Temat: Diesla brak

W naszej okolicy nie ma na Orlenie ale systematycznie znika u innych sprzedawców. Jak tak dalej pójdzie to za chwilę zostaniemy bez transportu i maszyn.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Epestka napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

MyszekCzarny napisał(a):

ostatnio widzialem jakiegos dziadka co pod stacje rpzyjechal z jakimis baniakami w bagazniku i je tankowal. Przypomina mi sie sytuacja z czasow "pandemicznych" gdzie nagle wszyscy sie rzucili na papier toaletowy xD ludzie kupowali bo inni tez kupowali no i znikalo chociaz nigdy zadnego zagrozenia nie bylo.

A mnie nie dziwi że kupowali papier toaletowy bo jak zabraknie (wiele fabryk stanęło) i nie masz w domu gazet ani np dzieci chodzących do szkoły żeby choćby wyrwać kartkę z zeszytu to czym wyrtrzesz tyłek pozostaje chyba tylko kartka z książki.

Można myć, póki jest woda

Oczywiście że można ale ja mam taką pracę że byłoby to kłopotliwe bo w każdej chwili może przyjść klient i co wtedy z łazienki z gołym tyłkiem darła bym się proszę poczekać ?dla mnie bardzo nie komfortowa sytuacja 

A teraz się drzesz, że wycierasz?

Epestka napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Epestka napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

MyszekCzarny napisał(a):

ostatnio widzialem jakiegos dziadka co pod stacje rpzyjechal z jakimis baniakami w bagazniku i je tankowal. Przypomina mi sie sytuacja z czasow "pandemicznych" gdzie nagle wszyscy sie rzucili na papier toaletowy xD ludzie kupowali bo inni tez kupowali no i znikalo chociaz nigdy zadnego zagrozenia nie bylo.

A mnie nie dziwi że kupowali papier toaletowy bo jak zabraknie (wiele fabryk stanęło) i nie masz w domu gazet ani np dzieci chodzących do szkoły żeby choćby wyrwać kartkę z zeszytu to czym wyrtrzesz tyłek pozostaje chyba tylko kartka z książki.

Można myć, póki jest woda

Oczywiście że można ale ja mam taką pracę że byłoby to kłopotliwe bo w każdej chwili może przyjść klient i co wtedy z łazienki z gołym tyłkiem darła bym się proszę poczekać ?dla mnie bardzo nie komfortowa sytuacja 

A teraz się drzesz, że wycierasz?

sądzę że jednak podtarcie trwa krócej niż umycie tylka. W szczególności jak jest np tylko kibel i umywalka 😁

Pasek wagi

Epestka napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Epestka napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

MyszekCzarny napisał(a):

ostatnio widzialem jakiegos dziadka co pod stacje rpzyjechal z jakimis baniakami w bagazniku i je tankowal. Przypomina mi sie sytuacja z czasow "pandemicznych" gdzie nagle wszyscy sie rzucili na papier toaletowy xD ludzie kupowali bo inni tez kupowali no i znikalo chociaz nigdy zadnego zagrozenia nie bylo.

A mnie nie dziwi że kupowali papier toaletowy bo jak zabraknie (wiele fabryk stanęło) i nie masz w domu gazet ani np dzieci chodzących do szkoły żeby choćby wyrwać kartkę z zeszytu to czym wyrtrzesz tyłek pozostaje chyba tylko kartka z książki.

Można myć, póki jest woda

Oczywiście że można ale ja mam taką pracę że byłoby to kłopotliwe bo w każdej chwili może przyjść klient i co wtedy z łazienki z gołym tyłkiem darła bym się proszę poczekać ?dla mnie bardzo nie komfortowa sytuacja 

A teraz się drzesz, że wycierasz?

Wytre się w 10 sekund a jednak skorzystanie z toalety potem rozebranie się u,mycie po prysznicem(nie mamy bidetu) wytarcie do sucha tyłka i reszty, ubranie się zajmie kilka minut. To raczej trudno porównać.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Epestka napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Epestka napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

MyszekCzarny napisał(a):

ostatnio widzialem jakiegos dziadka co pod stacje rpzyjechal z jakimis baniakami w bagazniku i je tankowal. Przypomina mi sie sytuacja z czasow "pandemicznych" gdzie nagle wszyscy sie rzucili na papier toaletowy xD ludzie kupowali bo inni tez kupowali no i znikalo chociaz nigdy zadnego zagrozenia nie bylo.

A mnie nie dziwi że kupowali papier toaletowy bo jak zabraknie (wiele fabryk stanęło) i nie masz w domu gazet ani np dzieci chodzących do szkoły żeby choćby wyrwać kartkę z zeszytu to czym wyrtrzesz tyłek pozostaje chyba tylko kartka z książki.

Można myć, póki jest woda

Oczywiście że można ale ja mam taką pracę że byłoby to kłopotliwe bo w każdej chwili może przyjść klient i co wtedy z łazienki z gołym tyłkiem darła bym się proszę poczekać ?dla mnie bardzo nie komfortowa sytuacja 

A teraz się drzesz, że wycierasz?

Wytre się w 10 sekund a jednak skorzystanie z toalety potem rozebranie się u,mycie po prysznicem(nie mamy bidetu) wytarcie do sucha tyłka i reszty, ubranie się zajmie kilka minut. To raczej trudno porównać.

teraz to nawet lisci lopianu w ogrodach nie ma😭

u mnie kosztuje prawie 2 Euro ale jest, szczerze wspolczuje ludziom dojezdzajacym do pracy z malych miejscowosci. O braku benzyny powiedzial mi kilka dni temu bratanek, w ich miejscowosci na stcji nie bylo, komunikacja autobusowa prawie nie istnieje. Oby problem  jak najszybciej rozwiazano.

Berchen napisał(a):

u mnie kosztuje prawie 2 Euro ale jest, szczerze wspolczuje ludziom dojezdzajacym do pracy z malych miejscowosci. O braku benzyny powiedzial mi kilka dni temu bratanek, w ich miejscowosci na stcji nie bylo, komunikacja autobusowa prawie nie istnieje. Oby problem  jak najszybciej rozwiazano.

U nas już jest 

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Bo ludzie to debile. Spadła cena o kilkadziesiat groszy to się rzucili jak reksio na szynkę i tankują wszysycy po kurek, biorą na zapas gdzie się da a jakby mogli to by z mausnerami 1000 litrowymi podjeżdżali pod dystrybutor. I jest chwilowy brak. To samo było jak się zaczęła wojna, tylko wtedy się bali że zabraknie. I zabrakło ale tylko dlatego, że bojąc się,ze zabraknie rzucili się na stacje ? Samonapędzająca się spirala idiotyzmu. Paliwo jest, tylko trzeba logistycznie to teraz pozmieniać i wozić częściej niż była do tej pory konieczność. Ale to się nie zrobi w 2 godziny. Pewnie za kilka dni wszystko wróci do normy.

Ale dlaczego zaraz ludzie to debile w końcu chyba promocję robi się po to aby zwiększyć sprzedaż i według mnie to debilami są ci którzy obniżają cenę a jednocześnie nie zwiększają odpowiednio ilości dostaw i nawołują do nie kupowania to dopiero promocja ?. Poza tym brakuje również na stacjach gdzie diesel był droższy.

promocje się robi żeby ludzie taniej kupowali - jakkolwiek ta promocja jest bez sensu, tak zgadzam się z tym, że ludzie zachowują się jak nienormalni dla kilku groszy na litrze paliwa, stąd te braki spowodowane są przez tych wariatów którzy biorą na zapas.

sacria napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Bo ludzie to debile. Spadła cena o kilkadziesiat groszy to się rzucili jak reksio na szynkę i tankują wszysycy po kurek, biorą na zapas gdzie się da a jakby mogli to by z mausnerami 1000 litrowymi podjeżdżali pod dystrybutor. I jest chwilowy brak. To samo było jak się zaczęła wojna, tylko wtedy się bali że zabraknie. I zabrakło ale tylko dlatego, że bojąc się,ze zabraknie rzucili się na stacje ? Samonapędzająca się spirala idiotyzmu. Paliwo jest, tylko trzeba logistycznie to teraz pozmieniać i wozić częściej niż była do tej pory konieczność. Ale to się nie zrobi w 2 godziny. Pewnie za kilka dni wszystko wróci do normy.

Ale dlaczego zaraz ludzie to debile w końcu chyba promocję robi się po to aby zwiększyć sprzedaż i według mnie to debilami są ci którzy obniżają cenę a jednocześnie nie zwiększają odpowiednio ilości dostaw i nawołują do nie kupowania to dopiero promocja ?. Poza tym brakuje również na stacjach gdzie diesel był droższy.

promocje się robi żeby ludzie taniej kupowali - jakkolwiek ta promocja jest bez sensu, tak zgadzam się z tym, że ludzie zachowują się jak nienormalni dla kilku groszy na litrze paliwa, stąd te braki spowodowane są przez tych wariatów którzy biorą na zapas.

Moze dla Ciebie to kilka groszy ale np dla rolników taka obniżka ceny to kupa kasy. Duży ciągnik rolniczy może zatankować 320 litrów paliwa to starczy na 6-7 godzin pracy a prace polowe idą teraz pełną parą. Nawet kupując paliwo hurtem płacą przy zamówieniu 5-6 tysięcy litrów płacą 6,4. Każdy liczby pieniądze w swojej kieszeni.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

sacria napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Bo ludzie to debile. Spadła cena o kilkadziesiat groszy to się rzucili jak reksio na szynkę i tankują wszysycy po kurek, biorą na zapas gdzie się da a jakby mogli to by z mausnerami 1000 litrowymi podjeżdżali pod dystrybutor. I jest chwilowy brak. To samo było jak się zaczęła wojna, tylko wtedy się bali że zabraknie. I zabrakło ale tylko dlatego, że bojąc się,ze zabraknie rzucili się na stacje ? Samonapędzająca się spirala idiotyzmu. Paliwo jest, tylko trzeba logistycznie to teraz pozmieniać i wozić częściej niż była do tej pory konieczność. Ale to się nie zrobi w 2 godziny. Pewnie za kilka dni wszystko wróci do normy.

Ale dlaczego zaraz ludzie to debile w końcu chyba promocję robi się po to aby zwiększyć sprzedaż i według mnie to debilami są ci którzy obniżają cenę a jednocześnie nie zwiększają odpowiednio ilości dostaw i nawołują do nie kupowania to dopiero promocja ?. Poza tym brakuje również na stacjach gdzie diesel był droższy.

promocje się robi żeby ludzie taniej kupowali - jakkolwiek ta promocja jest bez sensu, tak zgadzam się z tym, że ludzie zachowują się jak nienormalni dla kilku groszy na litrze paliwa, stąd te braki spowodowane są przez tych wariatów którzy biorą na zapas.

Moze dla Ciebie to kilka groszy ale np dla rolników taka obniżka ceny to kupa kasy. Duży ciągnik rolniczy może zatankować 320 litrów paliwa to starczy na 6-7 godzin pracy a prace polowe idą teraz pełną parą. Nawet kupując paliwo hurtem płacą przy zamówieniu 5-6 tysięcy litrów płacą 6,4. Każdy liczby pieniądze w swojej kieszeni.

Prawda jest taka, że ta kiełbasa wyborcza odbije nam się czkawką. Paliwo niedługo pójdzie do góry a wiecie jak to jest ze wzrostami cen paliwa. Jak rosną to ceny w sklepach rosną bo transport zdrożał. Jak paliwo tanieje to ceny wcale nie maleją analogicznie tylko stoją w miejscu. Potem paliwo idzie do góry i znowu ceny produktów rosną bo paliwo zdrożało. Zawsze jak drożeje to w sklepach wszystko drożeje.

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

sacria napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Bo ludzie to debile. Spadła cena o kilkadziesiat groszy to się rzucili jak reksio na szynkę i tankują wszysycy po kurek, biorą na zapas gdzie się da a jakby mogli to by z mausnerami 1000 litrowymi podjeżdżali pod dystrybutor. I jest chwilowy brak. To samo było jak się zaczęła wojna, tylko wtedy się bali że zabraknie. I zabrakło ale tylko dlatego, że bojąc się,ze zabraknie rzucili się na stacje ? Samonapędzająca się spirala idiotyzmu. Paliwo jest, tylko trzeba logistycznie to teraz pozmieniać i wozić częściej niż była do tej pory konieczność. Ale to się nie zrobi w 2 godziny. Pewnie za kilka dni wszystko wróci do normy.

Ale dlaczego zaraz ludzie to debile w końcu chyba promocję robi się po to aby zwiększyć sprzedaż i według mnie to debilami są ci którzy obniżają cenę a jednocześnie nie zwiększają odpowiednio ilości dostaw i nawołują do nie kupowania to dopiero promocja ?. Poza tym brakuje również na stacjach gdzie diesel był droższy.

promocje się robi żeby ludzie taniej kupowali - jakkolwiek ta promocja jest bez sensu, tak zgadzam się z tym, że ludzie zachowują się jak nienormalni dla kilku groszy na litrze paliwa, stąd te braki spowodowane są przez tych wariatów którzy biorą na zapas.

Moze dla Ciebie to kilka groszy ale np dla rolników taka obniżka ceny to kupa kasy. Duży ciągnik rolniczy może zatankować 320 litrów paliwa to starczy na 6-7 godzin pracy a prace polowe idą teraz pełną parą. Nawet kupując paliwo hurtem płacą przy zamówieniu 5-6 tysięcy litrów płacą 6,4. Każdy liczby pieniądze w swojej kieszeni.

Prawda jest taka, że ta kiełbasa wyborcza odbije nam się czkawką. Paliwo niedługo pójdzie do góry a wiecie jak to jest ze wzrostami cen paliwa. Jak rosną to ceny w sklepach rosną bo transport zdrożał. Jak paliwo tanieje to ceny wcale nie maleją analogicznie tylko stoją w miejscu. Potem paliwo idzie do góry i znowu ceny produktów rosną bo paliwo zdrożało. Zawsze jak drożeje to w sklepach wszystko drożeje.

Mysle że po 15 paliwo będzie po 8,50-9 zł bo promocję trzeba będzie sobie odbić 😬

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.