Temat: Dlaczego ludzie ukrywają swoją orientację seksualną?

1. Agnieszka Chylińska jest lesbijką i chyba już nikt nie ma odnośnie tego wątpliwości. Jej mąż jest po prostu jej przyjacielem i ojcem dzieci. Wszystkie teksty piosenek z nowej płyty do tego zawiązują, np. "kiedyś do ciebie wrócę, już bez żadnych złudzeń", "jest nas więcej, coraz więcej". Ten drugi jest skierowany do homoseksualistów.

2. Mój kolega z pracy nazywa swojego chłopaka "Aleksandra", a wszyscy wiedzą, że to "Aleksander". Takie udawanie jest żenujące.

3. Jeden mężczyzna z mojego miasta, który prowadził salon fryzjerski zamarzył o karierze politywczneji wziął ślub ze swoją praktykantką żeby na plakatach wyborczych chwalić się, że jest porządnym obywatelem i ma żonę :D.

Znacie podobne przypadki? Po co to wszystko? Po co oni się ukrywają?

Kilku polityków na prawicy, pewien bardzo znany aktor i właściciel teatru etc.

Pytasz serio, dlaczego w kraju, w którym za trzymanie chłopaka za rękę można dostać w twarz na ulicy, a za przechodzenie z tęczową torbą obok demonstacji, można zostać wywiezionym na komendę i przetrzymywanym bez kontaktu z adwokatem, ludzie ukrywają swoją orientację?

Dlaczego Piasek robił to tyle lat? Dlaczego robił to Kolberger? Serio pytasz?

Zapytaj Barta Staszewskiego, Ygę Kostrzewę, jak wygląda/wyglądało ich życie, ile czasu spędzali/spędzają w sądach, ile razy pomazano im drzwi, wysyłano groźby śmierci, ile razy ktoś ich pobił. Zapytaj Jacka Dehnela i tysiące innych, którzy wyjechali. Oni ROZUMIEJĄ.

Dziś jest Tęczowy Piątek, wiesz w ilu szkołach, zwłaszcza w Małopolsce się nie odbędzie?

Musisz rozdzielić orientacje od preferencji.

Większość ludzi (szczególnie kobiet) jest biseksualna z preferencjami hetero.

Ludzie siedzą w szafie bo boją się z niej wyjść. Mój brat jest Uber gejem i działaczem na rzecz lgbt+, często obrywa, często słyszy komentarze. 
ludzie nie chcą być traktowani inaczej niż reszta, nie chcą słyszeć uwag czy niechcianych rad od przypadkowych osób, a niektórzy po prostu nie chcą zamykać się w kolejnej szufladzie 
🏳️‍🌈🏳️‍🌈🏳️‍🌈🏳️‍🌈🏳️‍🌈🏳️‍🌈

Pasek wagi

krolowamargot napisał(a):

Kilku polityków na prawicy, pewien bardzo znany aktor i właściciel teatru etc.

Pytasz serio, dlaczego w kraju, w którym za trzymanie chłopaka za rękę można dostać w twarz na ulicy, a za przechodzenie z tęczową torbą obok demonstacji, można zostać wywiezionym na komendę i przetrzymywanym bez kontaktu z adwokatem, ludzie ukrywają swoją orientację?

Dlaczego Piasek robił to tyle lat? Dlaczego robił to Kolberger? Serio pytasz?

Zapytaj Barta Staszewskiego, Ygę Kostrzewę, jak wygląda/wyglądało ich życie, ile czasu spędzali/spędzają w sądach, ile razy pomazano im drzwi, wysyłano groźby śmierci, ile razy ktoś ich pobił. Zapytaj Jacka Dehnela i tysiące innych, którzy wyjechali. Oni ROZUMIEJĄ.

Dziś jest Tęczowy Piątek, wiesz w ilu szkołach, zwłaszcza w Małopolsce się nie odbędzie?

Nie chodzi o to by te osoby wyszły na ulicę i przez megafon wrzeszczały, że są homoseksualne. Koleżanka z pracy nie miała problemu z przyznaniem się, a kolega dalej nazywa chłopaka damskim imieniem... Wielu aktorów też nie ma problemu z wyjściem z szafy, a niektórzy dalej mydlą innym oczy.

Dziwne ze zyjac iles lat w tym kraju nie wiesz  mysle ze wiesz a temat zalozony dla pyskowek.  Znam ludzi ktorzy wyjechali z kraju  i juz nie ukrywaja. 

Bo się boją po prostu. Wytykania palcami, komentowania, tego, że dostaną wpier...ol na ulicy bo komuś się nie spodoba że idzie z chłopakiem za rękę. Boją się konfrontacji z rodziną i z ich oczekiwaniami, że np. ich jedyny syn się ożeni i dam im wnuki a tu dpa. Łatwo się o tym mówi jak nas to nie dotyczy. W Polsce - kraju katolickim, kraju pełnym radykałów, w kraju nietolerancyjnym (nie każdy na szczęście) w kraju gdzie rządzi władza prawicowa która jawnie na wiecach głosi aby takie osoby piętnować czy wręcz bić, w kraju gdzie jeszcze do niedawna Kościół był jedyną słuszną wyrocznią (to na szczęście się zmienia, ale jeszcze mimo wszystko wpływy mają duże), w kraju gdzie inny znaczy gorszy, w kraju gdzie wiele osób myśli że homoseksualizm to choroba, którą da się wyleczyć. Ja się nie dziwię. Ja wręcz podziwiam tych, którzy wbrew temu wszystkiemu potrafią publicznie wyjść będąc w związku homoseksualnym na spacer trzymając się za ręce, czy otwarcie dokonali coming outu przed rodziną i przyjaciółmi. Podziwiam i jestem pełna uznania.

Pasek wagi

gruszka__pietruszka napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

Kilku polityków na prawicy, pewien bardzo znany aktor i właściciel teatru etc.

Pytasz serio, dlaczego w kraju, w którym za trzymanie chłopaka za rękę można dostać w twarz na ulicy, a za przechodzenie z tęczową torbą obok demonstacji, można zostać wywiezionym na komendę i przetrzymywanym bez kontaktu z adwokatem, ludzie ukrywają swoją orientację?

Dlaczego Piasek robił to tyle lat? Dlaczego robił to Kolberger? Serio pytasz?

Zapytaj Barta Staszewskiego, Ygę Kostrzewę, jak wygląda/wyglądało ich życie, ile czasu spędzali/spędzają w sądach, ile razy pomazano im drzwi, wysyłano groźby śmierci, ile razy ktoś ich pobił. Zapytaj Jacka Dehnela i tysiące innych, którzy wyjechali. Oni ROZUMIEJĄ.

Dziś jest Tęczowy Piątek, wiesz w ilu szkołach, zwłaszcza w Małopolsce się nie odbędzie?

Nie chodzi o to by te osoby wyszły na ulicę i przez megafon wrzeszczały, że są homoseksualne. Koleżanka z pracy nie miała problemu z przyznaniem się, a kolega dalej nazywa chłopaka damskim imieniem... Wielu aktorów też nie ma problemu z wyjściem z szafy, a niektórzy dalej mydlą innym oczy.

Problemem nie jest to, kto komu mydli oczy. Problemem jest to, kto komu zagląda do łóżka. I to, że w ogóle ludzie mają potrzebę by rozmawiać o cudzym życiu intymnym. Co Cię to obchodzi? 

Mam duzo znajomych homo, nawet najblizszych i tylko jednego, ktory ukrywa swoja orientacje. WCIAZ. Na przyklad na studiach przyjezdzal do niego KUZYN 😅 Wszyscy wiedzielismy, ze on jest homo ale nigdy slowa nie pisnal, nigdy sie nie przyznal...i nikt tego nie wymagal, ale on takie glupie mial wymowki zawsze, no nie jestem w stanie pojac, ze mu sie chcialo je wymyslac. A jest moim najlepszym kumplem ze studiow, nie wiem no, wiele razem przeszlismy, teraz sie kilka lat nie widzielismy ale to nic nie zmienia, mieszka sobie w Berlinie z partnerem ale oczywiscie jest to KOLEGA. Juz brak mi na niego slow normalnie czasem. Ale nie draze, bo to jego sprawa w teorii, a z drugiej strony jednak sie czuje oszukiwana ;P

Czyli uważacie, że skoro inni mają problem z akceptacją odmiennych poglądów to już nie można otwarcie mówić o tym co się czuje? Trzeba się ukrywać, bo rodzice moją jakieś swoje wyobrażenie na temat swojego dziecka, jak ma żyć, co robić? Bo jakiś zakłamany moher będzie krzywo patrzeć? Wedlyg was życie dla innych, a nie dla siebie jest ok?

gruszka__pietruszka napisał(a):

krolowamargot napisał(a):

Kilku polityków na prawicy, pewien bardzo znany aktor i właściciel teatru etc.

Pytasz serio, dlaczego w kraju, w którym za trzymanie chłopaka za rękę można dostać w twarz na ulicy, a za przechodzenie z tęczową torbą obok demonstacji, można zostać wywiezionym na komendę i przetrzymywanym bez kontaktu z adwokatem, ludzie ukrywają swoją orientację?

Dlaczego Piasek robił to tyle lat? Dlaczego robił to Kolberger? Serio pytasz?

Zapytaj Barta Staszewskiego, Ygę Kostrzewę, jak wygląda/wyglądało ich życie, ile czasu spędzali/spędzają w sądach, ile razy pomazano im drzwi, wysyłano groźby śmierci, ile razy ktoś ich pobił. Zapytaj Jacka Dehnela i tysiące innych, którzy wyjechali. Oni ROZUMIEJĄ.

Dziś jest Tęczowy Piątek, wiesz w ilu szkołach, zwłaszcza w Małopolsce się nie odbędzie?

Nie chodzi o to by te osoby wyszły na ulicę i przez megafon wrzeszczały, że są homoseksualne. Koleżanka z pracy nie miała problemu z przyznaniem się, a kolega dalej nazywa chłopaka damskim imieniem... Wielu aktorów też nie ma problemu z wyjściem z szafy, a niektórzy dalej mydlą innym oczy.

Dlaczego mydlą? Orientacja, tak jak i wyznanie jest prywatną sprawą każdej osoby. Nikt nie musi się tłumaczyć z tego, kogo kocha ani w co wierzy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.