- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 września 2023, 19:36
jak wasza dieta? ograniczacie jakies produkty
nie mówie tu o fast foodach i slodyczach
tylko normalne jedzenie. Wyczyytałam,ze powinno się ograniczać warzywa kapustne ,jestem ciekawa czy stosujecie się do jakiś zaleceń, moze od endo
czy jadacie normalnie
30 września 2023, 21:18
Przez długi czas nie jadłam glutenu i laktozy i z tarczycą nie było lepiej. Teraz jem wszystko, w sezonie co dzień surowy kalafior i TSH się unormowało. Nie wierzę za bardzo, że dieta ma wpływ.
30 września 2023, 21:22
Przez długi czas nie jadłam glutenu i laktozy i z tarczycą nie było lepiej. Teraz jem wszystko, w sezonie co dzień surowy kalafior i TSH się unormowało. Nie wierzę za bardzo, że dieta ma wpływ.
Jedna jesteśmy chyba bardzo różni
30 września 2023, 21:52
Mi endo nie kazał nic ograniczać. Tzn ogólnie muszę jeść pod insulinooporność, którą miałam już wczesniej i powiedział, że to mi wystarczy i nic dodatkowo nie ma konieczności wywalać.
1 października 2023, 12:26
Gdy dostałam diagnozę Hashimoto, to przeszłam na bardzo restrykcyjną dietę - bez nabiału, soi, kofeiny, glutenu, cukru, alkoholu. A że dodatkowo byłam wege, to zostało mi bardzo niewiele rzeczy do jedzenia. Wyników badań to nie poprawiło, każde USG tarczycy było stopniowo gorsze. Niestety, to choroba postępująca, więc w miarę upływu czasu tarczyca będzie się wyniszczać. Obecnie jem i piję praktycznie wszystko, poza mlekiem krowim, mięsem (ale włączyłam do diety ryby), wysokoprzetworzoną żywnością, napojami gazowanymi i alkoholem. Suplementuję witaminę D3, B12 i kwasy DHA. Wyniki są ok, bo zażywam leki. Wydaje mi się, że najważniejsze jest jeść dobrze zbilansowane posiłki, bogate w sezonowe produkty i unikać rzeczy, które w oczywisty sposób szkodzą. Oczywiście, jeśli masz choroby współistniejące (insulinoodporność lub nietolerancje pokarmowe) warto to w diecie uwzględnić, ale na cuda bym się nie nastawiała. Mnie wręcz endokrynolog powiedział, że wszelkie te diety "autoimmunologiczne" czy eliminacyjne to podejście zerojedynkowe, bo tarczyca jest tylko jednym puzzlem w całym organizmie, a ten organizm potrzebuje WSZYSTKICH składników odżywczych, by pozostałe narządy były odżywione i sprawne. I faktycznie. Odkąd dobrze bilansuję posiłki, mam wrażenie, że mój system hormonalny pracuje duuużo lepiej. Mam też zdecydowanie lepszą odporność.
Edytowany przez Jellybeanbingbang 1 października 2023, 12:27