- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 listopada 2024, 20:40
Hej, mój teść kończy 60 lat i w związku z tym teście chcą zorganizować rodzinny tygodniowy wyjazd w wakacje. Mają jechać oni, my z synem oraz siostra mojego męża ze swoim mężem. Ja i mój mąż nie chcemy spędzać urlopu na rodzinnym wyjeździe stąd moje pytanie: jak im grzecznie odmówić ?
5 lat temu byliśmy na wspólnych wakacjach, które skończyły się niedomówieniami, jakimiś zgrzytami głównie przez siostrę męża. No nie powiem że nie pojedziemy bo oni jadą, ale oni i teść alkoholik są głównym powodem dla którego nie chcemy jechać razem.
29 listopada 2024, 21:13
Powiedzcie, że dzięki za zaproszenie, ale macie inne plany wakacyjne niż rodzinna wyprawa. Jak będą drążyć, to niech Twój mąż powie, że raz, że chcecie pojechać sobie gdzieś sami a dwa, że 5 lat temu były kwachy i nie chce powtórki z rozrywki. Generalnie zostawiłabym tą rozmowę mężowi, jako że to jego rodzina.
29 listopada 2024, 23:56
Powiedziałabym coś takiego. Też uważam, że lepiej jak powie mąż:
Bardzo dziękujemy za Waszą propozycję wspólnego wyjazdu na wakacje. To miłe, że o nas pomyśleliście. Chcemy jednak poinformować Was, że mamy już inne plany na ten czas, które zamierzamy zrealizować ( ze względu na to, że decyzja była podjęta już wcześniej, zapłacona zaliczka itp) . Przy tej okazji chcemy również szczerze powiedzieć, że nasze ostatnie wspólne wyjazdy nie przebiegły tak spokojnie, jak byśmy sobie tego życzyli. W trosce o dobre relacje między nami uważamy, że lepiej będzie, jeśli każdy spędzi ten czas tak jak lubi najbardziej. Mamy nadzieję, że zrozumiecie naszą decyzję i że wkrótce znajdziemy inną okazję do wspólnego świętowania w bardziej sprzyjających okolicznościach.
Edytowany przez Laura2014 29 listopada 2024, 23:56
30 listopada 2024, 00:20
Powiedziałabym coś takiego. Też uważam, że lepiej jak powie mąż:Bardzo dziękujemy za Waszą propozycję wspólnego wyjazdu na wakacje. To miłe, że o nas pomyśleliście. Chcemy jednak poinformować Was, że mamy już inne plany na ten czas, które zamierzamy zrealizować ( ze względu na to, że decyzja była podjęta już wcześniej, zapłacona zaliczka itp) . Przy tej okazji chcemy również szczerze powiedzieć, że nasze ostatnie wspólne wyjazdy nie przebiegły tak spokojnie, jak byśmy sobie tego życzyli. W trosce o dobre relacje między nami uważamy, że lepiej będzie, jeśli każdy spędzi ten czas tak jak lubi najbardziej. Mamy nadzieję, że zrozumiecie naszą decyzję i że wkrótce znajdziemy inną okazję do wspólnego świętowania w bardziej sprzyjających okolicznościach.
Ten tekst brzmi jak wygenerowany przez chat gpt. Nie wiem czy ktoś w rodzinie tak rozmawia ze sobą.
Pytanie przede wszystkim kto sponsoruje ten wyjazd, bo jak macie sami za to płacić to bym powiedziała wprost, że nie, bo chcecie inaczej spędzić urlop, jak teściowie to chyba bym przemyślała wspólny wyjazd i na kolejny tydzień pojechała tylko z mężem i dzieckiem.
30 listopada 2024, 00:39
Powiedziałabym coś takiego. Też uważam, że lepiej jak powie mąż:Bardzo dziękujemy za Waszą propozycję wspólnego wyjazdu na wakacje. To miłe, że o nas pomyśleliście. Chcemy jednak poinformować Was, że mamy już inne plany na ten czas, które zamierzamy zrealizować ( ze względu na to, że decyzja była podjęta już wcześniej, zapłacona zaliczka itp) . Przy tej okazji chcemy również szczerze powiedzieć, że nasze ostatnie wspólne wyjazdy nie przebiegły tak spokojnie, jak byśmy sobie tego życzyli. W trosce o dobre relacje między nami uważamy, że lepiej będzie, jeśli każdy spędzi ten czas tak jak lubi najbardziej. Mamy nadzieję, że zrozumiecie naszą decyzję i że wkrótce znajdziemy inną okazję do wspólnego świętowania w bardziej sprzyjających okolicznościach.
Ten tekst brzmi jak wygenerowany przez chat gpt. Nie wiem czy ktoś w rodzinie tak rozmawia ze sobą.
Pytanie przede wszystkim kto sponsoruje ten wyjazd, bo jak macie sami za to płacić to bym powiedziała wprost, że nie, bo chcecie inaczej spędzić urlop, jak teściowie to chyba bym przemyślała wspólny wyjazd i na kolejny tydzień pojechała tylko z mężem i dzieckiem.
Tak jak teraz napisałaś wpadłam na to, że jak teściowie sponsorują i można przemyśleć wyjazd, to też mając małe dziecko, rodzice mogą wybrać aktywności dopasowane do wieku dziecka, wcześniej pójść do hotelu. I mniej czasu spędzać z teściami, a więcej z dzieckiem. I jest to uzasadnione. Wtedy będzie też mniej sytuacji do konfliktów i nieporozumień.
30 listopada 2024, 09:59
Powiedziałabym coś takiego. Też uważam, że lepiej jak powie mąż:Bardzo dziękujemy za Waszą propozycję wspólnego wyjazdu na wakacje. To miłe, że o nas pomyśleliście. Chcemy jednak poinformować Was, że mamy już inne plany na ten czas, które zamierzamy zrealizować ( ze względu na to, że decyzja była podjęta już wcześniej, zapłacona zaliczka itp) . Przy tej okazji chcemy również szczerze powiedzieć, że nasze ostatnie wspólne wyjazdy nie przebiegły tak spokojnie, jak byśmy sobie tego życzyli. W trosce o dobre relacje między nami uważamy, że lepiej będzie, jeśli każdy spędzi ten czas tak jak lubi najbardziej. Mamy nadzieję, że zrozumiecie naszą decyzję i że wkrótce znajdziemy inną okazję do wspólnego świętowania w bardziej sprzyjających okolicznościach.
Ten tekst brzmi jak wygenerowany przez chat gpt. Nie wiem czy ktoś w rodzinie tak rozmawia ze sobą.
Pytanie przede wszystkim kto sponsoruje ten wyjazd, bo jak macie sami za to płacić to bym powiedziała wprost, że nie, bo chcecie inaczej spędzić urlop, jak teściowie to chyba bym przemyślała wspólny wyjazd i na kolejny tydzień pojechała tylko z mężem i dzieckiem.
Tak jak teraz napisałaś wpadłam na to, że jak teściowie sponsorują i można przemyśleć wyjazd, to też mając małe dziecko, rodzice mogą wybrać aktywności dopasowane do wieku dziecka, wcześniej pójść do hotelu. I mniej czasu spędzać z teściami, a więcej z dzieckiem. I jest to uzasadnione. Wtedy będzie też mniej sytuacji do konfliktów i nieporozumień.
Albo to będzie zapalnikiem do kłótni w myśl zasady "To my tu wam zapłaciliśmy za wyjazd a wy nie chcecie z nami iść gdzieś tam?" I to jest minus sponsoringu. A jak maja sami zapłacić to niech jadą gdzie chcą i z kim chcą. 😊 Ja bym się próbowała wymixowac z tego układu. Większość ludzi ma urlop raz w roku na taki wyjazd i na pewno nie chciałabym musieć go spędzać gdzieś gdzie nie chce i z kimś z kim nie chce. Nawet jak się kogoś lubi to nie koniecznie ma się ochotę spędzać z nim swój urlop.