Temat: outfit dodatki - temat na niedzielny wieczor.

no i nie umiem sie zdecydowac wiec poslucham podpowiedzi.

Stroj jako gosc na slub i wesele - jestem jak to mowi Keyma stara baba  a ze na dodatek grubawa wiec nie moglam dobrac sukienki , w ktorej czulabym sie dobrze i wygodnie. Decyzja padla na spodnie i pasujaca do nich bluzke z cekinowym przodem troche ciemniejszy odcien niz spodni.

Pytanie dotyczy dodatkow - buty - podobaja mi sie te czerwone ale sa tez bezowe- ktore lepiej (modelka ma do spodni bezowe, ale mi podobaja sie czerwone) No i szukam torebki - szukalam malej czerwonej i jakosc tej czerwieni wydaje mi sie byc za duzo- zmienic dodatki na bez? wydaje sie byc nudne.

Co wam przyjdzie w pierwszej chwili do glowy. Keyma nie musi sie udzielac bo i tak jej stylu nie lubie (jestem stara🤪).

Spodnie takie:

buty takie:

lub takie 

a moze zupelnie inaczej??? (impreza w sierpniu)

edit.

moze odeslac jasne spodnie i wymienic na pink, do nich dodatki jasny krem mialabym.

Zoe23 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

No widzę na ulicy takie połączenia, róż, czerwień i pomarańcz, aleja stara baba, więc to dla mnie nadal nie do pomyślenia.

hahaha, ja tez stara baba ale kolory ostatnio to moja pasja, kiedys nosilam granaty, czernie , kolory ziemi a od po 40stce zaczelam ubierac sie kolorowo. Dwa lata temu Tatuum mial koleckcje w kwiaty, to zaszalalam kwieciscie.

Fakt. Zawsze nam wmawiano, że połączenie różu i czerwieni/oranżu nijak nie pasuje - a mnie się takie nieoczywiste zestawienia bardzo podobają (ale to ja - lubię żywe kolory, bo do mnie pasują ;) Wyobraziłam sobie twoje spodnie, Berchen , i wyobraźnia zaprowadziła mnie do tych intensywnie różowych spodni z drugiego zdjęcia, białej bluzki i pomarańczowej torebki. A co tam!

P.S. Czerwieni jako takiej nie lubię, jest zbyt dosłowna for my liking. Ale za to pomarańcz... Morze możliwości...

Chodzi mi o taki zestaw barw:

fajne zestawienie i mysle ze cos takiego sobie skomponuje do pracy ( ze sportowymi butami), torebke pomaranczowa ostatnio tez kupilam😅👍🏻. Tu na ten slub chyba zostane w spokojniejszych pastelach. Ale na spodnie pinki/ fuksja narobilas mi smaka. 

Co do kolorow to moj ostatni nabytek w maju w Pl to kilka rzeczy z kolekcji Koketit z Tatuum,polaczenie bieli i cudownego odcienia niebieskiego 

https://www.vogue.pl/a/limitow...

Zoe23 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

No widzę na ulicy takie połączenia, róż, czerwień i pomarańcz, aleja stara baba, więc to dla mnie nadal nie do pomyślenia.

hahaha, ja tez stara baba ale kolory ostatnio to moja pasja, kiedys nosilam granaty, czernie , kolory ziemi a od po 40stce zaczelam ubierac sie kolorowo. Dwa lata temu Tatuum mial koleckcje w kwiaty, to zaszalalam kwieciscie.

Fakt. Zawsze nam wmawiano, że połączenie różu i czerwieni/oranżu nijak nie pasuje - a mnie się takie nieoczywiste zestawienia bardzo podobają (ale to ja - lubię żywe kolory, bo do mnie pasują ;) Wyobraziłam sobie twoje spodnie, Berchen , i wyobraźnia zaprowadziła mnie do tych intensywnie różowych spodni z drugiego zdjęcia, białej bluzki i pomarańczowej torebki. A co tam!

P.S. Czerwieni jako takiej nie lubię, jest zbyt dosłowna for my liking. Ale za to pomarańcz... Morze możliwości...

Chodzi mi o taki zestaw barw:

wyobraziłam sobie twoje wyobrażenie z pomarańczową torebką- świetne! 

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

No widzę na ulicy takie połączenia, róż, czerwień i pomarańcz, aleja stara baba, więc to dla mnie nadal nie do pomyślenia.

hahaha, ja tez stara baba ale kolory ostatnio to moja pasja, kiedys nosilam granaty, czernie , kolory ziemi a od po 40stce zaczelam ubierac sie kolorowo. Dwa lata temu Tatuum mial koleckcje w kwiaty, to zaszalalam kwieciscie.

Fakt. Zawsze nam wmawiano, że połączenie różu i czerwieni/oranżu nijak nie pasuje - a mnie się takie nieoczywiste zestawienia bardzo podobają (ale to ja - lubię żywe kolory, bo do mnie pasują ;) Wyobraziłam sobie twoje spodnie, Berchen , i wyobraźnia zaprowadziła mnie do tych intensywnie różowych spodni z drugiego zdjęcia, białej bluzki i pomarańczowej torebki. A co tam!

P.S. Czerwieni jako takiej nie lubię, jest zbyt dosłowna for my liking. Ale za to pomarańcz... Morze możliwości...

Chodzi mi o taki zestaw barw:

wyobraziłam sobie twoje wyobrażenie z pomarańczową torebką- świetne! 

👍 Widzisz to, Berchen? Nie daj się prosić - będziesz najlepiej ubraną babeczką na imprezie 😁

Zoe23 napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

No widzę na ulicy takie połączenia, róż, czerwień i pomarańcz, aleja stara baba, więc to dla mnie nadal nie do pomyślenia.

hahaha, ja tez stara baba ale kolory ostatnio to moja pasja, kiedys nosilam granaty, czernie , kolory ziemi a od po 40stce zaczelam ubierac sie kolorowo. Dwa lata temu Tatuum mial koleckcje w kwiaty, to zaszalalam kwieciscie.

Fakt. Zawsze nam wmawiano, że połączenie różu i czerwieni/oranżu nijak nie pasuje - a mnie się takie nieoczywiste zestawienia bardzo podobają (ale to ja - lubię żywe kolory, bo do mnie pasują ;) Wyobraziłam sobie twoje spodnie, Berchen , i wyobraźnia zaprowadziła mnie do tych intensywnie różowych spodni z drugiego zdjęcia, białej bluzki i pomarańczowej torebki. A co tam!

P.S. Czerwieni jako takiej nie lubię, jest zbyt dosłowna for my liking. Ale za to pomarańcz... Morze możliwości...

Chodzi mi o taki zestaw barw:

wyobraziłam sobie twoje wyobrażenie z pomarańczową torebką- świetne! 

? Widzisz to, Berchen? Nie daj się prosić - będziesz najlepiej ubraną babeczką na imprezie ?

no, i nie wiem, czy wiesz jak berchen wygląda, ale ona ma taką subtelną, delikatną urodę, choć z delikatnym pazurem i przez to może sobie chyba na każde szaleństwo pozwolić, a odwagi w ubiorze jej przecież nie brakuje 👌

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

No widzę na ulicy takie połączenia, róż, czerwień i pomarańcz, aleja stara baba, więc to dla mnie nadal nie do pomyślenia.

hahaha, ja tez stara baba ale kolory ostatnio to moja pasja, kiedys nosilam granaty, czernie , kolory ziemi a od po 40stce zaczelam ubierac sie kolorowo. Dwa lata temu Tatuum mial koleckcje w kwiaty, to zaszalalam kwieciscie.

Fakt. Zawsze nam wmawiano, że połączenie różu i czerwieni/oranżu nijak nie pasuje - a mnie się takie nieoczywiste zestawienia bardzo podobają (ale to ja - lubię żywe kolory, bo do mnie pasują ;) Wyobraziłam sobie twoje spodnie, Berchen , i wyobraźnia zaprowadziła mnie do tych intensywnie różowych spodni z drugiego zdjęcia, białej bluzki i pomarańczowej torebki. A co tam!

P.S. Czerwieni jako takiej nie lubię, jest zbyt dosłowna for my liking. Ale za to pomarańcz... Morze możliwości...

Chodzi mi o taki zestaw barw:

wyobraziłam sobie twoje wyobrażenie z pomarańczową torebką- świetne! 

? Widzisz to, Berchen? Nie daj się prosić - będziesz najlepiej ubraną babeczką na imprezie ?

no, i nie wiem, czy wiesz jak berchen wygląda, ale ona ma taką subtelną, delikatną urodę, choć z delikatnym pazurem i przez to może sobie chyba na każde szaleństwo pozwolić, a odwagi w ubiorze jej przecież nie brakuje ?

Nie wiem jak wygląda, ale podoba mi się ten opis 👍

Zoe23 napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

No widzę na ulicy takie połączenia, róż, czerwień i pomarańcz, aleja stara baba, więc to dla mnie nadal nie do pomyślenia.

hahaha, ja tez stara baba ale kolory ostatnio to moja pasja, kiedys nosilam granaty, czernie , kolory ziemi a od po 40stce zaczelam ubierac sie kolorowo. Dwa lata temu Tatuum mial koleckcje w kwiaty, to zaszalalam kwieciscie.

Fakt. Zawsze nam wmawiano, że połączenie różu i czerwieni/oranżu nijak nie pasuje - a mnie się takie nieoczywiste zestawienia bardzo podobają (ale to ja - lubię żywe kolory, bo do mnie pasują ;) Wyobraziłam sobie twoje spodnie, Berchen , i wyobraźnia zaprowadziła mnie do tych intensywnie różowych spodni z drugiego zdjęcia, białej bluzki i pomarańczowej torebki. A co tam!

P.S. Czerwieni jako takiej nie lubię, jest zbyt dosłowna for my liking. Ale za to pomarańcz... Morze możliwości...

Chodzi mi o taki zestaw barw:

wyobraziłam sobie twoje wyobrażenie z pomarańczową torebką- świetne! 

? Widzisz to, Berchen? Nie daj się prosić - będziesz najlepiej ubraną babeczką na imprezie ?

no, i nie wiem, czy wiesz jak berchen wygląda, ale ona ma taką subtelną, delikatną urodę, choć z delikatnym pazurem i przez to może sobie chyba na każde szaleństwo pozwolić, a odwagi w ubiorze jej przecież nie brakuje ?

Nie wiem jak wygląda, ale podoba mi się ten opis ?

hahaha, mi tez opis sie spodobal i napewno taki zestaw sobie zorganizuje, jednak z pewnymi korektami. Np. tutaj spodnie sa w pasie odkryte - marszczone i dolem zwezane co przy takiej wadze i niestety zmienionej waga figurze nie wyglada dobrze, tu trzeba miec talie i do rozmiaru 40 (przy moim dosyc niskim wzoscie).

Berchen napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Prosiatko.3 napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Darjaaa87 napisał(a):

No widzę na ulicy takie połączenia, róż, czerwień i pomarańcz, aleja stara baba, więc to dla mnie nadal nie do pomyślenia.

hahaha, ja tez stara baba ale kolory ostatnio to moja pasja, kiedys nosilam granaty, czernie , kolory ziemi a od po 40stce zaczelam ubierac sie kolorowo. Dwa lata temu Tatuum mial koleckcje w kwiaty, to zaszalalam kwieciscie.

Fakt. Zawsze nam wmawiano, że połączenie różu i czerwieni/oranżu nijak nie pasuje - a mnie się takie nieoczywiste zestawienia bardzo podobają (ale to ja - lubię żywe kolory, bo do mnie pasują ;) Wyobraziłam sobie twoje spodnie, Berchen , i wyobraźnia zaprowadziła mnie do tych intensywnie różowych spodni z drugiego zdjęcia, białej bluzki i pomarańczowej torebki. A co tam!

P.S. Czerwieni jako takiej nie lubię, jest zbyt dosłowna for my liking. Ale za to pomarańcz... Morze możliwości...

Chodzi mi o taki zestaw barw:

wyobraziłam sobie twoje wyobrażenie z pomarańczową torebką- świetne! 

? Widzisz to, Berchen? Nie daj się prosić - będziesz najlepiej ubraną babeczką na imprezie ?

no, i nie wiem, czy wiesz jak berchen wygląda, ale ona ma taką subtelną, delikatną urodę, choć z delikatnym pazurem i przez to może sobie chyba na każde szaleństwo pozwolić, a odwagi w ubiorze jej przecież nie brakuje ?

Nie wiem jak wygląda, ale podoba mi się ten opis ?

hahaha, mi tez opis sie spodobal i napewno taki zestaw sobie zorganizuje, jednak z pewnymi korektami. Np. tutaj spodnie sa w pasie odkryte - marszczone i dolem zwezane co przy takiej wadze i niestety zmienionej waga figurze nie wyglada dobrze, tu trzeba miec talie i do rozmiaru 40 (przy moim dosyc niskim wzoscie).

krój dobierzesz pod siebie, wiadomo, tam tylko zestawienie kolorów zostało zaprezentowane

I faktycznie, z takim ekstrawaganckim strojem, to nawet na zwykłe białe trampki sobie można pozwolić

Piękne te buty różowe do tych pudrowych spodni.Bardzo mi się to podoba.Tylko niewiem jaka torebka i bluzka do tego.Te sukienki,które ktoś Ci wysłał w linku obrzydliwe jak dla starszej pani.

Pasek wagi

Miałam na myśli czerwone buty.Już widzę czerwona bluzka i marynarka na tym zdjęciu.Mi się to bardzo podoba.Klasyka,która zawsze się obroni.I w tym się wygląda dobrze-moim zdaniem.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.