Temat: Jaka metode zwalczania otylosci wybrac?

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ‘krojenia’ to bylaby juz ostatecznosc 

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

.Asha. napisał(a):

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

Chcialabym miec cos co pohamuje apetyt, zeby kazdy dzien nie byl dla mnie walka, zebym mogla jak najdluzej wytrzymac i wyrobic dobre nawyki na stale. Nie jem slodyczy ale mam nieposkromiony apetyt🥲

Radosna32 napisał(a):

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ?krojenia? to bylaby juz ostatecznosc 

"Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne" - twierdzisz, wiec dlaczego nie zrobisz tak ze te zalecenia , ktore kazda z nas zna na pamiec nie zastosujesz juz teraz, tak szczerze i naprawde. Jesli sadzisz ze dasz rade pozniej to zrob to teraz a do konca roku bedzie conajmniej 10kg mniej. Przy twoim wzroscie waga 102 to nie tragedia zeby chwytac sie za jakies szczegolne metody. Ja wiem ze nie jest latwo , sama krece wsie w kolko, ale wiem tez ze jak nie zmienisz stylu zycia to zaden zastrzyk nie zadziala na zawsze. Polecam ostatnio wszedzie fajna youtuberke Pauline, schudla 50 kg nie robiac cudow niewidow.

Radosna32 napisał(a):

.Asha. napisał(a):

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

Chcialabym miec cos co pohamuje apetyt, zeby kazdy dzien nie byl dla mnie walka, zebym mogla jak najdluzej wytrzymac i wyrobic dobre nawyki na stale. Nie jem slodyczy ale mam nieposkromiony apetyt?

zacznij jesc wiecej wyraznie wiecej bialka - jaj, ryb, miesa i duzo warzyw, a bedziesz dluzej syta, ogranicz ile mozesz wegle, to juz bedziesz sie lepiej czula.

Berchen napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ?krojenia? to bylaby juz ostatecznosc 

"Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne" - twierdzisz, wiec dlaczego nie zrobisz tak ze te zalecenia , ktore kazda z nas zna na pamiec nie zastosujesz juz teraz, tak szczerze i naprawde. Jesli sadzisz ze dasz rade pozniej to zrob to teraz a do konca roku bedzie conajmniej 10kg mniej. Przy twoim wzroscie waga 102 to nie tragedia zeby chwytac sie za jakies szczegolne metody. Ja wiem ze nie jest latwo , sama krece wsie w kolko, ale wiem tez ze jak nie zmienisz stylu zycia to zaden zastrzyk nie zadziala na zawsze. Polecam ostatnio wszedzie fajna youtuberke Pauline, schudla 50 kg nie robiac cudow niewidow.

Ja wiem i praktycznie sie stosuje ale zawsze jem wieksze Porcje niz zalecane, bylam na diecie od dietetyczki na ktorej mialam nie byc glodna a praktycznie gryzlam sciane zebami, mialam 5 posilkow po 300 kcal, bylam tez na smacznie dopasowanej i po niej troche Schludlam ale poddalam sie po 2 miesiacach 

Radosna32 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Radosna32 napisał(a):

Czesc wszystkim, jestem otyla odchudzanie mi nie wychodzi od zawsze, po ciazach roztylam sie strasznie I za kazdym razem nawet jesli cos schudne to zaraz wraca wszystko z nawiazka. Zaoszczedzilam troche pieniedzy, i teraz mam do was pytanie co wybrac? Balon gastryczny na brzuch na 12 miesiecy, czy zastrzyki saxenda da plus psychodietetyk online i jakis karnet na silownie lub basen? Co byscie wybraly? Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne. Mam 172 ci wzrostu I 102kg. Interesuje mnie zrzut 20-25 kg. Operacja bariatryczna  nie wchodzi w gre gdyz bardzo boje sie ?krojenia? to bylaby juz ostatecznosc 

"Oczywoscie po Balonie utrzymywalabym zalecenia dietetyczne" - twierdzisz, wiec dlaczego nie zrobisz tak ze te zalecenia , ktore kazda z nas zna na pamiec nie zastosujesz juz teraz, tak szczerze i naprawde. Jesli sadzisz ze dasz rade pozniej to zrob to teraz a do konca roku bedzie conajmniej 10kg mniej. Przy twoim wzroscie waga 102 to nie tragedia zeby chwytac sie za jakies szczegolne metody. Ja wiem ze nie jest latwo , sama krece wsie w kolko, ale wiem tez ze jak nie zmienisz stylu zycia to zaden zastrzyk nie zadziala na zawsze. Polecam ostatnio wszedzie fajna youtuberke Pauline, schudla 50 kg nie robiac cudow niewidow.

Ja wiem i praktycznie sie stosuje ale zawsze jem wieksze Porcje niz zalecane, bylam na diecie od dietetyczki na ktorej mialam nie byc glodna a praktycznie gryzlam sciane zebami, mialam 5 posilkow po 300 kcal, bylam tez na smacznie dopasowanej i po niej troche Schludlam ale poddalam sie po 2 miesiacach 

bo po prostu to jedzenie jakie bylo w diecie nie bylo dla ciebie, sprobuj zanim cokolwiek zdecydujesz jesc duzo bialka tak dwa tygodnie i zobacz jak sie bedziesz czula. Odstaw oczywiscie slodycze i jakies maczne produkty tak na 80 %. Jedz na sniadania jakies jajka z warzywami , mi udalo sie tak przestawic i juz teraz nie jest tak trudne. Nie mozna tez nastawiac sie na wyniki natychmiastowe, takie koncza sie tak czy inaczej najczesciej jojem.

edit. robilas badania? jesli masz insulinoopornosc to bez ciecia wegli raczej sie nie obedzie, niedobory D3 tez powoduja ze truno schudnac.

Jako ktoś kto wypróbował już wszystkie metody na odchudzanie oprócz operacji bariatrycznej, radziłabym Ci przede wszystkim zacząć od DOBREGO psychodietetyka. Przechodziłam w tym roku już Ozempic (który działa podobnie jak Saxenda), który przez jakiś czas dawał super efekty, czyli takie, ze byłam w stanie się najeść normalną porcją i praktycznie nie chodziłam głodna, ale niestety na mnie to tez po jakims czasie przestało działać. Już nawet odezwałam się do mojego lekarza prowadzącego żeby rozważyć operacje bariatryczną. Z moją obecną Panią psychodietetyk pracuję jakoś od listopada i dopiero od jakiegoś czasu chyba zaczynam dochodzić do tego co takiego jedzenie mi daje i staram się nad tym pracować od strony psychicznej, bo naprawdę chciałabym uniknąć operacji. 

Od strony praktycznej, to tak jak Berchen napisała, staraj się jeść posiłki z większą ilością białka (ale tez nie fiksuj się na tym punkcie), błonnika, z dobrymi tłuszczami. Ja akurat nie unikam jakoś szczególnie węglowodanów. U mnie dużo lepiej się sprawdzają 2-3 duże posiłki, aniżeli kilka małych, może u Ciebie tez się to sprawdzi? Nie ucinaj drastycznie kalorii i nie wywalaj radykalnie „zakazanych” rzeczy (ale no wiadomo, nie przejadaj się nimi), bo to się tylko obróci przeciwko Tobie. Ogólnie chodzi w tym wszystkim o to, żeby nauczyć się jeść tak, żeby zostać przy takim stylu życia już na zawsze, wiec o ile nie masz planów unikać jakiegoś produktu/makroskladnika do końca życia, to się go nie pozbywaj. No i jako ze to wszystko super brzmi na papierze, ale jest trudniejsze do wykonania w praktyce… daj sobie czas, bo przynajmniej w moim przypadku, jak sama na siebie naciskam i wywieram presję, typu - do wakacji masz ważyć 5kg mniej, to od razu mi gorzej idzie.

Radosna32 napisał(a):

.Asha. napisał(a):

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

Chcialabym miec cos co pohamuje apetyt, zeby kazdy dzien nie byl dla mnie walka, zebym mogla jak najdluzej wytrzymac i wyrobic dobre nawyki na stale. Nie jem slodyczy ale mam nieposkromiony apetyt?

Totalnie Cię rozumiem, bo mam podobnie. Całe życie muszę się powstrzymywać by nie jeść zbyt dużo. Nawet gdy przytyłam 10kg w 5 miesięcy to się pilnowałam. Gdybym naprawdę jadła tyle na ile mam ochotę pewnie ważyłabym obecnie 300kg. 
Ja od 2 tygodni przyjmuje saxende i pierwszy raz w życiu mam tak, że moje życie nie kręci się wokół jedzenia. Zjem swoją porcje i koniec, nie mam ochoty na więcej. To wspaniałe uczucie. Na razie brak spektakularnych efektów, bo dopiero zaczynam. Ćwiczę też 2-3 razy w tygodniu na siłowni plus 1-2 razy w tygodniu basen.

Radosna32 napisał(a):

.Asha. napisał(a):

Dlaczego koniecznie zastrzyki albo balon? Dietetyk i ruch wystarczą

Chcialabym miec cos co pohamuje apetyt, zeby kazdy dzien nie byl dla mnie walka, zebym mogla jak najdluzej wytrzymac i wyrobic dobre nawyki na stale. Nie jem slodyczy ale mam nieposkromiony apetyt?

Mój kolega z pracy po saxendzie z ogromnego żarłoka stał się wręcz niejadkiem. Bardzo dużo schudł.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.