Temat: Baby girl

idź i opowiesz:) Ja nigdy nie kierowałam sie opiniami na Filmwebe. 

Jak nie ma na co chodzić? ,,Nosferatu" i ,,Dziewczyna z Igłą" lecą teraz w kinie.

Jak nie ma na co chodzić? ,,Nosferatu" i ,,Dziewczyna z Igłą" lecą teraz w kinie.

To byla moja pierwsza mysl, Nosferatu ma 4 nominacje do Oskarow...ale nie ma na co chodzic ;) Wicked chyba tez jeszcze graja? Jedyne 10 nominacji. Emilia Perez wchodzi w lutym do kin.

Keyma, serio, cieszy mnie, ze masz darmowe bilety do kina, ale zrob reaserch najpierw, zanim zalozysz temat ;)

Ani Nosferatu ani Dziewczyny z Igłą ani wicked nie ma u mnie w kinie, przynajmniej nie było jak sprawdzałam w pt. No i nie ma nadal, dzięki za polecajki, których nie ma :*

Ja byłam na Babygirl. Nie podobał mi się, ale to przez Kidman głownie, bo ona tam wygląda tragicznie i tak, jest to ważne dla tego filmu. Bo miała być uwodzicielska, a wygląda jak kocmołuch, sorry. Natomiast młody-palce lizać, jest na co popatrzeć:). Całość dla mnie wydumana, ciężka, nieskładna, ten ich związek ani się zaczął ani skończył. Zero napięcia. Opinie są mega skrajne, dużo ludzi pisze, że Kidman jest zjawiskowa, między nimi iskrzy, a ja to odwrotnie widziałam. Za darmo bym poszła, idź:)A z tym trendem nie wiem o co chodzi, tam niby miała być pokazana uległość kobiety jako realizacja jej fantazji, stąd niektóre sceny są mocne, niekomfortowe, ale znów- w ogóle tego nie poczułam, to już chyba nawet Grey lepiej sobie z tym poradził:)

Trochę tak to brzmi, jakby to była wina Cancri, że mieszkasz gdzieś gdzie kina mają bardzo okrojony repertuar :D Mnie się podobało właśnie Wicked i Dziewczyna z Igłą (z tym, że jest wiele bardzo brutalnych scen, myślę że nie każdy da radę przez to przebrnąć). Z takich, które już schodzą z afisza powoli (więc pewnie ostatnia szansa zobaczyć) to Konklawe i Mufasa (zwłaszcza jak się lubi musicale, jest dużo piosenek). Widziałam jeszcze Sztukę Pięknego Życia i mnie się średnio podobał (ale to bardziej kwestia tego, że bardzo irytowała mnie główna bohaterka i jej życiowe wybory, tak obiektywnie oceniając to nie był zły). Emilia Perez nie widziałam, ale też już jest przedpremierowo w niektórych kinach (Cinema-city przynajmniej, inne to nie wiem).