Temat: Przypominacie typową polkę?

Fakt, że podobna do Ciebie, szczególnie dół twarzy ;) Zagraniczniakom polki kojarzą się z przaśną słowiańską urodą - blondyna, warkocz do pasa, niebieskie oczy ;) Ja jestem naturalną brunetką, więc chyba się nie wpisuję w ten kanon ;)

Ani trochę podobna;) jedynie kolor oczu się zgadza. Jestem brunetką o kwadratowej twarzy z ostrymi rysami, więc zdecydowanie nie ten typ.

Nie. Typowa zima: bardzo ciemne włosy i oprawa oczu, jasna karnacja, niebieskie oczy. 
nie przypominam sobie, aby ktoś spoza Pl na pierwszy rzut oka typował, skąd jestem.

Ty tak wygladasz. Ja raczej nie. My jestesmy ciemnej karnacji, oczu, wlosow. Tylko ja jestem najjasniejsza w rodzinie 🤷‍♀️

Totalnie nie 😉

Totalnie nie 😉

oj nie, wg grafiki nie mam w sobie nic polskiego :) mnie się zdarzyło, że ktoś obstawiał Francję, jako moją ojczyznę ale nie wnikałam, skąd taki pomysł.

Jeśli sama miałabym typować, powiedziałabym, że pochodzę z południowo-wschodniej Europy: dużo moich koleżanek z Rumunii ma podobne cechy jak śniadą cerę, zielone oczy, włosy w odcieniu mysiego brązu, ale nie traktuję tego jako ogół społeczeństwa, bardziej kierunek na mapie. Ale to pasowałoby bardzo, ponieważ moje nazwisko występuje tylko w pl i właśnie tam :P

Mnie ogólnie Polski na ulicy średnio przypominają tę z tego zdjęcia. Natomiast jak oglądam stare polskie filmy, albo zdjęcia klasowe robione za komuny, to tak, wypisz wymaluj, bardzo dużo dziewczyn w tym typie. Mnie to zdjęcia przypomina bardzo Kasię z Kogla Mogla na przykład. 

Ja mam zdecydowanie polską twarz, ale zupełnie inną niż ta na zdjęciu. Zdarzyło mi się parę razy, że za granicą inny Polak zagadał do mnie po polsku, później tłumacząc, że mam polską twarz :D

Ciekawostka - będąc kilka razy w Afryce wiele razy tubylcy brali mnie za hiszpankę ;d dziwne skojarzenia, bo mam jasne włosy i niebieskie oczy.

Mój dziadek był Romem i „urodę” odziedziczyłam po nim zatem jestem totalnym przeciwieństwem „typowej Polki”.