Temat: Trzymacie jakąś gotówkę w domu?

Oprócz tego co macie w portfelu to macie gdzieś pochowane pieniądze? Jeśli tak to ile? Kilka stów, kilka tysięcy?

Sweetestthing napisał(a):

Berchen napisał(a):

Sweetestthing napisał(a):

Nie mam wcale, ani w domu ani w portfelu. Właściwie nawet nie pamiętam kiedy płaciłam za coś gotówką. I zapewne jestem jedną z niewielu, której wizja całkowitego odejścia od gotówki nie przeraża.

nie , nie jestes, nie mam od dawna gotowki jak nie musze, czasem nadal musze - jakies skladki urodzinowe w pracy czy temu podobne, chociaz ostatnio jak szef zbieral na pozegnanie kolezanki to lazil za mna kilka razy - zapomnalam pojsc do bankomatu, w koncu przeslalam mu przez Paypal i z glowy.

Po prostu nie nosze i co bedzie to bedzie , nie mam psa czy kota na ktore musialabym wydac gotowke, a mysle ze tez bylaby mozliwosc platnosci karta (u fryzjera i kosmetyczki tez tak place).

W Polsce za tego typu opłaty można zrobić przelew Blik na telefon. Genialny wynalazek. 

mam polskie Konto i chcialam bedac latem w Pl to zainstalowac,nie zrobilam tego poniewaz musialabym miec polski numer telefonu, dodatkowa Karte sim.

ja akurat uważam, że bardzo łatwo jest powiązać osoby z kontami na vit, czy ogólnie w internecie i w sumie dziwię się, że ktoś pisze gdzie ma oszczędności lub czy ich nie ma i jak straci telefon to może stracić wszystko.

warto od czasu do czasu poczytać stronybtypu "niebezpiecznik" o różnych łukach w internetowych zabezpieczeniach, o wyciekach danych itp. Lub dla osób nierozumiejących slangu "IT" program złodzieje 

Kijankaaa napisał(a):

KatarzynaXXL napisał(a):

cucciolo napisał(a):

Nie i nie płacę nigdy gotówką (nawet nie mam w portfelu) Używam karty kredytowej do wszystkich transakcji 

 Współczuję 

Zycie na kredycie, jak na beczce prochu :D

Znam to 😁 Ale mimo wszystko płacę gotówką 😉

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.