- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 kwietnia 2024, 18:55
Witam
Mamy nowego szefa i on planuje złożyć mi propozycję awansu. Z tym, że dla mnie to żaden awans i niezbyt mi to odpowiada. Jest to stanowisko częsciowo powiązane z polityką, trzeba występować publicznie, a wynagrodzenie jest niewiele wyższe od tego, które mam obecnie. Jestem trochę przerażoną tą rozmową, gdyż nie wiem jak to rozegrać, by moja odmowa nie skończyła się zwolnieniem. Czy miał ktoś może podobną sytuację i podpowie w jaki sposób wybrnąć z tego z klasą?
20 kwietnia 2024, 12:01
To co Laura napisała jest spoko, tylko wywal zdanie o nie czuciu się na siłach. Obecny stan Ci odpowiada i tyle. Też bym nie chciała dodatkowych obowiązków za niewielką różnicę w kasie.
no właśnie to w ogóle nie jest spoko, po co robić z siebie w tej sytuacji niepewna siebie szara myszę z problemami osobistymi skoro wcale nie o to tu chodzi?..
skrytykowałaś jednak nic od siebie zaproponować nie potrafisz.
A twierdzisz że nie potrafię, bo? ? I piszesz to jako osoba, która zaproponowała ?dziękuję, ale nie skorzystam? ? I Ty ?potrafisz? ?
Zaproponowałam I innych nie krytykuje.
to jak słuchasz kiedy ktoś rozprawia głupoty to siedzisz cicho ? Pogratulowac
20 kwietnia 2024, 12:14
Autorka wątku ma dylemat. Pisze, że jest przerażona. Moim celem nie było czynienie głupoty i rozprawianie głupot jak napisałaś tylko chciałam jej pomóc I doradzić. Pisałam ten tekst z jak najbardziej dobrymi intencjami. Po drodze jeszcze pisząc go gotowałam, szukałam czegoś i wysłuchiwałam opowiadań dziecka więc nie był do końca prawidłowy. Wieczorem mając więcej czasu jeszcze raz go przeczytałam. Nie spodobał mi się. Usunęłam go jeszcze tego samego dnia. W życiu nie przypuszczałam, że przez kilka dni będzie on analizowany, rozkładany na części pierwsze, podkreślany, pogrubiany jak analiza wiersza na maturze. Przykro mi to czytać od kilku dni. Autorce proponuję trochę inny.
Dziękuję bardzo za propozycję awansu. Bardzo doceniam fakt, że Pan/Pani pomyślał/a właśnie o mnie. Jednak to stanowisko mi nie odpowiada.Bardzo lubię swoją pracę i dotychczasowe obowiązki. Czuję się w nich dobrze i jestem spełniona. Jestem chętna by podnosić swoje kwalifikacje , brać udział w szkoleniach wewnetrznych zgodnych z moimi zainteresowaniami. Wszystkie swoje obowiązki nadal będę pełnić z najwyższą starannością, ponieważ zależy mi na rozwoju własnym, a co za tym idzie rozwoju całej firmy.