Temat: Kaszel

Może masz alergię na sierść, z tego co kojarzę to masz zwierzęta. Moja koleżanka okazało się że ma przy dużej ilości zwierząt w domu.

kup za grosze pikflometr. Syn miał do mierzenia oddechu przy podejrzeniu astmy

O dzięki, choć kilka lat temu miałam taki "świszczący" wydech i to raczej bardziej pasuje mi do astmy ale może są różne objawy.

Możliwe,na starość różne dziadostwa się do człowieka przyczepiają. Choć śpię z moją jamniczka i z racji jej bliskości to właśnie w nocy powinnam mieć te napady, tymczasem jest na odwrót. Ale sprawdzę.

Mnie męczył kaszel jak miałam mega przesuszone gardło. Może spróbuj jakoś nawilżać? Picie wody oczywiście pomijam bo to oczywiste. Ale są różne tabletki do ssania albo Glosal w sprayu. Jak gardło przesuszone to się podrażnia i właśnie się tak pokasłuje. Choć na logikę powinno to się odbywać również w nocy szczególnie że jak się śpi, to się mniej śliny wydziela, więc teoretycznie powinno być to wzmożone wtedy. Ale z drugiej strony mniej się gada. Spróbuj jeszcze się dostać do tej lekarki, bo może masz jakąś łagodną wersję zapalenia oskrzeli czy jakieś inne dziadostwo, które nie daje innych objawów. Mojej szwagierki córka miała taki niby nic nie znaczący ale przedłużający się kaszelek i się okazało że to utajone zapalanie płuc, choć innych objawów nie było a kaszel nie był mocny tylko takie pokasływanie co chwilę. Różnie może być. Lepiej niech osłuchają na wszelki wypadek.

No tak może być tak jak piszesz,do lekarza oczywiście pójdę.

🤣🤣🤣🤣

Też padłam 😂

Noir a nie wprowadziłaś jakichś nowych leków? Niektóre mają kaszel jako skutek uboczny. Szczerze to wróżenie z fusów. Przebadaj się. 

Właśnie oprócz tego uporczywego kaszlu nie miała żadnych innych objawów, zatoki nie bolały, nic nie było zatkane. Ona też się zdziwiła diagnozą.