Temat: Którą lalkę barbie wybrać?

Chce spełnić swoje marzenie z dzieciństwa i kupić oryginalną lalkę barbie. Wszystkie są przepiękne i nie mogę się zdecydować, którą wybrać. 

Która według Was najładniejsza?

1. 

2. 

3. 

4. 

5. 

6. 

Syn, gdy miał 4-5 lat dostał Arielkę i to była jego jedyna, ale ukochana lalka i bajka oczywiście. 😁 

LessLessLess napisał(a):

cancri napisał(a):

Tu jest pytanie, czy my pamietamy te starsze lalki z naszego dziecinstwa jako lepsze, bo byly naszym marzeniem (czesto niespelnionym), czy faktycznie takie byly. Dla mnie na pewno byly wykonane z lepszych materialow. Na kolanach czy lokciach nie bylo widac tych chamskich laczen, lalka sie wyginala pomimo tego. Te obecne to jest katastrofa. Szczerze bylam mocno zawiedziona, kiedy corce kupilam pierwsza lalke. 

I jak tu wrzucamy Dadze propozycje to nie dlatego, zeby umiejszyc jej wyborom, tylko dlatego, zeby uchronic ja od tego uczucia zawodu.

Moja corka tez mowi, ze najladniejsza jest 5.

mnie się właśnie podobały te z plastikowymi kolanami. Te, którym kolana się "trochę wyginały" zwykle kończyły ze złamaniem otwartym ;). 

Cancri, dziękuję za link. Jest piękna, ale cena już mniej :D

To randomowy link z amazon, moze byc taniej ale fakt, sporo kosztuje.

cancri napisał(a):

LessLessLess napisał(a):

cancri napisał(a):

Tu jest pytanie, czy my pamietamy te starsze lalki z naszego dziecinstwa jako lepsze, bo byly naszym marzeniem (czesto niespelnionym), czy faktycznie takie byly. Dla mnie na pewno byly wykonane z lepszych materialow. Na kolanach czy lokciach nie bylo widac tych chamskich laczen, lalka sie wyginala pomimo tego. Te obecne to jest katastrofa. Szczerze bylam mocno zawiedziona, kiedy corce kupilam pierwsza lalke. 

I jak tu wrzucamy Dadze propozycje to nie dlatego, zeby umiejszyc jej wyborom, tylko dlatego, zeby uchronic ja od tego uczucia zawodu.

Moja corka tez mowi, ze najladniejsza jest 5.

mnie się właśnie podobały te z plastikowymi kolanami. Te, którym kolana się "trochę wyginały" zwykle kończyły ze złamaniem otwartym ;). 

Cancri, dziękuję za link. Jest piękna, ale cena już mniej :D

To randomowy link z amazon, moze byc taniej ale fakt, sporo kosztuje.

Dziewczyny, znalazłam u nas na Allegro wersję europejską. Koszt chyba coś koło 379 zł.

Też piękna jest.

A ta Meksykanka z malunkami na twarzy chodzi za podobną cenę. W wersji z rozpuszczonymi włosami jest jeszcze tańsza (289 zł czy coś koło tego).

Pasek wagi

A tak na marginesie, to ja bym chyba też brała kolekcjonerkę. Patrzcie na Tinę, jest genialna (i wcale nie za miliony monet, bo 200 zł z hakiem):

Billie Ellish (koło 108 zł):

Księżniczka Leia (>1000 zł):

I takie tam randomowe, które mi się podobają:

Dobra, wiem, że mnie zabijecie za te zdjęcia, ale nie mogłam się powstrzymać 😂 Swoją drogą, super temat - można doradzić jak i powspominać błogie dzieciństwo 😁

Pasek wagi

2, bo najbardziej przypomina lalki z mojego dzieciństwa 

5.

Pasek wagi

Moja rada- zerknij jak te Barbie(lub podobne) wyglądają w sklepie... 

Ja pamiętam z lat '90 że "prawdziwa" Barbie była moim marzeniem(2-3 chyba miałam, ale reszta to podroby)... I z nostalgia poszłam córce kupić... Mega mnie wykonanie zawiodło. Badziew taki, że niektóre Steffi okazały się porządniejsze(córka właśnie Steffi sobie wybrała, normalnie dla mnie świętokradztwo). 

Jak dla siebie to faktycznie może warto pójść w kolekcjonerskie? Z własnego dzieciństwa? Moze to sentyment ale te z lat'90 wydawały się solidniejsze;)

Ostatnio miałam w ręku Barbie -syrenke, marzyłam o takiej jako dziecko (marzenie nie spełnione). Teraz marzą siedmiolatki, więc kupiliśmy ... Nie za bardzo jakość na oko. Ale może dzieci takich drobiazgów nie widzą.

Pasek wagi

Kaliaaaaa napisał(a):

Moja rada- zerknij jak te Barbie(lub podobne) wyglądają w sklepie... 

Ja pamiętam z lat '90 że "prawdziwa" Barbie była moim marzeniem(2-3 chyba miałam, ale reszta to podroby)... I z nostalgia poszłam córce kupić... Mega mnie wykonanie zawiodło. Badziew taki, że niektóre Steffi okazały się porządniejsze(córka właśnie Steffi sobie wybrała, normalnie dla mnie świętokradztwo). 

Jak dla siebie to faktycznie może warto pójść w kolekcjonerskie? Z własnego dzieciństwa? Moze to sentyment ale te z lat'90 wydawały się solidniejsze;)

Ostatnio miałam w ręku Barbie -syrenke, marzyłam o takiej jako dziecko (marzenie nie spełnione). Teraz marzą siedmiolatki, więc kupiliśmy ... Nie za bardzo jakość na oko. Ale może dzieci takich drobiazgów nie widzą.

Nie wiem, czy o taką Ci chodzi, ale miałam ją na stanie jeszcze do jakiś kilku lat wstecz. Niestety zaginęła w odmętach piwnicznych, więc w ręce ewentualnej córy w przyszłości, już nie trafi.

Mi się bardzo podobały syreny z tej serii, ale nigdzie nie można było ich dostać:

Teraz te lalki faktycznie są tandetne, choć oczywiście nie wszystkie.

Nie próbowałaś szukać takiej, z lat '90? Wiadomo, nie musi być w opakowaniu, w edycji kolekcjonerskiej, bo to do zabawy dla dziecka, ale myślę, że warto. W internecie można znaleźć praktycznie wszystko.

Pasek wagi

.nonszalancja. napisał(a):

Szczerze to wszystkie są okropne. Chcesz prawdziwa porządną lalkę to kup Barbi z lat 80-97 (tak orientacyjnie) w stanie kolekcjonerskim, albo w super stanie np. bez pudełka. 

Sa różne piękne modele z bardzo różnymi twarzami, ruchomością kończyn itd. Sa tematyczne i w wersjach premium, są też okolicznościowe. Nie wierzę, że prawdziwy fan lalek Barbie jako swoją pierwszą lalkę kupuje współczesny chłam. 

Tym bardziej jak chcesz zrealizować marzenie z dzieciństwa twój wybór jest zadziwiający. 

Wyjątkowo zgadzam się z Nonszalancją. Gdybym miała kupić Barbie, szukałabym wyjątkowej, właśnie z kolekcjonerskich serii, a nie tego, co prezentujesz. Te są przerażająco okropne.

Jak dla mnie to 4. 

A ja nie do  końca się zgadzam, ze teraz te Barbie są tandetne czy brzydkie. 

Moja córka - 3 latka jest zafascynowana Barbie, mam już kilka sztuk, domki, akcesoria itp. 

Ma to po mnie, ja tez miałam Barbie - moj tato pracował za granicą i przywoził w latach 90tych, co było kiedyś rarytasem. 

Te może takie się wydają, bo to zależy od stylizacji.

Mamy całą serię Barbie Cutie Reveal, bo mimo wszystko to jest maluch i cieszą ją jeszcze przebrania za zwierzątka. Mimo wszystko te Barbie wciąż mają piękne, dziewczęce buzie. A stylizacja to kwestia indywidualna. 

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.