- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2025, 16:52
Ja zdążyłam zapomnieć że święta były, a np. u mojej sąsiadki nadal święta w pełni bo "czeka na kolędę". Kiedy wy rozbieracie choinkę i inne dekoracje?
30 stycznia 2025, 21:48
Podobno powinna stać do matki boskiej gromnicznej? Czyli chyba do 2 lutego.U nas chyba nie dotrwała do 3 króli, nie pamiętam bo mąż to ogarnia. Kolendy nie mamy bo ksiądz omija nas szerokim łukiem a przecież Chrystus powiedział że "nie zdrowy potrzebuje lekarza" tak to więc ksiądz troszczy się o wiernych.
U nas trzeba się podobno umówić wcześniej na kolendę, do tych co się nie umówili nie przychodzą, więc może u ciebie jest podobnie.
Choinkę rozebrałam jakieś 2 tygodnie temu, bo już się sypała strasznie.
Ja nie wiem jak u nas bo temat mnie nie interesuje, ale u mojej mamy tak samo. Od 2-3 lat - trzeba się zapisać z wyprzedzeniem na kolendę i ksiądz chodzi tylko tam. W wielu miejscowościach tak jest, ale nie wiem czy wszędzie.
No właśnie dlatego napisałam podobno,.bo też mnie nie dotyczy, ale rzeczywiście nikt nie pukał i pytał czy przyjmę księdza, w ub.roku też nie kojarzę..
30 stycznia 2025, 22:16
w pierwszej połowie stycznia. W grudniu nie mogę się jej doczekać, ubieram najchętniej długo przed świętami żeby nacieszyć się klimatem, ale w styczniu już lubię się pozbyć.
31 stycznia 2025, 01:05
w pierwszej połowie stycznia. W grudniu nie mogę się jej doczekać, ubieram najchętniej długo przed świętami żeby nacieszyć się klimatem, ale w styczniu już lubię się pozbyć.
Ja tak samo, ubraliśmy na samym początku grudnia, rozbieraliśmy w pierwszy weekend stycznia
31 stycznia 2025, 10:14
Najchętniej bym nie rozbierała, bo służy mi jako ładna lampka w rogu. Może w ten weekend się zbiorę. U mnie nię ma kolęd, więc na to nie czekam.
31 stycznia 2025, 17:13
Podobno powinna stać do matki boskiej gromnicznej? Czyli chyba do 2 lutego.U nas chyba nie dotrwała do 3 króli, nie pamiętam bo mąż to ogarnia. Kolendy nie mamy bo ksiądz omija nas szerokim łukiem a przecież Chrystus powiedział że "nie zdrowy potrzebuje lekarza" tak to więc ksiądz troszczy się o wiernych.
U nas trzeba się podobno umówić wcześniej na kolendę, do tych co się nie umówili nie przychodzą, więc może u ciebie jest podobnie.
Choinkę rozebrałam jakieś 2 tygodnie temu, bo już się sypała strasznie.
Ja nie wiem jak u nas bo temat mnie nie interesuje, ale u mojej mamy tak samo. Od 2-3 lat - trzeba się zapisać z wyprzedzeniem na kolendę i ksiądz chodzi tylko tam. W wielu miejscowościach tak jest, ale nie wiem czy wszędzie.
No właśnie dlatego napisałam podobno,.bo też mnie nie dotyczy, ale rzeczywiście nikt nie pukał i pytał czy przyjmę księdza, w ub.roku też nie kojarzę..
Kiedyś chodzili ministranci nawet kilka dni wcześniej i pytali czy będzie się przyjmowało księdza. Ponoć (ale to też zasłyszane, więc nie wiem ile w tym prawdy) odkąd weszła ustawa Kmilka nie ma opcji, żeby małoletni chodzili sami po domach.