Temat: Poradzicie proszę

Noir_Madame napisał(a):

Wilena napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Giraffe186 napisał(a):

Wszystko zależy, jaki będziesz miała aparat. Nie trzeba myć zębów po każdym jedzeniu, a wystarczy 2-3 razy. Dobrze jest przepłukać wodą, czy płynem, gdy coś wejdzie albo tak jak ktoś tu radził, kupić specjalne druciki w Rossmannie. Nie polecam zakładania białych, czy jasnych gumek,bo szybko się przebarwiają. No i irygator też jest ułatwieniem. Nosiłam aparat 10 lat ze względu na trudną wadę, brak funduszy na operację i nieprofesjonalną, starą ortodontkę. Skróciły mi się korzenie o połowę i nie wiadomo, co to będzie ogólnie. Teraz mam pięknie wyprowadzone zęby przez inną ortodontkę, ale swoje nacierpiałam. Teraz borykam się z różnymi problemami...

Troche niepokoi mnie temat korzeni bo ortodontka już widząc zdjęcie zwróciła na to uwagę. Teraz to już zaczynam się martwić czy to dobry lekarz czy tylko kasa się liczy. A ogólnie to zespół lekarzy i 5 tygodni temu inna stomatolog robiła mi wypełnienie które wczoraj wypadło ? a teoretycznie u niej robiła bym protetykę. Ręce mi opadają.

Ja się podpinam pod pytanie Ashy, bo to fascynujący wątek jest. Wyżej pisałaś, że nie płacisz za aparat, bo robisz u ortodontki w rodzinie. To o swojej rodzinie, u której masz coś za darmo piszesz parę postów dalej, że martwisz się czy to dobry lekarz, czy tylko kasa się liczy? ? 

Nie, odpisałam Ashy że " może powinnam napisać że robię za darmo" bo ona czepila się założyłam wątek żeby się pochwalić ile wydam ?

.Asha. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Wilena napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Giraffe186 napisał(a):

Wszystko zależy, jaki będziesz miała aparat. Nie trzeba myć zębów po każdym jedzeniu, a wystarczy 2-3 razy. Dobrze jest przepłukać wodą, czy płynem, gdy coś wejdzie albo tak jak ktoś tu radził, kupić specjalne druciki w Rossmannie. Nie polecam zakładania białych, czy jasnych gumek,bo szybko się przebarwiają. No i irygator też jest ułatwieniem. Nosiłam aparat 10 lat ze względu na trudną wadę, brak funduszy na operację i nieprofesjonalną, starą ortodontkę. Skróciły mi się korzenie o połowę i nie wiadomo, co to będzie ogólnie. Teraz mam pięknie wyprowadzone zęby przez inną ortodontkę, ale swoje nacierpiałam. Teraz borykam się z różnymi problemami...

Troche niepokoi mnie temat korzeni bo ortodontka już widząc zdjęcie zwróciła na to uwagę. Teraz to już zaczynam się martwić czy to dobry lekarz czy tylko kasa się liczy. A ogólnie to zespół lekarzy i 5 tygodni temu inna stomatolog robiła mi wypełnienie które wczoraj wypadło ? a teoretycznie u niej robiła bym protetykę. Ręce mi opadają.

Ja się podpinam pod pytanie Ashy, bo to fascynujący wątek jest. Wyżej pisałaś, że nie płacisz za aparat, bo robisz u ortodontki w rodzinie. To o swojej rodzinie, u której masz coś za darmo piszesz parę postów dalej, że martwisz się czy to dobry lekarz, czy tylko kasa się liczy? ? 

Nie, odpisałam Ashy że " może powinnam napisać że robię za darmo" bo ona czepila się założyłam wątek żeby się pochwalić ile wydam ?

Ty już nawet się gubisz co kto pisze i komu odpisujesz ? i nie napisałaś tak jak w tym najnowszym poscie, napisałaś tak jakbyś miała robione wszystko za darmo i nie tylko ja tak to zrozumiałam więc może zamiast zaczynać mieć pretensje do wszystkich wokół to sama pisz zrozumiałe posty ? Oj Noir, Noir...