- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 kwietnia 2023, 12:45
Kończę po 16:00, w domu czasami jestem przed 17:00. Robię obiad albo coś zamawiam, i reszta wieczoru mi przelatuje, siedzę bezmyślnie na tik toku, czasami coś poczytam, pogrążam się w marzeniach.
I rano znowu do pracy.
Kiedyś tak nie miałam, cieszyłam się małymi rzeczami, teraz mi to umyka.
Po przejściu ciężkiego okresu w życiu rok temu, żałoba, paskudny wpływ matki na mnie, wszystko się popsuło, ale nie o tym teraz.
Jak spędzacie swój czas po pracy?
5 kwietnia 2023, 12:52
Ja pracuje niewiele, więc mam też czas na odpoczynek. Jak o 13 wychodzę na siłownię to siadam na dupie dopiero po 18. Samo dojście na siłownię, trening i powrót to 2,5h, do tego zakupy, spacer z psem i gotowanie obiadu i już jest wczesny wieczór. Po 18 załatwiam jeszcze kilka spraw związanych z pracą i gram na laptopie. O 20 kolejny spacer z psem, kąpiel i oglądamy serial na HBO. Na razie tak mi mijają dni, ale pewnie się to zmieni jak będzie cieplej.
5 kwietnia 2023, 13:07
koncze pracę o 16-17, od razu po pracy idziemy na spacer (lub rower w lecie), wracamy i coś tam sobie ćwiczę, potem przygotowuje kolacje i obiad na następny dzień, później oglądamy serial do kolacji, wieczorem kąpiel+pielęgnacja, na koniec dnia gram na konsoli/w planszówki/czytam/siedzę na tel. Ogólnie jestem domatorką, nie mam wielu znajomych i wolny czas spędzam sama/z partnerem.
to taki zwykły dzień (w lecie spędzamy więcej czasu poza domem), oprócz tego dochodzą zakupy 1 raz w tyg, od czasu do czasu wpadną inne aktywności
5 kwietnia 2023, 14:11
Wychodzę. Kolacje z przyjaciółmi, koncerty, rower, muzea, teatr, wystawy, zwykły spacer plażą na kolację, albo przejaźdżka rowerem. Czytanie, webinary, wspólne oglądanie seriali i joga. Kosmetyczka i kosmetolog.
Rzadko zakupy - jeśli potrzebujemy czegoś konkretnego.
Stary jeszcze majsterkuje, czasem grzebie w ogrodzie.
Jak zrobi sie ciepło dojdą barbecue, więcej czasu na plaży, bieganie, dłuższe wycieczki, wieczory w ogrodzie. I żeglowanie.
5 kwietnia 2023, 14:51
Pracuje zdalnie, zwykle od 7 do 15, w między czasie wstawię pranie, zmywarkę, czasami pójdę na szybkie zakupy. Po pracy powieszę pranie, opróżnię zmywarkę, a później różnie :) Czasami wyjdę gdzieś z mężem, albo umówię się z siostrą lub koleżanką, albo pójdę sama na siłownię. Lubię piec i gotować, to zwykle robię wieczorem. A czasami po prostu oglądam seriale, czytam vitalie i nie robię nic więcej :D
5 kwietnia 2023, 18:50
pracuje zdalnie. W międzyczasie joga, Reiki, medytacje, joga nidra, malowanie, rysowanie, ogród, czasem rękodzieło i pisanie książek/opowiadania i wiersze/ filmy, czytanie, nauka
5 kwietnia 2023, 19:43
Pracuje zdalnie, więc po pracy, jak jest ładna pogoda to idę z synem na rower lub spacer. W tygodniu nie mam aż tyle wolnego ze względu na obowiązki domowe typu sprzątanie, zakupy, gotowanie czy pranie. Przy gorszej pogodzie basen, kino. Lubię też chodzić do kawiarni czy restauracji. Część z tych rzeczy robię oczywiście w weekend. U mnie jednak dużo czynności dyktowanych jest posiadaniem syna, ponieważ większość swojego wolnego czasu spędzam razem z synem i mężem. Jeśli chodzi o typowe czynności dla mnie samej, to chodzę na ćwiczenia, spotykam się z koleżankami, czytam książki.
5 kwietnia 2023, 19:51
Jak idę do drugiej pracy to nic, bo nie mam czasu, przyjeżdżam na 22 do domu. Jak nie idę to np dziś zrobiłam jakieś rzeczy z maila, musiałam coś załatwić na mieście i tak oto mamy prawie 20. Obejrzę odcinek serialu, może coś zrobię z drugiej pracy i spać.
Edytowany przez TeczowyPierd 5 kwietnia 2023, 19:52
5 kwietnia 2023, 20:46
zwykle to coś czytam w internecie, w tle mi leci serial, czasami książka. Jak jest coś ciekawego w kinie to kilka razy w miesiącu wychodzę do kina, jak nie ma to wcale nie idę. Jak nie mam gorszego nastroju to spaceruję albo jeżdżę rowerem. Często przed snem oglądam coś na YouTube, sprawy kryminalne albo buddystyczne wykłady.
5 kwietnia 2023, 20:57
Wychodzę. Kolacje z przyjaciółmi, koncerty, rower, muzea, teatr, wystawy, zwykły spacer plażą na kolację, albo przejaźdżka rowerem. Czytanie, webinary, wspólne oglądanie seriali i joga. Kosmetyczka i kosmetolog.
Rzadko zakupy - jeśli potrzebujemy czegoś konkretnego.
Stary jeszcze majsterkuje, czasem grzebie w ogrodzie.
Jak zrobi sie ciepło dojdą barbecue, więcej czasu na plaży, bieganie, dłuższe wycieczki, wieczory w ogrodzie. I żeglowanie.
jejku brzmi tak cudownie… jeśli to nie tajemnica gdzie mieszkasz? Zawsze mnie ciekawiło czy miejscowi tez chodzą na plaże. Słyszałam historię ze niektórzy kilka lat nie byli ( polskie morze).