Temat: Co ile czasu robicie botox?

Na 38 urodziny postanowiłam zrobić sobie botox na czoło. Ponoć trzeba go powtarzać co pół roku, a jak jest naprawdę? Czy zmarszczki robią się bardziej widoczne jeśli po jakimś czasie zaprzestanie się botoxu? 

Po własnym doświadczeniu to najlepiej co pół roku żeby efekt gładkiego czoła się utrzymał, ale to też zależy od organizmu pewnie, jak szybko się metalizuje. Natomiast nie robilam botoxu już jakiś czas, bo póki co nie mogę i wydaje mi się że zmarszczka nie jest aż tak głęboka jak była przed botoxem, z tym że w międzyczasie miałam zaffiro więc to pewnie też miało na to wpływ. 

DoOcenyyy napisał(a):

menot napisał(a):

No ba, wiadomo. Tak cię zaczęła irytować jak dołeczek w brodzie, bo komentarzach na V. Well, ja bym sobie wolała porządny płaszcz kupić czy torebkę co sezon za cenę usunięcia niewidocznej zmarszczki, którą ci ktoś wytknął ze złośliwości, ale jak to mówią, ty tu urządzasz.

Porządny płaszcz nie kosztuje 250zl. Ja to ja ty to ty. To jedyna moja zmarszczka i mi nie pasuje do reszty. W dodatku jest tylko po jednej stronie czoła. Dołek nadal mam tylko mniejszy. 

Porządny botox też nie ;) 

vegadula napisał(a):

DoOcenyyy napisał(a):

menot napisał(a):

No ba, wiadomo. Tak cię zaczęła irytować jak dołeczek w brodzie, bo komentarzach na V. Well, ja bym sobie wolała porządny płaszcz kupić czy torebkę co sezon za cenę usunięcia niewidocznej zmarszczki, którą ci ktoś wytknął ze złośliwości, ale jak to mówią, ty tu urządzasz.

Porządny płaszcz nie kosztuje 250zl. Ja to ja ty to ty. To jedyna moja zmarszczka i mi nie pasuje do reszty. W dodatku jest tylko po jednej stronie czoła. Dołek nadal mam tylko mniejszy. 

Porządny botox też nie ;) 

Znajomy lekarz ;] 

DoOcenyyy napisał(a):

menot napisał(a):

No ba, wiadomo. Tak cię zaczęła irytować jak dołeczek w brodzie, bo komentarzach na V. Well, ja bym sobie wolała porządny płaszcz kupić czy torebkę co sezon za cenę usunięcia niewidocznej zmarszczki, którą ci ktoś wytknął ze złośliwości, ale jak to mówią, ty tu urządzasz.

Porządny płaszcz nie kosztuje 250zl. Ja to ja ty to ty. To jedyna moja zmarszczka i mi nie pasuje do reszty. W dodatku jest tylko po jednej stronie czoła. Dołek nadal mam tylko mniejszy. 

Przecież go wypełniałaś, a tak się zarzekałaś, że go nie ruszysz, bo jest po dziadku 😆

Pasek wagi

Ves91 napisał(a):

DoOcenyyy napisał(a):

menot napisał(a):

No ba, wiadomo. Tak cię zaczęła irytować jak dołeczek w brodzie, bo komentarzach na V. Well, ja bym sobie wolała porządny płaszcz kupić czy torebkę co sezon za cenę usunięcia niewidocznej zmarszczki, którą ci ktoś wytknął ze złośliwości, ale jak to mówią, ty tu urządzasz.

Porządny płaszcz nie kosztuje 250zl. Ja to ja ty to ty. To jedyna moja zmarszczka i mi nie pasuje do reszty. W dodatku jest tylko po jednej stronie czoła. Dołek nadal mam tylko mniejszy. 

Przecież go wypełniałaś, a tak się zarzekałaś, że go nie ruszysz, bo jest po dziadku ?

Wypełniałam delikatnie brodę nie dołek, żeby nie mieć "rozdwojenia". Dołek mam nadal. 

Ja robiłam dwa razy co pół roku (poprzeczne czoła i lwia zmarszcza), potem miałam prawie 2 lata przerwy (ciąża i karmienie), teraz zrobiłam znowu i planuję kolejny za pół roku i kolejne co raz rzadziej. Jak miałam tę długą przerwę to nawet jak mi już btx puścił to bardzo długo miałam nawyk niemarszczenia czoła i przez co najmniej rok nie czułam potrzeby kolejnego botoksu. Więc myślę, że uda mi się go robić raz w roku i efekt będzie się utrzymywał.


Jak ktoś robi btx na całą twarz co 3 miesiące to rzeczywiście wylada pozniej robotycznie jak Doda czy Nicol Kidman. Natomiast wg mnie zmarszczki czoła, szczegolnie lwia zmarszczka mega postarzają i dodają takiego nieprzyjemnego wyrazu twarzy. Btx to świetna profilaktyka. A wypełnienie lwiej zm później kwasem hialuronowym to już trochę ryzykowny zabieg. 

Pasek wagi

Tonya napisał(a):

Ja robiłam dwa razy co pół roku (poprzeczne czoła i lwia zmarszcza), potem miałam prawie 2 lata przerwy (ciąża i karmienie), teraz zrobiłam znowu i planuję kolejny za pół roku i kolejne co raz rzadziej. Jak miałam tę długą przerwę to nawet jak mi już btx puścił to bardzo długo miałam nawyk niemarszczenia czoła i przez co najmniej rok nie czułam potrzeby kolejnego botoksu. Więc myślę, że uda mi się go robić raz w roku i efekt będzie się utrzymywał.

Jak ktoś robi btx na całą twarz co 3 miesiące to rzeczywiście wylada pozniej robotycznie jak Doda czy Nicol Kidman. Natomiast wg mnie zmarszczki czoła, szczegolnie lwia zmarszczka mega postarzają i dodają takiego nieprzyjemnego wyrazu twarzy. Btx to świetna profilaktyka. A wypełnienie lwiej zm później kwasem hialuronowym to już trochę ryzykowny zabieg. 

Ja nie mam lwiej, mam jedną poprzeczna z jednej strony. Czoło akurat jest u mnie mało ruchome, ale przy malowaniu jednego oka podnoszę jedną brew i od tego ta zmarszczka. 

Kurze łapki robiłam co 3 miesiące 

panelwira napisał(a):

Kurze łapki robiłam co 3 miesiące 

I już nie robisz? 

Nie robię i nie zamierzam. Nigdy. Mam 36 lat.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.