Temat: Co w takiej sytuacji?

Przychodzą do Was znajomi z dwójką dzieci 2 i 3 lata. Dzieci uszkadzają TV za około 3 tysiące złotych. Jak rozwiązujecie sytuację ? Bierzecie to pół na pół ze znajomymi, chcecie żeby znajomi odkupili Wam telewizor czy bierzecie to w 100% na siebie ?

harlekin1995 napisał(a):

Użytkownik4535693 napisał(a):

harlekin1995 napisał(a):

A kiedy kupiliście ten telewizor? Co się w nim uszkodziło? Może da się to naprawić za mniejszą kwotę niż zakup nowego? 

Pytam o to kiedy go kupiliście, bo jeśli nie da się go naprawić, a telewizor kupiliście niedawno to rodzice dzieci powinni go odkupić. Ale jeśli telewizor był kupiony za 3 tys, ale np. 5 lat temu to mi by było głupio wymagać od nich zakupu nowego, wtedy poszłabym w podział pół na pół. 

No i też trafnie jedna z dziewczyn zapytała, czy rodzice byli przy tym zdarzeniu. Bo jeśli dzieci były pod waszą opieką i coś zepsuły to jednak wina wasza, że nie dopilnowaliście, a nie rodziców, których nie było przy tym. 

Inna kwestia, że rodzice mając choć trochę taktu powinni od razu zaproponować rozwiązanie problemu, a nie czekać na Wasze stanowisko w tej sprawie. 

tv ma 4 lata , kosztował wtedy 3000 zł, teraz kosztuje podobnie

Tylko to już nie jest nowy telewizor. Używany, 4 letni telewizor jest wart tyle samo, co w dniu zakupu? To nowy (ten konkretny model) musiałby być wart z 6 tys teraz. 

Z jednej strony tak, ale jaki był taki był ten telewizor, ale działał i mógł działać jeszcze z 10 lat. A tak to autorka została zmuszona do wydania kilku tysięcy na nowy choć zakupu nie planowała. Ty patrzysz że telewizor nie jest wart 3 000 jak w dniu zakupu i to prawda, ale nawet jeśli byłby wart 1 000 zł to autorka i tak musi teraz wydać przykładowo 5 000.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.