Temat: Mandat apoca

Jakiś czas temu.dostałam mandat z parkingu pod Lidlem i nie uśmiecha mi się płacić za to ze spóźniłam się z wyjsciem ze sklepu. Nie mam  paragonu ale zwróciłam się  mailowo do sklepu  aby wystawili mi kopię paragonu lub zatwierdzenie ze takie zakupy robiłam tego dnia bo placiłam kartą i jestem w stanie udowodnić ze zakupy odbyły się. Moją rozkminką jest też czy stałoby się  coś  gdybym nieopłaciła tego mandatu bo czujesię zrobiona w balona. Czy zażądca parkingu jest w stanie fizycznie  mnie ścigać za te 90 zł?  I jakie konsekwencje. Czy płatności za ten  "mandat" dokonują osoby w większości "chętne" czyli większość osób  które dla świętego spokoju stwierdzają ze zapłacą . A ci co nie zapłacą są w mniejszość  i firma nie zawraca sobie aż tak bardzo nimi głowy?

Jakby Lidl nie uwzglednił mojej "reklamacji" to bym zapłaciła te 90 zł, to mała kwota za to, żeby mieć spokojną głowę i nie rozkminiać czy ktoś mnie będzie ścigał po sądach za kilka zł.

Pasek wagi

nie rozumiem. Skoro kupiłaś bilet to doskonałe wiedziałaś ile masz czasu na zakupy. Jeśli wiedziałaś, że czas się wydłuży to trzeba było zabrać paragon. 

i tak będą Cię ścigać. Jeśli nie zapłacisz procedura jest jak przy normalnym ściąganiu długów. Komornik może Ci zająć normalnie konto i ściągnąć należność. 

Pasek wagi

Też jestem ciekawa - daj znać jak to się skończy.  Zwyczajowo jednak reklamacja powinna przebiegać następująco - płacisz a potem odzyskujesz pieniądze, bo w momencie wystawienia mandatu figuruje data, do której trzeba go opłacić i żadne postępowanie tego nie wstrzymuje. A jak będzie w tym przypadku? 

Jak nie uwzględnią to też normalnie jak przy mandatach - poczekają z rok czasu do kolejnego rozliczenia z US i zabiorą ci ze zwrotu podatku jak będzie występował a jeśli nie to są odpowiednie firmy windykacyjne czy komornik. Normą jest w takich sprawach, że machina ruszy ale poza tobą - do ciebie zgłoszą się w momencie, kiedy odsetki będą już znaczące. Swoją drogą - jesli płaciłaś kartą to możesz przecież wziąć swój wyciąg zamiast czekać na lidl....i na końcu - 2 godziny w lidlu? Kto tyle godzin wybiera sałatę....

Co się robi tyle czasu w lidlu? Chyba nie tylko w lidlu byłaś. 

Należy ponosić konsekwencje swoich działań. Przekroczyłaś czas=płacisz. A jak nie, to normalna procedura komornicza i wpis do rejestru dłużników. Czyli żegnaj kredycie.

Audra.zzz napisał(a):

Jakiś czas temu.dostałam mandat z parkingu pod Lidlem i nie uśmiecha mi się płacić za to ze spóźniłam się z wyjsciem ze sklepu. Nie mam  paragonu ale zwróciłam się  mailowo do sklepu  aby wystawili mi kopię paragonu lub zatwierdzenie ze takie zakupy robiłam tego dnia bo placiłam kartą i jestem w stanie udowodnić ze zakupy odbyły się. Moją rozkminką jest też czy stałoby się  coś  gdybym nieopłaciła tego mandatu bo czujesię zrobiona w balona. Czy zażądca parkingu jest w stanie fizycznie  mnie ścigać za te 90 zł?  I jakie konsekwencje. Czy płatności za ten  "mandat" dokonują osoby w większości "chętne" czyli większość osób  które dla świętego spokoju stwierdzają ze zapłacą . A ci co nie zapłacą są w mniejszość  i firma nie zawraca sobie aż tak bardzo nimi głowy?

przeczytaj sobie o ostatniej decyzji uokik i karze nałożonej na apcoa https://www.rp.pl/konsumenci/a...

reklamacja do Lidla nic ci nie pomoże, dlatego rownolegle składaj w terminie zastrzeżonym reklamacje do apcoa i mniej nadzieje, ze ci nie rozpoznają w terminie 14 dni, to wtedy będziesz miała uwzględniona reklamację z mocy prawa

Maz dostał, odwoływał się mailowo, załączył kopie paragonu i umorzyli. Ale musisz się skontaktować bezpośrednio z Apcoa. Nie dawałaś aplikacji? W aplikacji są zapisane e-paragony :) 

Raz dostałam. Poszłam do Lidla dosłownie po ogórki i nie chciało mi się brać kwitka. Dostałam po wyjściu mandat, nie zapłaciłam i nic nie przyszło. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.