas.
Edytowany przez Karolka_83 czwartek, 13:49
sobota, 20:41
Ja to nie wiem, to, ze placisz duzo nie oznacza, ze zapewnia to opieke calodobowa 1:1...wrecz przeciwnie. Nie uwazam, by nalezalo sie Wam jakies odszkodowanie, to Twoja mama odkrecila kurek z woda i ja rozlala, a to, ze sie poslizgnela, to byl wypadek. Tam jest jedna kobieta na 28 osob z tego, co piszesz, naprawde nie jest w stanie chodzic za kazdym do lazienki czy kazdego obserwowac.
na tym właśnie polegają domy opieki, że mają zapewnić całodobową opiekę, i tą opieka ma być zapewniona nawet jak dom opieki jest za darmo. To dom opieki ma zapewnić tyle opiekunek żeby nikomu nic się nie stało, jeśli jedna nie jest w stanie wszystkich pilnować to może znaczyć,że jedna to za mało. Wypadki się zdarzają, ale od tego jest ubezpieczenie.
