Temat: Opłaca się naprawiać pralkę?

Zastanawiam sie czy jest sens. Pralka ma kilka lat, ale to jakiś mega dziadowy model kupiony za kilka stów. Od jakiegoś czasu nie odwirowuje prania, wczoraj wylało się spod niej nieco wody podczas prania. Ciuchy były całkowicie mokre, nadal były w pianie od płynu do prania. Przyznaje, że w ogóle nie dbałam o tą pralke, nigdy nie była czyszczona czy konserwowana. W przyszłym tygodniu ma przyjsc gościu żeby ją naprawić.
Czy ktoś kojarzy ile taka naprawa może kosztować? 

Pytam ponieważ akurat moja koleżanka ma ba sprzedaż używana, ale w stanie idealnym Samsung ecobuble za 500zł i zastanawiam się czy nie lepiej ją kupić, niż naprawiać tego starego grata. Co myślicie?

Wybrałabym pralkę od koleżanki jeśli wiesz, że ze sprawdzonego źródła i super stan. W Twojej w zależności co sie stało to może być 200 zł albo i 1000. Zresztą gościu wyceni to zobaczysz. Chyba, ze chcesz go odwołać? Nowa pralka to od 1,5 klocka wzwyż a raczej ze 2 jak coś sensownego a nie jakis no name.

Pasek wagi

kupiłabym nową pralkę...

Pasek wagi

jak masz chłopa to niech zajrzy, mamy pralkę 12 lat i nadal dziala , mąż 2 razy ja rozkręcał i sam naprawial, nawet nie trzeba było jakiś super drogich części 

A sprawdzałaś czy filtr nie jest zapchany ?

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

A sprawdzałaś czy filtr nie jest zapchany ?

tez radze sprawdzic, u mnie filtr zapchany chusteczka do trzymania kolorow ( dodawane do prania) zatkal sie, wystarczylo na dole otworzyc drzwiczki i oczyscic. Ale jak jej i tak nie lubisz to kup ta od kolezanki.

Poczekalabym na opinię fachowca. Nie lubię kupować nowych rzeczy jeśli coś nadaje się do użytku i można to naprawić. Przede wszystkim szkoda zaśmiecać planetę. A pralka od koleżanki może podziałać 5 lat a może pół roku, nie ma już gwarancji więc raczej bym się nie zdecydowała. 

kupić, wątpię żeby naprawa była tania po pierwsze, po drugie stara pralka się leje więc strach używać, sam dojazd potrafią liczyć dość solidnie, możesz jeszcze sama posprawdzać to co dziewczyny piszą najpierw jedynie

Noir_Madame napisał(a):

A sprawdzałaś czy filtr nie jest zapchany ?

też o tym pomyśłam. 

agazur57 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

A sprawdzałaś czy filtr nie jest zapchany ?

też o tym pomyśłam. 

U mnie też kiedyś miała problem z odwirowaniem i sie okazało że pralka wyciągnęła sznurek z kaptura bluzy i on tam w tym filtrze wylądował, więc jak najbardziej warto zajrzeć. Sprawdziłabym też syfon (u nas jest przy samej ścianie) i też jak się zapchał to się nie wirowało bo nie odpompowywała pralka wody, choć tu nie mam pewności, ale chyba świeciła się kontrolka jakaś - ale jeśli jest dojście to nie zaszkodzi zerknąć.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.