Temat: Opadająca powieka

Czy macie taki problem?

Co z tym robicie? Czy zdecydowalybyscie się na zabieg wycięcia skóry?

Pasek wagi

sweeetdecember napisał(a):

vegadula napisał(a):

zolzaaaa napisał(a):

vegadula napisał(a):

Mialam lekko opadające powieki, poszłam na zaffiro i babka mi je pięknie podniosła. Planuje powtarzać ten zabieg, ale nic poza tym

Powiedz coś więcej o tym zabiegu. To to samo co laser frakcyjny? 

Nie to samo - tutaj się działa podczerwienią. Pamietam, ze kiedyś wspominałam na vitce ze się wybieram na ten zabieg, to kilka osób odpisało ze znają kogoś kto był i nie był zadowolony, więc może to kwestia skory, albo osoby która ten zabieg wykonuje. Ja, z własnego doświadczenia mogę polecić, bo efekty były już widoczne zaraz po zabiegu, a z upływem czasu jest coraz lepiej. Planuje powtarzać raz do roku. Tam gdzie ja byłam, trzeba się zapisać z dużym wyprzedzeniem (zapisywałam się w październiku, a zabieg miałam w lipcu), ale uważam ze warto było. 

A powiesz gdzie? Bo ja ostatnio probuje zatrzymac czas i jak tylko przezczytalam Twoj post to od razu stwierdzilam, ze ide :D

Haha :D Ja bylam tutaj: https://jovitalamara.pl/zabieg... i miałam robione Zaffiro na twarz z szyja i powiekami (mam nadzieje ze nie dostanę bana od vitki za tego linka ;p)

vegadula napisał(a):

sweeetdecember napisał(a):

vegadula napisał(a):

zolzaaaa napisał(a):

vegadula napisał(a):

Mialam lekko opadające powieki, poszłam na zaffiro i babka mi je pięknie podniosła. Planuje powtarzać ten zabieg, ale nic poza tym

Powiedz coś więcej o tym zabiegu. To to samo co laser frakcyjny? 

Nie to samo - tutaj się działa podczerwienią. Pamietam, ze kiedyś wspominałam na vitce ze się wybieram na ten zabieg, to kilka osób odpisało ze znają kogoś kto był i nie był zadowolony, więc może to kwestia skory, albo osoby która ten zabieg wykonuje. Ja, z własnego doświadczenia mogę polecić, bo efekty były już widoczne zaraz po zabiegu, a z upływem czasu jest coraz lepiej. Planuje powtarzać raz do roku. Tam gdzie ja byłam, trzeba się zapisać z dużym wyprzedzeniem (zapisywałam się w październiku, a zabieg miałam w lipcu), ale uważam ze warto było. 

A powiesz gdzie? Bo ja ostatnio probuje zatrzymac czas i jak tylko przezczytalam Twoj post to od razu stwierdzilam, ze ide :D

Haha :D Ja bylam tutaj: https://jovitalamara.pl/zabieg... i miałam robione Zaffiro na twarz z szyja i powiekami (mam nadzieje ze nie dostanę bana od vitki za tego linka ;p)

Bardzo Ci dziekuje :)

Vegadula, a moge jeszcze zapytac czy bylas u Jowity czy u Edyty? Czekam wlasnie na odpowiedz o terminy i pewnie u Edyty bedzie szybciej, tak przynajmniej wynika z postow, ale wiadomo glowna bohaterka, to glowna bohaterka :)

sweeetdecember napisał(a):

Vegadula, a moge jeszcze zapytac czy bylas u Jowity czy u Edyty? Czekam wlasnie na odpowiedz o terminy i pewnie u Edyty bedzie szybciej, tak przynajmniej wynika z postow, ale wiadomo glowna bohaterka, to glowna bohaterka :)

Nie ma sprawy :) ja byłam u Jowity, super kobieta :) 

vegadula napisał(a):

sweeetdecember napisał(a):

Vegadula, a moge jeszcze zapytac czy bylas u Jowity czy u Edyty? Czekam wlasnie na odpowiedz o terminy i pewnie u Edyty bedzie szybciej, tak przynajmniej wynika z postow, ale wiadomo glowna bohaterka, to glowna bohaterka :)

Nie ma sprawy :) ja byłam u Jowity, super kobieta :) 

o masz to niedaleko mnie xd

Na pewno powieki nie są takie same jak 10 lat temu, ale o operacjach żadnych nie myślę. Gdyby skóra przysłaniała rzęsy i część oka, to tak. 

vegadula napisał(a):

sweeetdecember napisał(a):

Vegadula, a moge jeszcze zapytac czy bylas u Jowity czy u Edyty? Czekam wlasnie na odpowiedz o terminy i pewnie u Edyty bedzie szybciej, tak przynajmniej wynika z postow, ale wiadomo glowna bohaterka, to glowna bohaterka :)

Nie ma sprawy :) ja byłam u Jowity, super kobieta :) 

Dzięki :)

A tak w ogóle przepraszam za off top.

A co do samego tematu, to tak, większosć życia mam grzywkę, asymetryczną w dodatku, gdzie jedno oko zawsze było lekko przysłonięte, więc jedna powieka ma się gorzej od drugiej... Ogólnie na same powieki nic nie robiłam, a zabiegi inwazyjne chcę odsunąć w czasie tak długo, jak będzie to możliwe ;)

Póki co robiłam sobie osocze 3 razy w życiu, 2 razy laser na naczynka, parę razy byłam na kwasach i peelingu kawitacyjnym, ale ogólnie to odkąd zaczęłam coś działać przy cerze to... rozprzestrzenił mi się trądzik i chyba finalnie gorzej na tym wyszłam niż bym nie robiła nic ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.