- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 stycznia 2023, 14:06
Nie mogę uzbierać całej pralki. Piorę głównie bieliznę, czasem dorzucę ręcznik czy t-shirt, więc mam w pralce bluzkę, ręcznik, parę skarpet i majtek. Do tego jeszcze trzeba odjąć białe i czarne o rozgraniczyć na temp to już w ogóle prawie nic tam nie ma... Jak wrzucę pościel to za to już prawie nic nie wejdzie i tylko jasne. Jak pierzecie? Zbieracie całą pralkę czy nie?
Edytowany przez 24 stycznia 2023, 14:10
24 stycznia 2023, 16:40
Jasne, że zbieram całą pralkę, nawet trzy albo i cztery tygodniowo. Czarny uniform z pięciu dni, ręczniki i ciemne/ jasne kolory z białym, co dwa tygodnie pościel i ścierki/chodniki łazienkowe. Mam dużo bielizny i skarpetek, bo często zmieniam, więc u mnie zbiera się łatwo, poza tym mam średniej wielkości bęben w pralce.
GdzieJestNematolog napisał(a):
LessLessLess napisał(a):
Pierz raz w tygodniu.
Na tydzień to mam 7 majtek i 5 skarpet.
Nosisz jedne majtki całą dobę? ?
Noszę matki od rana do wieczora te same, nie wiedziałam, że trzeba inaczej.
Jest jeszcze noc, ja zakładam czyste po każdym prysznicu i zwykle jest to rano i wieczorem, dlatego pytam.
@Krurumi, nie, ścierki piorę z chodnikami, jeśli są to typowe szmatki do kurzu czy łazienkowe. Ścierki kuchenne trafiają do kolorów, bo najczęsciej potrzebują odświeżenia, nie są nawet specjanie brudne.
a na co Ci, na bogów majtki na noc? Piżamy nie masz? Koszuli nocnej?
Wiedziałam, że się zesrają ? Moją piżamą są luźne, bawełniane majtki i takaż koszulka. Z tygodnia spania zdecydowanie da się uzbierać parę dodatkowych ciuchów, no ale Grażynka śpi nago, więc jednak nie pomogę.
Majtki to majtki. Jakto luźne? Gumy popuszczały czy jak?
Majtki-srajtki. Rozmiar większe albo bez lycry, czyli LUŹNE. Tak jak inne luźne ciuchy. Zadałam normalne pytanie, ale jak zwykle trzeba było rozdmuchać.
24 stycznia 2023, 16:42
zbieram możliwie całą pralkę, a że mam dużą, to pranie wychodzi mi hurtem jakoś raz na 2 tyg. Mam dużo bielizny i skarpet i się nie martwię puszczaniem pustej pralki, polecam :D
24 stycznia 2023, 16:45
Pierz raz w tygodniu.
Na tydzień to mam 7 majtek i 5 skarpet.
A t-shirtów nie zmieniasz? Na siłownię nie chodzisz i nie masz ciuchów do treningu? Biustonoszy nie pierzesz? Cały tydzień wycierasz się jednym ręcznikiem?
Bez sensu, znowu "g*wnotemat".
Nie chodzę w t-shirtach. Ciuchy z treningu mam 2 tygodniowo. Biustonosze tylko ręcznie. Ręczniki wrzucam raz na 2 tyg z pościelą.
24 stycznia 2023, 16:47
Jasne, że zbieram całą pralkę, nawet trzy albo i cztery tygodniowo. Czarny uniform z pięciu dni, ręczniki i ciemne/ jasne kolory z białym, co dwa tygodnie pościel i ścierki/chodniki łazienkowe. Mam dużo bielizny i skarpetek, bo często zmieniam, więc u mnie zbiera się łatwo, poza tym mam średniej wielkości bęben w pralce.
GdzieJestNematolog napisał(a):
LessLessLess napisał(a):
Pierz raz w tygodniu.
Na tydzień to mam 7 majtek i 5 skarpet.
Nosisz jedne majtki całą dobę? ?
Noszę matki od rana do wieczora te same, nie wiedziałam, że trzeba inaczej.
Jest jeszcze noc, ja zakładam czyste po każdym prysznicu i zwykle jest to rano i wieczorem, dlatego pytam.
@Krurumi, nie, ścierki piorę z chodnikami, jeśli są to typowe szmatki do kurzu czy łazienkowe. Ścierki kuchenne trafiają do kolorów, bo najczęsciej potrzebują odświeżenia, nie są nawet specjanie brudne.
a na co Ci, na bogów majtki na noc? Piżamy nie masz? Koszuli nocnej?
Wiedziałam, że się zesrają ? Moją piżamą są luźne, bawełniane majtki i takaż koszulka. Z tygodnia spania zdecydowanie da się uzbierać parę dodatkowych ciuchów, no ale Grażynka śpi nago, więc jednak nie pomogę.
Majtki to majtki. Jakto luźne? Gumy popuszczały czy jak?
Majtki-srajtki. Rozmiar większe albo bez lycry, czyli LUŹNE. Tak jak inne luźne ciuchy. Zadałam normalne pytanie, ale jak zwykle trzeba było rozdmuchać.
Nie wyobrażam sobie spać w majtkach. Jak gdzieś jadę to zawsze mam coś takiego:
24 stycznia 2023, 18:15
Jasne, że zbieram całą pralkę, nawet trzy albo i cztery tygodniowo. Czarny uniform z pięciu dni, ręczniki i ciemne/ jasne kolory z białym, co dwa tygodnie pościel i ścierki/chodniki łazienkowe. Mam dużo bielizny i skarpetek, bo często zmieniam, więc u mnie zbiera się łatwo, poza tym mam średniej wielkości bęben w pralce.
GdzieJestNematolog napisał(a):
LessLessLess napisał(a):
Pierz raz w tygodniu.
Na tydzień to mam 7 majtek i 5 skarpet.
Nosisz jedne majtki całą dobę? ?
Noszę matki od rana do wieczora te same, nie wiedziałam, że trzeba inaczej.
Jest jeszcze noc, ja zakładam czyste po każdym prysznicu i zwykle jest to rano i wieczorem, dlatego pytam.
@Krurumi, nie, ścierki piorę z chodnikami, jeśli są to typowe szmatki do kurzu czy łazienkowe. Ścierki kuchenne trafiają do kolorów, bo najczęsciej potrzebują odświeżenia, nie są nawet specjanie brudne.
a na co Ci, na bogów majtki na noc? Piżamy nie masz? Koszuli nocnej?
Wiedziałam, że się zesrają ? Moją piżamą są luźne, bawełniane majtki i takaż koszulka. Z tygodnia spania zdecydowanie da się uzbierać parę dodatkowych ciuchów, no ale Grażynka śpi nago, więc jednak nie pomogę.
Majtki to majtki. Jakto luźne? Gumy popuszczały czy jak?
Majtki-srajtki. Rozmiar większe albo bez lycry, czyli LUŹNE. Tak jak inne luźne ciuchy. Zadałam normalne pytanie, ale jak zwykle trzeba było rozdmuchać.
Nie wyobrażam sobie spać w majtkach. Jak gdzieś jadę to zawsze mam coś takiego:
Leia, nie rozdmuchac, tyle sie mowi ze spanie w majtkach (takich zwyklych, niewazne czy rozmiar za duze czy dobre) jest niezdrowe, wiec zwykla ludzka ciekawosc dlaczego w majtkach. Nie traktuj tego osobiscie.
Fakt, mojej ponad 80-letniej mamie tez nie przetlumaczysz, ona cale zycie w majtach spala i (jak to sama mowi) w majtach zamierza umrzec. ;)
To co Monika pokazuje to takie szortki od pizamki, do spania spoko.
24 stycznia 2023, 18:29
Nigdy nie miałam problemu z zapełnieniem pralki, ale jak byłam sama to mialam taka mniejszą. Ale codziennie t-shirty i bielizna. Jakaś bluza czy spodnie na 2 dni. Jak siedzę w domu to też codziennie zmieniam koszulki i prawie codziennie spodnie, ale jednak gotuję i nie lubię jak coś mi nie pachnie praniem tylko zalatuje obiadem.
24 stycznia 2023, 18:58
ja też jestem sama, kupiłam więcej bielizny. Pranie robie czasem raz na dwa tygodnie. Piore ciemne rzeczy razem (jeansy, ciemne ubrania), jasne rzeczy razem, osobno ręczniki (też mam ich kilka i czekam aż kilka będzie brudnych), pościel osobno ale ona jest spora więc i tak wchodzi tylko ona do pralki. Mam mało białych rzeczy dlatego piore je ręcznie ewentualnie jak i tak już są poniszczone to wrzucam razem z jasnymi ubraniami.
24 stycznia 2023, 19:04
Pierz raz w tygodniu.
Na tydzień to mam 7 majtek i 5 skarpet.
A t-shirtów nie zmieniasz? Na siłownię nie chodzisz i nie masz ciuchów do treningu? Biustonoszy nie pierzesz? Cały tydzień wycierasz się jednym ręcznikiem?
Bez sensu, znowu "g*wnotemat".
Nie chodzę w t-shirtach. Ciuchy z treningu mam 2 tygodniowo. Biustonosze tylko ręcznie. Ręczniki wrzucam raz na 2 tyg z pościelą.
Ale w czymś chodzisz. Więc zbierze się z 7 "gór", 2* top i legginsy, skarpetki z każdego dnia plus trening, z 10 par majtek, pościel (chyba zmieniasz często, jeśli śpisz nago), ręczniki, spodnie jakieś czy dół, etc. 🙃 Nie mówiąc już o tych rzeczach, które trzeba wyprać chociaż raz na miesiąc.
My z mężem zawsze mamy górę prania co tydzień. Przebieram się na treningi, jak gdzieś wychodzę, prysznic trzeba wziąć, dresy po domu i Tshirt uprać, etc., etc.
24 stycznia 2023, 19:04
Pierz raz w tygodniu.
Na tydzień to mam 7 majtek i 5 skarpet.
A t-shirtów nie zmieniasz? Na siłownię nie chodzisz i nie masz ciuchów do treningu? Biustonoszy nie pierzesz? Cały tydzień wycierasz się jednym ręcznikiem?
Bez sensu, znowu "g*wnotemat".
Nie chodzę w t-shirtach. Ciuchy z treningu mam 2 tygodniowo. Biustonosze tylko ręcznie. Ręczniki wrzucam raz na 2 tyg z pościelą.
Ale w czymś chodzisz. Więc zbierze się z 7 "gór", 2* top i legginsy, skarpetki z każdego dnia plus trening, z 10 par majtek, pościel (chyba zmieniasz często, jeśli śpisz nago*), ręczniki, spodnie jakieś czy dół, etc. 🙃 Nie mówiąc już o tych rzeczach, które trzeba wyprać chociaż raz na miesiąc.
My z mężem zawsze mamy górę prania co tydzień. Przebieram się na treningi, jak gdzieś wychodzę, prysznic trzeba wziąć, dresy po domu i Tshirt uprać, etc., etc.
*właśnie doczytałam, że raz na dwa tygodnie. Fujka trochę.
Edytowany przez LessLessLess 24 stycznia 2023, 19:08
24 stycznia 2023, 19:08
zobacz instrukcje praliki, na ok 15 programów u mnie tylko - 3 są na pełny wsad, pozostałe 2-3 kg prania lub mniej, pozatym pralka ma funkcje dostosowania programu do ilości prania - dostosowuje sobie czas,