> Ciekawa dyskusja sie wywiazala ... Sprowadza sie
> wiele z tego do faktu, ze nie powinno sie
> wystawiac takiego wesela, ze jesli goscie nie
> wloza do koperty to sie budzet domowy zawali.
> Trzeba sie z tym liczyc, ze sie moze nie zwrocic.Z
> drugiejs strony wyjscie na wesele to zawsze
> wydatek; jak Cie nie stac -- nie idz.W Canadzie
> jest taka zasada, ze sie daje tyle, by pokryc
> koszt swojego talerza. Ewentualnie zaokragla sie w
> gore. Jak sie dowiedziec? Tutaj sie mozna kelnera
> pracujacego na weselu zapytac, oni sa zawsze
> powiadomieni, bo goscie czesto pytaja, i wtedy na
> miejscu sie wypisuje czek i wklada do koperty z
> kartka.Jak to zrobic w Polsce? Zapytaj moze kogos
> z jej bliskiej rodziny? Albo ja wrecz, choc
> bombardowac panne mloda przed samym slubem to
> chyba kiepski pomysl ;)
w Kanadzie może sobie być,ale to nie znaczy,że w Polsce tak ma być ! To dla mnie chore.... jak już wyżej pisałam !