Temat: Sofa do codziennego spania

czitaa napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

W ikei jest taka "kanapa" rozkładana NYHAMN. Stelaż i można wybrać sobie materac i kolor pokrycia, więc można dobrać idealnie pod siebie. Dodatkowo zakupiliśmy pojemnik dedykowany tej kanapie (bo normalnie nic nie ma pod spodem) i trzymam tam pościel. My to mamy w gościnnym pokoju i najczęściej śpi moja mama. Jest bardzo wygodna, bo wybraliśmy wygodny materac. Do tego pokrycie ściągane do prania. I cenowo też wychodziło przyzwoicie porównując do innych. Nie wiem jak teraz, bo ceny IKEA też ostro podniosła w ostatnim czasie. Ja chciałam właśnie coś składanego, ponieważ to do gościnnego, małego pokoju, więc tradycyjne łóżko na materac nieskładane zajmowałoby za dużo miejsca w czasie nieużywania, czyli właściwie na co dzień. Niestety wszelakie wersalki z innych sklepów są dla mnie za twarde. Do siedzenia spoko, do spania do dpy. Płaciliśmy 1,5 roku temu 400 zł za kanapę (w sensie ten metalowy stelaż), 100 za skrzynię pod nią i 150 za pokrycie. Plus materac wedle upodobań (rozrzut cenowy duży). Tu ceny nie pamiętam - kojarzy mi się coś około 400 zł. Materac sprężynowy z kieszeniami, mega wygodny - wpisany był że twardy ale jest raczej średni i serio bardzo wygodny - ale najlepiej pojechać i się położyć na kilku dla porównania. Ta sofa ma wszystkie zalety wersalki (rozkładana i jak kupisz skrzynię to ma miejsce na pościel) i łóżka (można dobrać materac pod siebie oraz pokrowiec wyprać). Nie ma żadnych dodatkowych boków, czy podłokietników, więc zajmuje minimalną ilosć miejsca jaką może zajmować mając 2 m długości bo nie dochodzi nic ponad sam materac jeśli chodzi o szerokosć i długość sofy. Co najlepsze, przeglądając stronę w ogóle nie brałam jej pod uwagę ? Ale na miejscu okazała się strzałem w 10.

Śpię właśnie na tym od prawie 2 lat i na nic nie narzekam, nie wiem tylko jaki mam  materac, bo nie ja wybierałam, ale ani twardy ani miękki, optymalny :). Sofa bardzo lekka do przesuwania czy rozkładania. Tylko na samym początku będzie Ci potrzebny facet do jej zmontowania (jak to z Ikei, jest w kartonie, w częściach).

.nonszalancja. napisał(a):

mam pogłębioną lordozę, dyskopatię i skoliozę, kręgosłup rypal mnie równo od 20 roku życia, wszystko przeszło kiedy kupiliśmy łóżko z porządnym materacem który użytkujemy już 6 rok, nie ma czegoś takiego jak dobra do spania sofa , tak jak nie da się być w połowie w ciąży. 

p.s.

nie wierzę w porządny materac za 400 zł ?

nasz materac kosztuje aktualnie ok. 2 tys.  a i tak nie należy do najdroższych i najlepszych

Zucchini napisał(a):

Nyhamn widzę w tej chwili jest niedostępny. Nie wygląda porządnie, jak zwykła wersalka, ale skoro zachwalacie pojadę zobaczyć na żywo gdy się pojawi. 

Nonszalancja, no właśnie jak też uważam, że nie ma nic lepszego niż łóżko i porządny materac. Tym bardziej, że mam nowy dobry materac u siebie, który okazał się trochę za twardy i śpię z nawierzchniowym, mogłabym go przekazać i tylko dokupić stelaż. Dla cięższej ode mnie osoby byłby idealny. Ale to jest trudna rozmowa. Może po prostu to przywiozę i postawię przed faktem dokonanym... 

Galadriela30 napisał(a):

u mnie na tzw rynku jest pan tu z okolicy, co robi narozniki i rozne kanapy - wybor materialow ogromny, sposobow uszycia poduch czy podklokietnikow. Mam od niego dwie kanapy - jedna w pokoju goscinnym, druga u corki. Przyznam ze obie sa wygodniejsze niz moje wlasne lozko z materacem, bo sa twarde, a ja lubie spac na twardym. Jesli chcesz, moge wrzucic zdjecia tego co mam i w sobote wziac namiar do goscia.

ps nie kupuj w ikea, to dla starszej osoby, ktorej coraz ciezej wstac, sie nie nadaje.