- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 sierpnia 2024, 08:37
Ile wydajecie mniej więcej rocznie na swoich chrześniaków ?
Zakładając że nie mają komunii, chrzcin, ślubu itp.
13 sierpnia 2024, 09:26
a masz blisko ? Odwiedzasz dla chrześniaka czy to po prostu bliska rodzina?
13 sierpnia 2024, 12:20
Z 400 rocznie. Prezent na choinkę, urodziny i dzień dzieciaka razem. Czasem jej zaproponuje kino czy jakieś żarcie.
Edytowany przez SukienkaWgroszki 13 sierpnia 2024, 12:21
13 sierpnia 2024, 14:36
ja mam dwóch chrześniaków. Jednemu prezenty robię rzadko, tylko na święta i urodziny, ale też taką mam umowę z jego mamą, która jest chrzestną mojego dziecka i nie kupujemy dzieciom prezentów co chwilę.
z drugim jest gorzej, bo jego rodzice są trochę roszczeniowi, przed świętami czy urodzinami dostaję listę z prezentami do wyboru i niestety nie są to tanie rzeczy ☹️ nigdy więcej chrześniaka
13 sierpnia 2024, 14:46
ja mam dwóch chrześniaków. Jednemu prezenty robię rzadko, tylko na święta i urodziny, ale też taką mam umowę z jego mamą, która jest chrzestną mojego dziecka i nie kupujemy dzieciom prezentów co chwilę.
z drugim jest gorzej, bo jego rodzice są trochę roszczeniowi, przed świętami czy urodzinami dostaję listę z prezentami do wyboru i niestety nie są to tanie rzeczy ?? nigdy więcej chrześniaka
zaintrygował mnie twój komentarz, dostajesz listę drogich prezentów, sama lista w sobie to nic złego ale wymyślać drogie rzeczy bo ktoś ma to kupić i wydać swoje pieniądze, ciekawe czy jak sami kupują jeżeli w ogóle kupują to czy to są drogie rzeczy
13 sierpnia 2024, 14:58
ja mam dwóch chrześniaków. Jednemu prezenty robię rzadko, tylko na święta i urodziny, ale też taką mam umowę z jego mamą, która jest chrzestną mojego dziecka i nie kupujemy dzieciom prezentów co chwilę.
z drugim jest gorzej, bo jego rodzice są trochę roszczeniowi, przed świętami czy urodzinami dostaję listę z prezentami do wyboru i niestety nie są to tanie rzeczy ?? nigdy więcej chrześniaka
i kupujesz te rzeczy...? To taka sytuacja i poziom bezczelności, że chyba bym powiedziała, że to lista prezentów które są w zasięgu finansowym rodziców i że albo poproszę o listę z pomysłami na prezenty do X kwoty, ktoś uważam za odpowiednią dla mnie albo proszę więcej mi żadnych list nie podsylac :)
13 sierpnia 2024, 19:20
ja mam dwóch chrześniaków. Jednemu prezenty robię rzadko, tylko na święta i urodziny, ale też taką mam umowę z jego mamą, która jest chrzestną mojego dziecka i nie kupujemy dzieciom prezentów co chwilę.
z drugim jest gorzej, bo jego rodzice są trochę roszczeniowi, przed świętami czy urodzinami dostaję listę z prezentami do wyboru i niestety nie są to tanie rzeczy ?? nigdy więcej chrześniaka
i kupujesz te rzeczy...? To taka sytuacja i poziom bezczelności, że chyba bym powiedziała, że to lista prezentów które są w zasięgu finansowym rodziców i że albo poproszę o listę z pomysłami na prezenty do X kwoty, ktoś uważam za odpowiednią dla mnie albo proszę więcej mi żadnych list nie podsylac :)
łooo. Ja bym do tego podeszła jeszcze inaczej. I powiedziałabym, że jak będę miała ochotę to coś kupię, to co uznam za słuszne. Ale ogółem chyba bym zniknęła z ich życia. To ich dziecko.
13 sierpnia 2024, 21:01
Ja daję prezenty tylko na święta i na urodziny. Poza tym jak odwiedzam to jakiś drobiazg typu słodycze. Oprócz tego tak z 2 razy w roku daję 100 zł bez okazji. Ale takie same prezenty i inne rzeczy dostaje ode mnie moja chrześnica, ale też jej brat, bo jest mi tak samo bliski. Gdybym nie była matką chrzestną żadnego z nich, to wciąż dostawaliby to samo, bo to bliska rodzina.
Jeżeli chodzi o dalsze osoby, to bym się nie zgodziła być chrzestną po prostu.