Temat: Ciasta

Jak często pieczecie / kupujecie ciasta?

Ostatnio nam ochotę na różne od brownie, przez sernik na zimno, po szpinakowe z mascarpone…

Taka mam ochotę i sobie mysle ze gdyby upiec raz w tygodniu to byłyby niby tylko 4 w miesiącu, ale ktoś to musi zjeść i to będę w połowie ja…

Niby nie powinnam jeść takich rzeczy ale z drugiej strony mysle ze życie jest zbyt krótkie żeby wszystkiego sobie odmawiać Hmm…

Pasek wagi

Z dwojga złego wolę zjeść swojej roboty ciasto niż słodycze ze sklepu. Zaspokoi się zachciankę. No i zawsze możesz kupić mniejsza blachę  i zrobić połowę porcji. Z doświadczenia wiem że jak sobie wszystkiego odmawiam to jak się już rzucę to opierdziele wszystko co jest pod ręką. Już lepsza opcją zjeść raz na jakiś czas bo zdarzysz to spalić.

Pasek wagi

Zastanawiam się czy jak dodam np 1/2 cukru mniej to czy nadal będzie dobre 

Pasek wagi

Nie piekę prawie wcale, na święta ale też nie 5 ciast tylko 1, na urodziny któregoś z członków rodziny. Zawsze dają dużo mniej cukru bo większość ciast jest mega przesłodzonych. 

Czasem kupię jak mam ochotę na słodkie, bo wtedy zjem 1 kawałek a nie 5. 

Niekiedy piekę też np. skyrnik z owocami i erytrolem, który ma b.mało kalorii albo ciasto włoskie, też z dodatkiem erytolu zamiast cukru. 

Może rób w małych formach? Mam tortownicę na 4 porcje czy blaszkę trzy razy mniejsza od standardowej. 

Tiramisu czy brownie mozna zrobić w monoporcjach. Szarlotkę pewnie też.

Przepisy np z kwestii smaku często odcukrzam. 

nie piekę prawie wcale. A co do odmawiania sobie przyjemności- jeśli chcesz schudnąć  to jednak trzeba ograniczać tłumaczenie się samej przed sobą. Jednak jeśli chce się zredukować wagę to redukuje się ilość kalorii a takie pół blachy ciasta to sporo-bo przecież do tego zjesz swoje posiłki.  Więc jeśli nie zależy Ci na chudnięciu to jedz i życzę by smakowało ale jeśli chcesz schudnąć  zamiast latami powtarzać jak to tego chcesz to trzeba ograniczyć łakomstwo.

ps zawsze możesz ograniczyć chęci poprzez zrobienie jakiegoś fit deseru

Piekę co tydzień.  Zawsze się znajdą jacyś goście w niedzielę. Raczej nie zmieniam receptur. Jak mam na coś ochotę, to chcę czuć prawdziwy smak. Chociaż owszem, cukru I tłuszczu daje trochę mniej. Można też słodzić erytrytolem. Jest dużo przepisów na małokaloryczne ciasta. 

Poszukuje jakiegoś oryginalnego przepisu na serniczek, podrzucicie cos?

Piekę rzadko, kupuję/zamawiam ciasta na święta/urodziny, wizyty przyjaciół, imprezy. Ale jeśli już, to są to ciasta z dobrej rzemieślniczej cukierni - wegańskie czy nie wegańskie.

Dla siebie na ogół szarlotkę - bo to się weganizuje samo, można upiec na razowej mące, posłodzić erytrolem, etc. Ew drożdżowe z musem z dyni i móstwem rodzynek, które słodzę minimalnie. Zawsze wliczam do bilansu i zjadam kawałek do herbaty.

piekę najwyżej raz w tygodniu ale staram sie ograniczać kalorie...

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.