Temat: Booking - oferta niezgodna z opisem

Zarezerwowałam na booking mieszkanie, miało dobre opinie, oferta była bezzwrotna, ale nie robiło mi to różnicy, bo termin bardzo bliski. Po rezerwacji dostałam wiadomość, że pieniądze nie zostaną pobrane z karty (a taka forma płatności jest pokazana na booking z opisem, że tyle i tyle zostanie pobrane z karty, a tyle i tyle dopłacisz na miejscu). W wiadomości prywatnej na booking właściciel napisał, że nic nie pobierze z karty, ale mam mu wysłać 20% zaliczki na wskazane konto. Czy coś takiego jest zgodne z regulaminem booking ? Miałyście taką sytuację, że płatność była w inny sposób niż w opisie płatności ? Mi się to wydaje bardzo podejrzane. Druga rzecz, która mnie zaniepokoiła, to to, że chyba mieszkanie jest pod innym adresem niż podane na booking (nie tak blisko centrum) - jak już zaniepokoiłam się sytuacją, to szukałam jeszcze opinii na google i widziałam, że kilka osób właśnie takie komentarze pisało. Czy to jest podstawa do sporu na booking i bezkosztowej rezygnacji z nie do końca prawdziwego ogłoszenia ? 

Pasek wagi

Ichigo000Emmey napisał(a):

Zarezerwowałam na booking mieszkanie, miało dobre opinie, oferta była bezzwrotna, ale nie robiło mi to różnicy, bo termin bardzo bliski. Po rezerwacji dostałam wiadomość, że pieniądze nie zostaną pobrane z karty (a taka forma płatności jest pokazana na booking z opisem, że tyle i tyle zostanie pobrane z karty, a tyle i tyle dopłacisz na miejscu). W wiadomości prywatnej na booking właściciel napisał, że nic nie pobierze z karty, ale mam mu wysłać 20% zaliczki na wskazane konto. Czy coś takiego jest zgodne z regulaminem booking ? Miałyście taką sytuację, że płatność była w inny sposób niż w opisie płatności ? Mi się to wydaje bardzo podejrzane. Druga rzecz, która mnie zaniepokoiła, to to, że chyba mieszkanie jest pod innym adresem niż podane na booking (nie tak blisko centrum) - jak już zaniepokoiłam się sytuacją, to szukałam jeszcze opinii na google i widziałam, że kilka osób właśnie takie komentarze pisało. Czy to jest podstawa do sporu na booking i bezkosztowej rezygnacji z nie do końca prawdziwego ogłoszenia ? 

Dużo podróżuję i jeszcze nie miałam takiej sytuacji, aby forma płatności była inna niż napisano to w ogłoszeniu. Raz czy dwa razy zdarzyło mi się, że apartament, który wynajęliśmy, był może ulicę czy dwie dalej niż podano na Bookingu - a to wszystko dlatego, że wynajmowała go firma, która ma takich mieszkań około trzydziestu. Nie był to oczywiście dla nas żadny problem, bo wnętrze pokrywało się z tym, co widzieliśmy na zdjęciach.

W Twoim wypadku chyba skontaktowałabym się z Bookingiem i poinformowała o moich obawach. Z drugiej strony, wiem, że ciężko się do nich dodzwonić - piszę tu z perspektywy byłej recepcjonistki hotelu. A jak już ktoś odbierze, to przygotuj się na rozmowę w języku angielskim. Nie zawsze tak jest, ale lepiej mieć to na uwadze.

Pasek wagi

Hmmm nie używam tego typu stron, ale przyznam, że też wydaje mi się to bardzo podejrzane. Spróbowałabym się skontaktować z bookingiem jednak bo coś dziwnie tu pachnie. A jakbyś napisała, że musi być płatność kartą to co on może zrobić? Bo sie zastanawiam czy wtedy jakby to z jego winy poszła rezygnacja (jeśli się uprze że nie) to czy nie musiałoby to iść jako bezkosztowe bo nie Twoja wina - Ty chciałaś zapłacić. Chyba że dziad sobie ściagnie zaliczkę a potem kliknie że anulowałaś czy coś? Nie wiem jak to działa tak do końca, bo nie korzystałam. Pisz do niego że ma być karta i wszystkie wiadomości zachowuj na w razie czego. Nawet jak coś pokombinuje to będziesz miała dowód czarno na białym, tylko troszkę nerwów pójdzie, ale będzie do wyjaśnienia.

Pasek wagi

Platnosc albo przez booking, albo na miejscu. Wysylanie nr. konta w wiadomosciach prywatnych zawsze jest podejrzane. Nawet jak sa oferty z zaliczkami, sa one oplacane przez systemu bookingu.


Zglosilabym sprawe do booking.com i sie wycofala z takiego noclegu, jeszcze jak piszesz, ze ludzie laduja z noclegiem zupelnie gdzies indziej, niz mieli.

Zgłosiłabym taką sytuacje na booking, dla mnie podejrzane, nie wysyłałabym żadnej kasy, wiele razy rezerwowałam na booking i nie miałam czegoś takiego jeszcze.

Nie przelewalabym zadnych pieniedzy w takim przypadku. Tym bardziej, ze adres sie nie zgadza z adresem na booking. Scam!

Rezerwując kiedyś apartament przez booking w Krakowie miałam taką sytuację, że kobieta do mnie napisała abym anulowała rezerwację na booking (dało się) i bezpośrednio przelała jej zaliczkę na konto, a resztę doplaciła po przyjeździe z 5% rabatem od kwoty jaką policzył booking. Ona tłumaczyła to tak, że obie " wyjdziemy na tym lepiej".

Jednak doświadczona życiem przez różne oszustwa nie skusiłam się na to 5 % i jej wiadomość olałam a przyjechałam zgodnie z planem do apartamentu ( był naprawdę ładny) i na miejscu w nim były ulotki odnośnie następnych przyjazdów płacąc właśnie bezpośrednio u tej kobiety. 

Próbowała bym to jakoś anulować przez booking bo to dziwne.  Zawsze istnieje ryzyko, że trafisz na oszusta, a jeśli nie to w najlepszym wypadku do innego mieszkania... a chyba nie tak to powinno wyglądać.

Pasek wagi

Jeśli chodzi o tę płatność- to tak, jest to zgodne z zasadami na booking. Mi zdarzyło się właśnie względnie ostatnio, że hotel napisał mi wiadomość na booking o konieczności wpłacenia zaliczki przelewem na podany numer konta. Zadzwoniłam do booking, bo nigdy z czymś takim się nie spotkałam i uważałam że to nieprawidłowe - wyszło na to że obiekty mają prawo w ten sposób pobierać płatności i mogą mieć zasady które nie są powiązane z booking. W tym sezonie robiłam już dwie takie płatności, jedna z tych rezerwacji anulowalam i hotel tak samo zrobił mi przelew zwrotny (była jeszcze możliwość bezpłatnej anulacji). Więc tutaj oparlabym się na ilości opinii (jak jest ocena 9, która jest średnią z jednej oceny- miałabym watlpliwosci co do miejsca).

Co do innego rzeczywistego położenia - wydawałoby mi się, że jest to argument do anulowania rezerwacji z Twojej strony.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.