Temat: antresola w małym pokoju

Mam małą sypialnię. Nie pamiętam ile metrów, zmieści się małżeńskie łożko, dwie szafki i szafa i tyle. Zastanawiam się nad antresolą, żeby zyskać dodatkową przestrzeń, bo potrzebuję kąta na biurko i do malowania. 

Myślicie, że taka antresola sprawdzi sie w tak małym pokoju czy tylko da uczucie przytłoczenia?

SurykatkaPospolita napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

te wywody na tematy wszelakie to czasem jest takie dno i metr mulu, ze od spodu to tylko Megan Markle i Karolajn Derpienski pukaja. Aczkolwiek - zabawnie sie czyta. Jakies plusy sa. 

Monika - prosta matematyka - zeby atresola 'jakos wygladala' i dalo sie pod spodem tak jak chcesz zrobic mini pracownie, to musi byc na wysokosci 2 metrow. Zeby byla solidna i nie skrzypiala, to z 5 cm grubosci powinna miec. Plus przecietny materac okolo 20cm. To juz jest 2,25. Standardowe mieszkania maja od 2,4 do max 2,6, wiec zostaje ci od 15 do 35 cm nad glowa. Trumna. 

To ma sens jesli masz mieszkanie w starej kamienicy, gdzie sufity maja minimum 3,5 metra. 

Zdjecia ktore pokazalas to sa po pierwsze pomieszczenia wieksze niz 3 na 3 metry, po drugie na oko widac minimum 2,8 sufit (spojrz na biurko i policz proporcje do sufitu). 

Mi na dole wystarczy tyle miejsca, żebym mogła siedzieć na krzesełku, czyli z metr 20, taka wnęka. Nie pamiętam jaką wys ma mieszkanie, nie znam wymiarów pokoju, więc taki temat dla tematu, bo może jak zobaczę pokój to sama stwierdzę, że nie da rady i będę musiała pomyśleć nad miejscem w salonie. A może wynajmę inie będzie tematu. 

No raczej w nowym, masowym budownictwie nie dostaniesz stropow na 5 metrow... a chyba masz jakas umowe kupna z detalami, czy tez nie pamietasz gdzie ja masz?

Zawracasz tym tematem ludziom dupe, a nawet nie potrafisz podac szczegolow.

cancri napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

te wywody na tematy wszelakie to czasem jest takie dno i metr mulu, ze od spodu to tylko Megan Markle i Karolajn Derpienski pukaja. Aczkolwiek - zabawnie sie czyta. Jakies plusy sa. 

Monika - prosta matematyka - zeby atresola 'jakos wygladala' i dalo sie pod spodem tak jak chcesz zrobic mini pracownie, to musi byc na wysokosci 2 metrow. Zeby byla solidna i nie skrzypiala, to z 5 cm grubosci powinna miec. Plus przecietny materac okolo 20cm. To juz jest 2,25. Standardowe mieszkania maja od 2,4 do max 2,6, wiec zostaje ci od 15 do 35 cm nad glowa. Trumna. 

To ma sens jesli masz mieszkanie w starej kamienicy, gdzie sufity maja minimum 3,5 metra. 

Zdjecia ktore pokazalas to sa po pierwsze pomieszczenia wieksze niz 3 na 3 metry, po drugie na oko widac minimum 2,8 sufit (spojrz na biurko i policz proporcje do sufitu). 

Mi na dole wystarczy tyle miejsca, żebym mogła siedzieć na krzesełku, czyli z metr 20, taka wnęka. Nie pamiętam jaką wys ma mieszkanie, nie znam wymiarów pokoju, więc taki temat dla tematu, bo może jak zobaczę pokój to sama stwierdzę, że nie da rady i będę musiała pomyśleć nad miejscem w salonie. A może wynajmę inie będzie tematu. 

No raczej w nowym, masowym budownictwie nie dostaniesz stropow na 5 metrow... a chyba masz jakas umowe kupna z detalami, czy tez nie pamietasz gdzie ja masz?

Zawracasz tym tematem ludziom dupe, a nawet nie potrafisz podac szczegolow.

Klucze dostanę w styczniu, narazie sobie rozmyślam. 

Kijankaaa napisał(a):

Dziewczyny, przecież wiadomo po co jest ten temat: 

KUPUJĘ MIESZKANIE!

MEBLE NA WYMIAR!

BĘDZIE KLIMA!

WSZYSTKIE MI PODŚWIADOMIE ZAZDROŚCICIE!

No ale nie będzie architekta wnętrz, który to porządnie zaprojektuje żeby wykorzystać jak najlepiej małą przestrzeń. Nie liczy się do kategorii "zazdrość" 😁

clio napisał(a):

Kijankaaa napisał(a):

Dziewczyny, przecież wiadomo po co jest ten temat: 

KUPUJĘ MIESZKANIE!

MEBLE NA WYMIAR!

BĘDZIE KLIMA!

WSZYSTKIE MI PODŚWIADOMIE ZAZDROŚCICIE!

No ale nie będzie architekta wnętrz, który to porządnie zaprojektuje żeby wykorzystać jak najlepiej małą przestrzeń. Nie liczy się do kategorii "zazdrość" ?

O! 

SurykatkaPospolita napisał(a):

cancri napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

te wywody na tematy wszelakie to czasem jest takie dno i metr mulu, ze od spodu to tylko Megan Markle i Karolajn Derpienski pukaja. Aczkolwiek - zabawnie sie czyta. Jakies plusy sa. 

Monika - prosta matematyka - zeby atresola 'jakos wygladala' i dalo sie pod spodem tak jak chcesz zrobic mini pracownie, to musi byc na wysokosci 2 metrow. Zeby byla solidna i nie skrzypiala, to z 5 cm grubosci powinna miec. Plus przecietny materac okolo 20cm. To juz jest 2,25. Standardowe mieszkania maja od 2,4 do max 2,6, wiec zostaje ci od 15 do 35 cm nad glowa. Trumna. 

To ma sens jesli masz mieszkanie w starej kamienicy, gdzie sufity maja minimum 3,5 metra. 

Zdjecia ktore pokazalas to sa po pierwsze pomieszczenia wieksze niz 3 na 3 metry, po drugie na oko widac minimum 2,8 sufit (spojrz na biurko i policz proporcje do sufitu). 

Mi na dole wystarczy tyle miejsca, żebym mogła siedzieć na krzesełku, czyli z metr 20, taka wnęka. Nie pamiętam jaką wys ma mieszkanie, nie znam wymiarów pokoju, więc taki temat dla tematu, bo może jak zobaczę pokój to sama stwierdzę, że nie da rady i będę musiała pomyśleć nad miejscem w salonie. A może wynajmę inie będzie tematu. 

No raczej w nowym, masowym budownictwie nie dostaniesz stropow na 5 metrow... a chyba masz jakas umowe kupna z detalami, czy tez nie pamietasz gdzie ja masz?

Zawracasz tym tematem ludziom dupe, a nawet nie potrafisz podac szczegolow.

Klucze dostanę w styczniu, narazie sobie rozmyślam. 

Ale chyba wiesz co kupilas, czy nie wiesz?

cancri napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

cancri napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

te wywody na tematy wszelakie to czasem jest takie dno i metr mulu, ze od spodu to tylko Megan Markle i Karolajn Derpienski pukaja. Aczkolwiek - zabawnie sie czyta. Jakies plusy sa. 

Monika - prosta matematyka - zeby atresola 'jakos wygladala' i dalo sie pod spodem tak jak chcesz zrobic mini pracownie, to musi byc na wysokosci 2 metrow. Zeby byla solidna i nie skrzypiala, to z 5 cm grubosci powinna miec. Plus przecietny materac okolo 20cm. To juz jest 2,25. Standardowe mieszkania maja od 2,4 do max 2,6, wiec zostaje ci od 15 do 35 cm nad glowa. Trumna. 

To ma sens jesli masz mieszkanie w starej kamienicy, gdzie sufity maja minimum 3,5 metra. 

Zdjecia ktore pokazalas to sa po pierwsze pomieszczenia wieksze niz 3 na 3 metry, po drugie na oko widac minimum 2,8 sufit (spojrz na biurko i policz proporcje do sufitu). 

Mi na dole wystarczy tyle miejsca, żebym mogła siedzieć na krzesełku, czyli z metr 20, taka wnęka. Nie pamiętam jaką wys ma mieszkanie, nie znam wymiarów pokoju, więc taki temat dla tematu, bo może jak zobaczę pokój to sama stwierdzę, że nie da rady i będę musiała pomyśleć nad miejscem w salonie. A może wynajmę inie będzie tematu. 

No raczej w nowym, masowym budownictwie nie dostaniesz stropow na 5 metrow... a chyba masz jakas umowe kupna z detalami, czy tez nie pamietasz gdzie ja masz?

Zawracasz tym tematem ludziom dupe, a nawet nie potrafisz podac szczegolow.

Klucze dostanę w styczniu, narazie sobie rozmyślam. 

Ale chyba wiesz co kupilas, czy nie wiesz?

albo nie kupila, tylko przeglada otodom i rozmysla. 

1,2m to ma buda dla wiekszego psa albo domki do zabawy dla dzieci w przedszkolu.

Pasek wagi

Can, nie pamiętam metrów poszczególnych pokoi

SurykatkaPospolita napisał(a):

cancri napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

te wywody na tematy wszelakie to czasem jest takie dno i metr mulu, ze od spodu to tylko Megan Markle i Karolajn Derpienski pukaja. Aczkolwiek - zabawnie sie czyta. Jakies plusy sa. 

Monika - prosta matematyka - zeby atresola 'jakos wygladala' i dalo sie pod spodem tak jak chcesz zrobic mini pracownie, to musi byc na wysokosci 2 metrow. Zeby byla solidna i nie skrzypiala, to z 5 cm grubosci powinna miec. Plus przecietny materac okolo 20cm. To juz jest 2,25. Standardowe mieszkania maja od 2,4 do max 2,6, wiec zostaje ci od 15 do 35 cm nad glowa. Trumna. 

To ma sens jesli masz mieszkanie w starej kamienicy, gdzie sufity maja minimum 3,5 metra. 

Zdjecia ktore pokazalas to sa po pierwsze pomieszczenia wieksze niz 3 na 3 metry, po drugie na oko widac minimum 2,8 sufit (spojrz na biurko i policz proporcje do sufitu). 

Mi na dole wystarczy tyle miejsca, żebym mogła siedzieć na krzesełku, czyli z metr 20, taka wnęka. Nie pamiętam jaką wys ma mieszkanie, nie znam wymiarów pokoju, więc taki temat dla tematu, bo może jak zobaczę pokój to sama stwierdzę, że nie da rady i będę musiała pomyśleć nad miejscem w salonie. A może wynajmę inie będzie tematu. 

No raczej w nowym, masowym budownictwie nie dostaniesz stropow na 5 metrow... a chyba masz jakas umowe kupna z detalami, czy tez nie pamietasz gdzie ja masz?

Zawracasz tym tematem ludziom dupe, a nawet nie potrafisz podac szczegolow.

Klucze dostanę w styczniu, narazie sobie rozmyślam. 

Jeśli mieszkanie nowo budowane to można w ciemno założyć że pomieszczenia wysokie na 2,5 metra - taki standard. Wyższe to albo w starych kamienicach albo typowe lofty. Jeśli nowe mieszkanie od dewelopera to nie sądzę, żeby było powyżej 2,5 m. A jeśli by takowe było to na pewno byłoby o tym dużo gadane jako że na plus i cena też byłaby odpowiednio wyższa bo już by to sprzedawali jako jakieś apartamenty albo coś. Jeśli faktycznie nie potrzebujesz tam stać pod tą antresolą tylko siedzieć to pewnie się da coś zorganizować. Czy nie będzie zagracone, to już kwestia jak to będzie zrobione i jakie proporcje ma pokój.

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

cancri napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

te wywody na tematy wszelakie to czasem jest takie dno i metr mulu, ze od spodu to tylko Megan Markle i Karolajn Derpienski pukaja. Aczkolwiek - zabawnie sie czyta. Jakies plusy sa. 

Monika - prosta matematyka - zeby atresola 'jakos wygladala' i dalo sie pod spodem tak jak chcesz zrobic mini pracownie, to musi byc na wysokosci 2 metrow. Zeby byla solidna i nie skrzypiala, to z 5 cm grubosci powinna miec. Plus przecietny materac okolo 20cm. To juz jest 2,25. Standardowe mieszkania maja od 2,4 do max 2,6, wiec zostaje ci od 15 do 35 cm nad glowa. Trumna. 

To ma sens jesli masz mieszkanie w starej kamienicy, gdzie sufity maja minimum 3,5 metra. 

Zdjecia ktore pokazalas to sa po pierwsze pomieszczenia wieksze niz 3 na 3 metry, po drugie na oko widac minimum 2,8 sufit (spojrz na biurko i policz proporcje do sufitu). 

Mi na dole wystarczy tyle miejsca, żebym mogła siedzieć na krzesełku, czyli z metr 20, taka wnęka. Nie pamiętam jaką wys ma mieszkanie, nie znam wymiarów pokoju, więc taki temat dla tematu, bo może jak zobaczę pokój to sama stwierdzę, że nie da rady i będę musiała pomyśleć nad miejscem w salonie. A może wynajmę inie będzie tematu. 

No raczej w nowym, masowym budownictwie nie dostaniesz stropow na 5 metrow... a chyba masz jakas umowe kupna z detalami, czy tez nie pamietasz gdzie ja masz?

Zawracasz tym tematem ludziom dupe, a nawet nie potrafisz podac szczegolow.

Klucze dostanę w styczniu, narazie sobie rozmyślam. 

Jeśli mieszkanie nowo budowane to można w ciemno założyć że pomieszczenia wysokie na 2,5 metra - taki standard. Wyższe to albo w starych kamienicach albo typowe lofty. Jeśli nowe mieszkanie od dewelopera to nie sądzę, żeby było powyżej 2,5 m. A jeśli by takowe było to na pewno byłoby o tym dużo gadane jako że na plus i cena też byłaby odpowiednio wyższa bo już by to sprzedawali jako jakieś apartamenty albo coś. Jeśli faktycznie nie potrzebujesz tam stać pod tą antresolą tylko siedzieć to pewnie się da coś zorganizować. Czy nie będzie zagracone, to już kwestia jak to będzie zrobione i jakie proporcje ma pokój.

u mnie jest 2,7- wiec różnie to bywa. W dokumentacji mieszkania powinna być specyfikacja mieszkania i budynku

cancri napisał(a):

SurykatkaPospolita napisał(a):

Galadriela30 napisał(a):

te wywody na tematy wszelakie to czasem jest takie dno i metr mulu, ze od spodu to tylko Megan Markle i Karolajn Derpienski pukaja. Aczkolwiek - zabawnie sie czyta. Jakies plusy sa. 

Monika - prosta matematyka - zeby atresola 'jakos wygladala' i dalo sie pod spodem tak jak chcesz zrobic mini pracownie, to musi byc na wysokosci 2 metrow. Zeby byla solidna i nie skrzypiala, to z 5 cm grubosci powinna miec. Plus przecietny materac okolo 20cm. To juz jest 2,25. Standardowe mieszkania maja od 2,4 do max 2,6, wiec zostaje ci od 15 do 35 cm nad glowa. Trumna. 

To ma sens jesli masz mieszkanie w starej kamienicy, gdzie sufity maja minimum 3,5 metra. 

Zdjecia ktore pokazalas to sa po pierwsze pomieszczenia wieksze niz 3 na 3 metry, po drugie na oko widac minimum 2,8 sufit (spojrz na biurko i policz proporcje do sufitu). 

Mi na dole wystarczy tyle miejsca, żebym mogła siedzieć na krzesełku, czyli z metr 20, taka wnęka. Nie pamiętam jaką wys ma mieszkanie, nie znam wymiarów pokoju, więc taki temat dla tematu, bo może jak zobaczę pokój to sama stwierdzę, że nie da rady i będę musiała pomyśleć nad miejscem w salonie. A może wynajmę inie będzie tematu. 

No raczej w nowym, masowym budownictwie nie dostaniesz stropow na 5 metrow... a chyba masz jakas umowe kupna z detalami, czy tez nie pamietasz gdzie ja masz?

Zawracasz tym tematem ludziom dupe, a nawet nie potrafisz podac szczegolow.

Ja akurat miałam w poprzednim mieszkaniu 3,5 m w nowym, więc bywa (ostatnie piętro, bardzo wysokie poddasze w niskim bloku, powiedzmy, że loftowa przestrzeń)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.