- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 września 2024, 13:04
Od czasu studiów przestałam czytać książki, zauważyłam, że moje słownictwo zubożało. Niektórzy mają opinie, że należy więcej czytac. Pytanie co polecały byście do czytania, bo domyślam się że romanse i kryminały mi nie pomogą 🤭
4 września 2024, 13:55
lepiej czytac nawet romanse niz nic. A czytanie powinno sprawiac przyjemnosc, wiec jesli lubisz czytac romanse i kryminaly (a wybor jest ogromny, romanse to niekoniecznie od razu plytkie Harlequiny) to czytaj. Ja ostatnio zaczelam czytac tzw young-adult i bardzo mnie cale serie wciagnely, to takie przygodowo-fantastyczne tematy.
4 września 2024, 13:56
a dlaczego nie pomogą? Czego się spodziewasz po książce w kwestii wzbogacenia słownictwa jeśli nie dobrze zbudowanych zdań i finezyjnych synonimów. To to akurat od gatunku nie zależy, a od warsztatu autora lub tłumacza.
4 września 2024, 15:19
Słomczyński pod swoim nazwiskiem tłumaczył Szekspira, pod pseudonimem pisał kryminały. Nie uważam więc, że jedne gatunki literackie będą zawsze godne uwagi, a drugie zawsze szmatławe. Jak Ci pasują romanse i kryminały, to je czytaj, warto po prostu zadbać o to, żeby to były dobre książki w obrębie swoich gatunków.
4 września 2024, 18:59
czytać wszystko, oglądać wartościowe rzeczy nawet na instagramie czy tik toku. Co znaczy "zubozalo słownictwo"? Człowiek raczej zostaje z tym słownictwem, Którego się nauczył, raczej się nie uwstecznia. Prawda taka, że w życiu codziennym wcale nie potrzebujemy szerokiego zakresu słownictwa
4 września 2024, 21:30
Nie wiem czy czytanie pomaga - pisanie za to na pewno. Bo przecież nie chodzi ci o to, żeby te słowa znać, bo je znasz, tylko żeby ich używać. Zacznij pisać dziennik (czy cokolwiek innego).
Edytowany przez menot 4 września 2024, 21:30
5 września 2024, 10:23
no chodzi o to żeby np w towarzystwie mieć o czym rozmawiać, w ogóle nam czasem wrażenie że mi jakieś słowo ucieka ... Chyba dziura po covidzie
5 września 2024, 11:11
no chodzi o to żeby np w towarzystwie mieć o czym rozmawiać, w ogóle nam czasem wrażenie że mi jakieś słowo ucieka ... Chyba dziura po covidzie
Czytaj, pisz, rozmawiaj, oglądaj filmy dokumentalne na interesujące Cię tematy, ucz się nowych rzeczy - nie wiem, historii haftu, żeglarstwa, czy budowania domów z butelek i sznurka. Polecam udemy, czy inne platformy z kursami, ale także krzyżówki, jolki, łamigłówki, cokolwiek tam lubisz.
5 września 2024, 11:12
Zapisz się do jakiegoś klubu dyskusyjnego. Jeśli lubisz czytać, to do Dyskusyjnego Klubu Książki. Jeśli lubisz filmy to do DKF.
I ćwicz. Aktywność fizyczna poprawia kondycję mózgu
Edytowany przez Epestka 5 września 2024, 11:14