- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 listopada 2023, 09:45
Hej.
Dodaje pytanie, poniewaz od dawna sie w ogole nie maluje. Wlosy mi sie dosuszaja w pracy, to nie zwracamy na nie uwagi 😂
Wiec pytanie brzmi, czy idac do pracy w biurze, uwazacie, ze powinnam nakladac makijaz, czy nie? Czy wychodzac tak do ludzi, wygladam na "zaniedbana"? Mam na sobie tylko krem do twarzy.
Od razu uprzedzam, o wlokniaki przy oczach nie pytam, usuwanie jest "w trakcie realizacji".
Edytowany przez cancri 17 listopada 2023, 22:56
17 listopada 2023, 09:52
Hej.
Dodaje pytanie, poniewaz od dawna sie w ogole nie maluje. Wlosy mi sie dosuszaja w pracy, to nie zwracamy na nie uwagi ?
Wiec pytanie brzmi, czy idac do pracy w biurze, uwazacie, ze powinnam nakladac makijaz, czy nie? Czy wychodzac tak do ludzi, wygladam na "zaniedbana"? Mam na sobie tylko krem do twarzy.
Od razu uprzedzam, o wlokniaki przy oczach nie pytam, usuwanie jest "w trakcie realizacji".
Moim zdaniem wyglądasz bardzo dobrze, jeżeli dobrze się czujesz bez makijażu to nie rób. Ewentualnie postawiłabym na tusz do rzęs i jakąś pomadkę, nawet ochronną, delikatnie koloryzującą.
17 listopada 2023, 09:57
nie wyglądasz zle, ale uważam, że delikatny (taki serio delikatny) makijaż, by zrobił mega robotę
17 listopada 2023, 09:59
Can, masz taki typ powieki, że z cieniami bym nie szalała, ale podkręcenie i wytuszowanie rzęs - jak najbardziej! Dolne niekoniecznie, bo nie każdy lubi.
Co do reszty, pokombinowałabym z jakimiś kremami BB/CC, aby ujednolicić cerę + nałożyłabym korektor pod oczy. Żeby utrwalić mejkap, nie obędzie się bez pudru - jak dla mnie te mineralne od Paese są świetne, bo trzymają się cały dzień w różnych warunkach atmosferycznych. Na koniec trochę bronzera, różu, rozświetlacza w strategicznych miejscach i będzie miodzio.
Ogółem chodzi o to, aby twarz była promienna i świeża, wyglądała na wypoczętą. Umiejętnie wykonany makijaż działa cuda. U Ciebie właśnie postawiłabym na osiągnięcie takiego efektu.
Oczywiście malować się nie musisz, bo takiego przymusu nie ma, lecz jeśli chcesz się jakoś "podrasować", to całkiem fajny pomysł.
17 listopada 2023, 10:01
Masz fajną oprawę oczu i ładną skórę. Ja bym olała tusz do rzęs, sama nie noszę mając naturalnie ciemną oprawę oczu - co ma mi się sypać, szczególnie pod okularami.
Natomiast uważam, że na plus wyszłoby ci użycie różu, róż to jest mój osobisty must. Szminki - co kto lubi. Ja lubię, ale to jest coś, co trzeba non stop poprawiać, więc wierzę, że komuś może się nie chcieć o tym pamiętać. Róż wystarczy nałożyć raz i jest z głowy. Ja z reguły maźnę nim też powieki czy nos - wygląda się jakoś tak bardziej promiennie.
Edytowany przez menot 17 listopada 2023, 10:02
17 listopada 2023, 10:07
Masz fajną oprawę oczu i ładną skórę. Ja bym olała tusz do rzęs, sama nie noszę mając naturalnie ciemną oprawę oczu - co ma mi się sypać, szczególnie pod okularami.
Natomiast uważam, że na plus wyszłoby ci użycie różu, róż to jest mój osobisty must. Szminki - co kto lubi. Ja lubię, ale to jest coś, co trzeba non stop poprawiać, więc wierzę, że komuś może się nie chcieć o tym pamiętać. Róż wystarczy nałożyć raz i jest z głowy. Ja z reguły maźnę nim też powieki czy nos - wygląda się jakoś tak bardziej promiennie.
Tak, róż jest genialnym kosmetykiem! Mogę wyjść z chaty bez grama makijażu, ale róż musi być.
17 listopada 2023, 10:11
Masz fajną oprawę oczu i ładną skórę. Ja bym olała tusz do rzęs, sama nie noszę mając naturalnie ciemną oprawę oczu - co ma mi się sypać, szczególnie pod okularami.
Natomiast uważam, że na plus wyszłoby ci użycie różu, róż to jest mój osobisty must. Szminki - co kto lubi. Ja lubię, ale to jest coś, co trzeba non stop poprawiać, więc wierzę, że komuś może się nie chcieć o tym pamiętać. Róż wystarczy nałożyć raz i jest z głowy. Ja z reguły maźnę nim też powieki czy nos - wygląda się jakoś tak bardziej promiennie.
Tak, róż jest genialnym kosmetykiem! Mogę wyjść z chaty bez grama makijażu, ale róż musi być.
Tak, mam to samo - urok posiadania oliwkowej skóry o tak równomiernym kolorycie, która zawsze wygląda blado i tak jakby płasko. Zawsze najbardziej się sobie podobam zimą na mrozie czy po lekkich ćwiczeniach, kiedy skóra jest trochę zaróżowiona. Róż ro łatwy w użyciu kosmetyk, który nakłada się w 5 sekund, trzyma się cały dzień (bourjois forever) i robi największą różnicę w wyglądzie u osób, które "w sumie nie muszą się malować".
17 listopada 2023, 10:20
kurde ja nie umiem w róże- rozświetlacz, kremowy bronzer taaak. Ale nie znalazłam jeszcze koloru rozu, w którym czułabym się dobrze
Edytowany przez ..Asha.. 17 listopada 2023, 10:24