Temat: Czy ktoś tu sie aktualnie odchudza i aktywnie prowadzi dziennik?

Cześć, poszukuję pamiętników stricte z tematami odchudzania. Właściwie wszystkie na które trafiam są w tematach ogolnozyciowych, gdzieś półsłówkami przeplatane tematami odchudzania. Wolałabym, żeby stosunek jednego do drugiego był odwrotny 😉 Jesli ktoś prowadzi taki dziennik, dajcie znać, chętnie poobserwuję, poczytam, podopinguje i zmotywuje sama siebie. Po właściwie 5 latach zaprzestania bycia fit, nie pamiętam co i jak. Nie wiem jak to możliwe, że kiedyś wszystko mi tak gładko szło, a teraz jak pod górę z 10kg worem 🫣 

Ja, ale nie piszę dużo niestety

Pasek wagi

Ja prowadzę pamiętnik życiowo - sportowy. 
O diecie nie piszę prawie wcale, ale jak ktoś chce się zmotywować biegowo/rowerowo/basenowo, to zapraszam. 

Pasek wagi

o, widzę, że nie tylko ja wrociłam!

w sumie nie wiem ile będzie u mnie o odchudzaniu a ile o narzekaniu :D 

Pasek wagi

Ja, ale też się nie rozpisuję, bo też faktycznie mało pamiętników z tematem odchudzania

Pasek wagi

Dodałam Was dziewczyn do znajomych, Ciebie aniloratka oczywiście już mam 😅😅 widać obie próbujemy wrócić z podkulonym ogonem, ja już ponad rok na pracy zdalnej i ruchu za grosz, jedzenie tragedia, bo nawet do sklepu nie chce mi sie wychodzic 🙈 zapomniałam już co to warzywa 🙈🙈

Ja chce założyć w najbliższym czasie :)

w sumie może właśnie powinnam bardziej pisać o odchudzaniu. Praca zdalna miała sprawić,  że miałam mieć więcej czasu a jest odwrotnie. 

Dlatego wróciłam na vitalie,  tutaj jakoś łatwiej znaleźć motywację;) 

Pasek wagi

iamcookie3 napisał(a):

Cześć, poszukuję pamiętników stricte z tematami odchudzania. Właściwie wszystkie na które trafiam są w tematach ogolnozyciowych, gdzieś półsłówkami przeplatane tematami odchudzania. Wolałabym, żeby stosunek jednego do drugiego był odwrotny ? Jesli ktoś prowadzi taki dziennik, dajcie znać, chętnie poobserwuję, poczytam, podopinguje i zmotywuje sama siebie. Po właściwie 5 latach zaprzestania bycia fit, nie pamiętam co i jak. Nie wiem jak to możliwe, że kiedyś wszystko mi tak gładko szło, a teraz jak pod górę z 10kg worem ? 

U mnie kiedyś wystarczyło, że pomyślałam o zgubieniu 2 kg i już ich nie miałam, ale teraz niestety coraz więcej wysiłku muszę w to włożyć, więc (jeśli o mnie chodzi) im jestem starsza, tym ciężej z odchudzaniem.

Ja tu przyszłam, żeby się zmotywować do odchudzania, ruchu itp, ale kiedy widzę te tematy najnowsze, to wątpię, że tu uda się znaleźć jakieś wsparcie. Mam wrażenie, że to taki trochę folwark kilku tych samych osób. No nic, robię swoje ;)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.