- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 września 2024, 07:40
Za tydzień w piątek wieczorem chcę zrobić tartę taka, jak na zdjęciu. Robiłam ją już z truskawkami, stosując się w reszcie w pełni do przepisu i była rewelacyjna.
Teraz chcę zrobić jak w przepisie- z malinami. I tutaj mam problem, bo maliny kupne, więc muszę je umyć. Boje się że jak położę na nią w piątek umyte maliny to w sobotę będzie nieciekawie (internet podaje że to owoc który myje się bezpośrednio przed jedzeniem).
Owoce zatapiają się lekko w tej masie, zanim ona stężeje.
I tutaj moje pytanie- czy myslicie jak że jak ułoże te maliny w sobotę przed podaniem (czyli jak ta tarta stężeje już) to będzie niewypał?
Edytowany przez sacria 29 września 2024, 07:46
29 września 2024, 08:21
Ułożyłabym tuż przed podaniem. Po prostu nie będą zatopione.
Ewentualnie położyłabym odwrotnie: maliny na dnie, masa na nich. Wyglądu nie będzie, ale smak zostanie
29 września 2024, 08:54
Chyba umyła bym maliny wcześniej i ułożyła na papierowym reczniku miejscem po szypułce do dołu aby obeschly.
29 września 2024, 10:25
Jak nie ułożysz od razu, to się nie zatopią. Przez co potem mogą spadać przy krojeniu/jedzeniu. Ja bym je dokładnie osuszyła na ręczniku papierowym, ułożyła od razu i zabezpieczyła czymś z wierzchu. Albo właśnie galaretką (z agarem jeżeli ma być wegańska). Albo w cukierniach używają glazury z pektyny i cukru, która zastyga, zostawia cienką, błyszczącą warstwę i trochę utrwala te owoce. W małych opakowaniach to na allegro widziałam, że dr oetker np. je ma. Tylko tam podstawą jest cukier.
29 września 2024, 11:12
Chyba umyła bym maliny wcześniej i ułożyła na papierowym reczniku miejscem po szypułce do dołu aby obeschly.
Zrobiłabym tak samo.