Temat: Swetry i żakiety dobrej jakości

Hej, to ja podpytam w ślad za pytaniem o dobrej jakości T-shirt o swetry, sweterki i żakiety dobrej jakości, które nie mechaca się już po kilku praniach.

Pasek wagi

SukienkaWgroszki napisał(a):

krolowamargot1 napisał(a):

SukienkaWgroszki napisał(a):

Welna też się mechaci i trzeba uważać z praniem. Pozatym jest strasznie ciepła. W czasach ogrzewanych domów, aut, miejsc pracy to nie wiem kto chodzi w wełnianych swetrach. Ja akurat nie lubię wełny. 

wełna ma właściwości termoregulacyjne, Keyma. Dlatego ją nosimy. 

Tak se tłumacz. Raz miałam wełniany sweterek. Nie, dziękuję. 

dziękujesz bo lubisz raczej bazarowy styl, ale to naprawdę nie dla każdego 

Tak jak napisała krolowaMargot - mi w domu nie jest za gorąco w swetrze z wełną, a jak idę na spacer zimą w takim swetrze i mam jeszcze płaszcz z alpaką to mimo że to wszystko wygląda naprawdę cienko to jest mi cholernie cieplo. Zalety fajnych materialow:)

Keyma, raz miałaś sweter. Ale z czego? Kup sobie raz koszulkę z merino. Albo kaszmirowy sweterek. Zobaczysz różnicę. Ja na Antarktydzie miałam koszulkę z merino, wełniany sweter i techniczną żeglarską kurtkę i naprawdę nie potrzebowałam więcej warstw. Na lądzie za to mogłam wywalić sweter i chodzić w merino i kurtce. Wygoda, swoboda przy chodzeniu, wspinaczkach etc. 
w mieście, teraz zakładam sweterek z kaszmiru i płaszcz albo kurtkę, bo u mnie często pada. I wieje. I jest mi ciepło i się nie upocę. Nie wyobrażam sobie zawijać się w poliestry.

Pasek wagi

Keyma, raz miałaś sweter. Ale z czego? Kup sobie raz koszulkę z merino. Albo kaszmirowy sweterek. Zobaczysz różnicę. Ja na Antarktydzie miałam koszulkę z merino, wełniany sweter i techniczną żeglarską kurtkę i naprawdę nie potrzebowałam więcej warstw. Na lądzie za to mogłam wywalić sweter i chodzić w merino i kurtce. Wygoda, swoboda przy chodzeniu, wspinaczkach etc. 
w mieście, teraz zakładam sweterek z kaszmiru i płaszcz albo kurtkę, bo u mnie często pada. I wieje. I jest mi ciepło i się nie upocę. Nie wyobrażam sobie zawijać się w poliestry.

Pasek wagi

Max mara et consortes na vinted. Marynarki z lat 90 mają fasony praktycznie nie do rozróżnienia ze współczesnym, lekkim oversize. To samo jeśli rozważasz kaszmir (może nie czarny, bo ciężko ocenić stan na zdjęciu). Kaszmir jaki kupisz w sieciówce nie umywa się do tego, co jest dostępne z drugiej ręki - te rzeczy są zrobione najczęściej z wełny o krótkich włóknach i starzeją się nieładnie mimo dobrego składu. 

Merino jest łatwiejsze do kupienia niż kaszmir. Da się coś znaleźć w Arket przykładowo, czy COS. Uważaj na mieszanki z syntetykami, bo z dodatkiem elastenu czy wiskozy czasem swetra nie da się ogolić.

Keyma, dobra wełna się nie mechaci - właśnie za to się płaci. Mam sweter z arket, który noszę non stop, od lat, do zajechania i ogoliłam go....raz, bodaj po pierwszym praniu kiedy jakieś tam luźne włókna z niego wyszły. Potem już  nigdy.

COS, M&S - kaszmirowe swetry na lata
Mle collection - wełniane swetry, które po kilku sezonach wciąż wyglądają jak nowe

Żakiety - Massimo, Arket 

Keyma typowa wiesniara w akrylowych swetrach śmierdząca potem 😫 

Też polecam COS, Arket, Uniqlo ma fajną wełnę merino w dobrej cenie no i na Vinted warto szukać dobrych skandynawskich marek premium 

zauważcie ze jak ktos ma mniej niż 160 cm wzrostu to typowy ciuch z sieciowki typu Zara czy Uniqlo nie będzie dobrze leżeć nawet w rozmiarze XS - pozostaje szukać linii petite - więc jest to utrudnione zadanie bo tych ciuchów jest sporo mniej (tylko niektóre marki maja dzial Petite) i raczej Vinted odpada bo trudno tam wyhaczyc coś, co pasuje. Pozostaje szukanie tych petite z dobrym składem gdzie kompromis to bawełna czy wiskoza (które na swetee faktycznie słabo grzeją). Takie dywagacje na boku. 

AnabelLee napisał(a):

zauważcie ze jak ktos ma mniej niż 160 cm wzrostu to typowy ciuch z sieciowki typu Zara czy Uniqlo nie będzie dobrze leżeć nawet w rozmiarze XS - pozostaje szukać linii petite - więc jest to utrudnione zadanie bo tych ciuchów jest sporo mniej (tylko niektóre marki maja dzial Petite) i raczej Vinted odpada bo trudno tam wyhaczyc coś, co pasuje. Pozostaje szukanie tych petite z dobrym składem gdzie kompromis to bawełna czy wiskoza (które na swetee faktycznie słabo grzeją). Takie dywagacje na boku. 

odzież dziecięca na 164? w przypadku dziewczęcego swetra czy czegoś takiego powinno zadziałać. Uniqlo powinno leżeć dobrze, co z nim nie tak?

krolowamargot napisał(a):

AnabelLee napisał(a):

zauważcie ze jak ktos ma mniej niż 160 cm wzrostu to typowy ciuch z sieciowki typu Zara czy Uniqlo nie będzie dobrze leżeć nawet w rozmiarze XS - pozostaje szukać linii petite - więc jest to utrudnione zadanie bo tych ciuchów jest sporo mniej (tylko niektóre marki maja dzial Petite) i raczej Vinted odpada bo trudno tam wyhaczyc coś, co pasuje. Pozostaje szukanie tych petite z dobrym składem gdzie kompromis to bawełna czy wiskoza (które na swetee faktycznie słabo grzeją). Takie dywagacje na boku. 

odzież dziecięca na 164? w przypadku dziewczęcego swetra czy czegoś takiego powinno zadziałać. Uniqlo powinno leżeć dobrze, co z nim nie tak?

Dokladnie. Keyma to i 158 może nosić. Moja szwagierka nosi ciuchy z dziecięcego. Jedyny minus że Keyma ma duze cycki więc nie każdy fason dziecięcy będzie dobry bo jednak mimo że na wzrost dorosłych to potrafią zrobić bez uwzględnienia że dzieci o tym wzroście też już mają biust 😅

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.