Temat: Usunięty temat

Z jakiego powodu mój temat został usunięty ?

czy słowo pederasta jest uznawane za obraźliwe ?


występowanie
Słownik ortograficzny: rejestr wyrazów występujących w języku polskim - Muza SA 2001, 2005, 2006 - T. Karpowicz

źródło: sjp.pl

Pasek wagi

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Jaki światopogląd się wciska niby? Jeśli się nie chce ogladać jakichś treści to się ich po prostu nie ogląda, w dużej mierze na Netflixie są takie filmy jak gdzieś indziej plus dodatkowo ich produkcje. Osoby homoseksualne, biseksualna itd są takimi samymi ludźmi jak osoby hetero dlatego też wątki o nich występują w filmach czy literaturze. Ale foch na całą platformę bo występują tam wątki homoseksualne z takim słownictwem to straszna homofobia. 

LessLessLess napisał(a):

_Asha_ napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

Tak, jest obraźliwy, a Ty nie dość, że jesteś homofobką i obrzydliwą osobą, to jeszcze w Twoim wspaniałym temacie zaczęły się udzielać rasistki. 

Serio? Przed usunięciem? Nie doczytałam tematu. Okropność ?

yup. Padło zdanie o m***ynach w produkcjach Netflixa. Typowe rasistowskie gadanie ludzi od "czarne elfy, to nie może być!11111" ???

Brzydzę się czymś takim 🤯

Karolka_83 napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Można napisać, że nie chce się oglądać tematów związanych z LGBT lub że nie masz ochoty oglądać związków homoseksualnych w każdym serialu. Nie trzeba zaraz pisać, ze spedalonych czy pederastów. Niby o to samo chodzi, ale wydźwięk zupełnie inny. Tak samo jak w niedawnych tematach o dzieciach jedni pisali dzieci a inni bachory - też niby o tym samym mowa, ale jednak zupełnie inny odbiór nie?

Wy irytujecie się w tym wątku tak samo jak autorka w tamtym. Ona dała wyraz swojej irytacji i ja doskonale rozumiem, bo Netflix jest tak przesycony pewnymi treściami, że nie da się nie użyć jakiegoś soczystego słowa.

Dlaczego wy macie prawo do swoich reakcji , a ona nie. Dlaczego ona nie może używać słowa jakie jej odpowiada, a wam wolno pisać np o rasistach i homofobach? 

Karolka_83 napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Można napisać, że nie chce się oglądać tematów związanych z LGBT lub że nie masz ochoty oglądać związków homoseksualnych w każdym serialu. Nie trzeba zaraz pisać, ze spedalonych czy pederastów. Niby o to samo chodzi, ale wydźwięk zupełnie inny. Tak samo jak w niedawnych tematach o dzieciach jedni pisali dzieci a inni bachory - też niby o tym samym mowa, ale jednak zupełnie inny odbiór nie?

No ale przecież każdy ma wybór, nie chcę to nie oglądam,proste.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Można napisać, że nie chce się oglądać tematów związanych z LGBT lub że nie masz ochoty oglądać związków homoseksualnych w każdym serialu. Nie trzeba zaraz pisać, ze spedalonych czy pederastów. Niby o to samo chodzi, ale wydźwięk zupełnie inny. Tak samo jak w niedawnych tematach o dzieciach jedni pisali dzieci a inni bachory - też niby o tym samym mowa, ale jednak zupełnie inny odbiór nie?

No ale przecież każdy ma wybór, nie chcę to nie oglądam,proste.

To oczywiste. Tyle, że musiała pisać, że coś jest "speda..." i o pedera...? Nie. To było homofobiczne. Mogła po prostu napisać, że chce zmienić platformę. 


Ale spokojnie Gordita, wątki osób homoseksualnych nie są tylko na Netflixie. Musiałabyś zamknąć oczy, zasłonić uszy i wtedy nie zobaczyć i nie usłyszysz ludzi, które są tak samo człowiekiem jak Ty 

.nonszalancja. napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Można napisać, że nie chce się oglądać tematów związanych z LGBT lub że nie masz ochoty oglądać związków homoseksualnych w każdym serialu. Nie trzeba zaraz pisać, ze spedalonych czy pederastów. Niby o to samo chodzi, ale wydźwięk zupełnie inny. Tak samo jak w niedawnych tematach o dzieciach jedni pisali dzieci a inni bachory - też niby o tym samym mowa, ale jednak zupełnie inny odbiór nie?

Wy irytujecie się w tym wątku tak samo jak autorka w tamtym. Ona dała wyraz swojej irytacji i ja doskonale rozumiem, bo Netflix jest tak przesycony pewnymi treściami, że nie da się nie użyć jakiegoś soczystego słowa.

Dlaczego wy macie prawo do swoich reakcji , a ona nie. Dlaczego ona nie może używać słowa jakie jej odpowiada, a wam wolno pisać np o rasistach i homofobach? 

Czyżbyś miała podobne zdanie jak Gordita? 

Noir_Madame napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Można napisać, że nie chce się oglądać tematów związanych z LGBT lub że nie masz ochoty oglądać związków homoseksualnych w każdym serialu. Nie trzeba zaraz pisać, ze spedalonych czy pederastów. Niby o to samo chodzi, ale wydźwięk zupełnie inny. Tak samo jak w niedawnych tematach o dzieciach jedni pisali dzieci a inni bachory - też niby o tym samym mowa, ale jednak zupełnie inny odbiór nie?

No ale przecież każdy ma wybór, nie chcę to nie oglądam,proste.

Nie do końca. Ja puściłam dziecku bajkę na innej platformie i również w bardzo nachalny sposób zostały przekazane pewne treści. Włączając bajkę nie miałam świadomości tego, że bajka już nie jest bajka tylko jakaś propaganda i kreowaniem światopoglądu dziecka, co uważam za mega perfidne  Chodzi o to, że tej propagandy jest już tak dużo, że zaczyna brakować innych treści i człowiek ma wrażenie, że wyboru już nie ma. 

_Asha_ napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Można napisać, że nie chce się oglądać tematów związanych z LGBT lub że nie masz ochoty oglądać związków homoseksualnych w każdym serialu. Nie trzeba zaraz pisać, ze spedalonych czy pederastów. Niby o to samo chodzi, ale wydźwięk zupełnie inny. Tak samo jak w niedawnych tematach o dzieciach jedni pisali dzieci a inni bachory - też niby o tym samym mowa, ale jednak zupełnie inny odbiór nie?

Wy irytujecie się w tym wątku tak samo jak autorka w tamtym. Ona dała wyraz swojej irytacji i ja doskonale rozumiem, bo Netflix jest tak przesycony pewnymi treściami, że nie da się nie użyć jakiegoś soczystego słowa.

Dlaczego wy macie prawo do swoich reakcji , a ona nie. Dlaczego ona nie może używać słowa jakie jej odpowiada, a wam wolno pisać np o rasistach i homofobach? 

Czyżbyś miała podobne zdanie jak Gordita? 

Co za dużo to nie zdrowo i ta zasada jest uniwersalna. 

.nonszalancja. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

Hmmm teraz to już nawet nie można napisać, że człowiek nie chce oglądać pewnych treści, bo zaraz jest atak. 

A prawda jest taka, że ludziom wręcz  wciska się na sile  pewien światopogląd, czy tego chcą czy nie, a jak się z nim nie zgadzają to spotyka ich napiętnowanie. 

Poza tym ta poprawność polityczna jest żałosna i niczym nieuzasadniona. 

Można napisać, że nie chce się oglądać tematów związanych z LGBT lub że nie masz ochoty oglądać związków homoseksualnych w każdym serialu. Nie trzeba zaraz pisać, ze spedalonych czy pederastów. Niby o to samo chodzi, ale wydźwięk zupełnie inny. Tak samo jak w niedawnych tematach o dzieciach jedni pisali dzieci a inni bachory - też niby o tym samym mowa, ale jednak zupełnie inny odbiór nie?

No ale przecież każdy ma wybór, nie chcę to nie oglądam,proste.

Nie do końca. Ja puściłam dziecku bajkę na innej platformie i również w bardzo nachalny sposób zostały przekazane pewne treści. Włączając bajkę nie miałam świadomości tego, że bajka już nie jest bajka tylko jakaś propaganda i kreowaniem światopoglądu dziecka, co uważam za mega perfidne  Chodzi o to, że tej propagandy jest już tak dużo, że zaczyna brakować innych treści i człowiek ma wrażenie, że wyboru już nie ma. 

Jaka propaganda? Jakie treści były w tej bajce? 

Najwidoczniej osoby homofobiczne są wyczulone na te treści. Mi nie przeszkadzaja bo uważam, że to coś normalnego, nie nauwazylam jakieś nacisku i nie mam problemu w tym, że moje dziecko będzie wiedziało, że kobieta może kochać kobietę a mężczyzna. Albo i obie płcie. Nikomu to nie robi krzywdy

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.