- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 października 2022, 20:17
Proszę o modlitwę i palenie świec za mojego syna Rak Adriana. Za spokój jego duszy
21 października 2022, 23:32
ja bardzo współczuję Adrianowi, wydaje mi się, że nie ma nic gorszego niż żyć i umierać ze świadomością, że matka, osoba, która powinna być najbliższą nigdy Cię nie kochała...
a kto powiedzial ze go nie kochałam? to ze nie byłam czuła nie wyklucz miłosci. to byla trudna miłosc...
Ty, a kto inny.
twierdze tylko że nie mam uczuć macierzyńskich instynktu. Kochałam go jak kogoś bliskiego. Nie tylko dzieci sie kocha...
22 października 2022, 08:27
Cóż za obrzydliwa dyskusja czy wolno Agacie przeżywać żałobę i sprowadzać ciało syna, czy nie. Autorki takich wpisów nie pomogą, ale przynajmniej zaszkodzą. Nie macie litości, ani zwykłej, ludzkiej przyzwoitości! Jeszcze syficie takimi komentarzami w temacie, który jest o ciszy nad tą śmiercią. Prośbą o modlitwę i palenie świec. Nie o ocenę i rzucanie kamieniami w matkę, by ją dobić po nagłej stracie syna. To nie Wasza sprawa jakim rodzicem była. Ona i syn wiedzą. Nie Wy jesteście od rozliczania. Rozliczcie najpierw siebie ze swoich życiowych błędów. Nawet sąd zbiera dowody i bada sprawę, a wyrok nie zawsze jest słuszny i sprawiedliwy. Wam wystarczy czytanie pamiętnika Araksol, by wyrobić sobie zdanie. Własna opinia jast jak .... każdy ma swoją. Ale Wy pozwalacie sobie teraz, w chwili słabości i obnażenia uczuć Agaty, na upust własnego jadu i pole do popisu. Zamiast przynajmniej nie komentować w takiej chwili i w takim temacie. Skąd wiecie, że jesteście/byłybyście lepszymi matkami? Bo nikt tego nie oceni na Vitalii? Bo brak wpisów na ten temat w pamiętniku? Skąd wiecie że Wasze dzieci się nie pogubią kiedyś? Będą chciały z Wami mieć coś wspólnego? Agata, której jedyny syn został znaleziony martwy, zaledwie kilka dni temu, zamiast opłakiwać i zbierać siły na jego ostatnie pożegnanie, musi czytać Wasze oskarżenia. Musi teraz odpierać dodatkowe ataki, od anonimowych, randomowych użytkowniczek Vitalii. Zadowolonych, że w ich życie reszta nie ma takiego wglądu, choć pewnie nie jedno dałoby się pocisnąć boleśnie na forum. Co do wyższosci kotów/psów nad dziećmi, co druga pisze że nie chce mieć dzieci, nie lubi dzieci, ale kocha kotki/pieski/zwierzątka i im pomaga, ale nie ludziom. Kiedyś był temat o tym czy uratujesz z pożaru dziecko sąsiada, czy swojego kotka, pieska? To co druga pisała że swojego kotka/pieska bo to jej członek rodziny, a co tam jakiś bachor sąsiada, niech tam się w tych płomieniach ...
Jeśli któraś nie chce wspierać Agaty w żałobie, okazując współczucie, modlitwę, finansowo, to nie musi. Ale nie kopcie leżącej! Ciesząc się że to Wy stoicie, a ona leży! Co do sprowadzenia zwlok, to nawet tego odmawiacie matce? Czy ona ma zostawić Adriana tam gdzie jest? A potem jeździć na grób syna, na cmentarz do Berlina, za każdym razem gdy będzie chciała odwiedzić i popłakać? Dla Was to tylko "szopka ze sprowadzeniem zwlok", więc niech zostanie w Niemczech... Też byście chciały mieć grób bliskiej osoby/dziecka setki kilometrów od siebie i do tego za granicą? A na 1-go listopada do Berlina samolotem, pociągiem, czy taksówką? Dacie wtedy kasę na podróż? Czy napiszecie że taka matka nie potrzebuje?
22 października 2022, 12:01
Cóż za obrzydliwa dyskusja czy wolno Agacie przeżywać żałobę i sprowadzać ciało syna, czy nie. Autorki takich wpisów nie pomogą, ale przynajmniej zaszkodzą. Nie macie litości, ani zwykłej, ludzkiej przyzwoitości! Jeszcze syficie takimi komentarzami w temacie, który jest o ciszy nad tą śmiercią. Prośbą o modlitwę i palenie świec. Nie o ocenę i rzucanie kamieniami w matkę, by ją dobić po nagłej stracie syna. To nie Wasza sprawa jakim rodzicem była. Ona i syn wiedzą. Nie Wy jesteście od rozliczania. Rozliczcie najpierw siebie ze swoich życiowych błędów. Nawet sąd zbiera dowody i bada sprawę, a wyrok nie zawsze jest słuszny i sprawiedliwy. Wam wystarczy czytanie pamiętnika Araksol, by wyrobić sobie zdanie. Własna opinia jast jak .... każdy ma swoją. Ale Wy pozwalacie sobie teraz, w chwili słabości i obnażenia uczuć Agaty, na upust własnego jadu i pole do popisu. Zamiast przynajmniej nie komentować w takiej chwili i w takim temacie. Skąd wiecie, że jesteście/byłybyście lepszymi matkami? Bo nikt tego nie oceni na Vitalii? Bo brak wpisów na ten temat w pamiętniku? Skąd wiecie że Wasze dzieci się nie pogubią kiedyś? Będą chciały z Wami mieć coś wspólnego? Agata, której jedyny syn został znaleziony martwy, zaledwie kilka dni temu, zamiast opłakiwać i zbierać siły na jego ostatnie pożegnanie, musi czytać Wasze oskarżenia. Musi teraz odpierać dodatkowe ataki, od anonimowych, randomowych użytkowniczek Vitalii. Zadowolonych, że w ich życie reszta nie ma takiego wglądu, choć pewnie nie jedno dałoby się pocisnąć boleśnie na forum. Co do wyższosci kotów/psów nad dziećmi, co druga pisze że nie chce mieć dzieci, nie lubi dzieci, ale kocha kotki/pieski/zwierzątka i im pomaga, ale nie ludziom. Kiedyś był temat o tym czy uratujesz z pożaru dziecko sąsiada, czy swojego kotka, pieska? To co druga pisała że swojego kotka/pieska bo to jej członek rodziny, a co tam jakiś bachor sąsiada, niech tam się w tych płomieniach ...
Jeśli któraś nie chce wspierać Agaty w żałobie, okazując współczucie, modlitwę, finansowo, to nie musi. Ale nie kopcie leżącej! Ciesząc się że to Wy stoicie, a ona leży! Co do sprowadzenia zwlok, to nawet tego odmawiacie matce? Czy ona ma zostawić Adriana tam gdzie jest? A potem jeździć na grób syna, na cmentarz do Berlina, za każdym razem gdy będzie chciała odwiedzić i popłakać? Dla Was to tylko "szopka ze sprowadzeniem zwlok", więc niech zostanie w Niemczech... Też byście chciały mieć grób bliskiej osoby/dziecka setki kilometrów od siebie i do tego za granicą? A na 1-go listopada do Berlina samolotem, pociągiem, czy taksówką? Dacie wtedy kasę na podróż? Czy napiszecie że taka matka nie potrzebuje?
Dokładnie... napisane w punkt... i jestem pewna, że ktoś kto przeżył w życiu jakieś tragedie ... nigdy, ale to przenigdy nie oceniałby w taki bezwzględny sposób... ale jak to u nas "nie znam się, to się wypowiem... A jesli przy okazji można dowalic komuś tylko po to, żeby samemu poczuć się lepiej to już z przyjemnością......
22 października 2022, 13:02
Tak samo, jak araksol kpi z chorego, ciężko pracującego męża i mu sprowadza alkoholika do alkowy, tak ktoś ma prawo kpić z niej. Gdyby była ojcem, który nie chciał dziecka, a po jego śmierci urządzałby szopkę, na którą nie zarobił, to byście dopiero dały do wiwatu...
Najwyraźniej wg wielu kobiet, kobiecie wolno to, co u faceta byście nazwały w najgorszych słowach.... Amen
Edytowany przez 22 października 2022, 13:15
22 października 2022, 13:20
Tak samo, jak araksol kpi z chorego, ciężko pracującego męża i mu sprowadza alkoholika do alkowy, tak ktoś ma prawo kpić z niej. Gdyby była ojcem, który nie chciał dziecka, a po jego śmierci urządzałby szopkę, na którą nie zarobił, to byście dopiero dały do wiwatu...
Najwyraźniej wg kobiet, kobiecie wolno to, co u faceta byście nazwały w najgorszych słowach.... Amen
Boze Swiety, czy ty kobieto i nne nie jestescie w stanie czasami milczec - po prostu MILCZEC; bylas kiedys na pogrzebie i wydrapywalas oczy czlonkom rodziny zmarlego bo to czy tamto??? robisz tak? w obliczu czyjejs smierci - nie jestes uszanowac momentu milczeniem? Nie kazdemu musi sie podobac styl zycia innych, nie kazdy do konca ma wplyw na swoj styl zycia, czasami zycie pisze scenariusz - Obojetnie , nie o to tu chodzi, Mlody chlopak juz nie zyje i nic nie zmieni to cale pyskowanie podczas okresu gdy jaki nie bylby stosunek jednych do drugich to jest to OKRES ZALOBY; CISZY.
Niech kazda zajmie sie wychowaniem swoich dzieci tak jak umie najlepiej i liczy na to ze jakas choroba czy wypadek nie postawi ja przed faktem ze wszystko jest inaczej niz sobie kiedys wymarzyla.
22 października 2022, 14:30
Tak samo, jak araksol kpi z chorego, ciężko pracującego męża i mu sprowadza alkoholika do alkowy, tak ktoś ma prawo kpić z niej. Gdyby była ojcem, który nie chciał dziecka, a po jego śmierci urządzałby szopkę, na którą nie zarobił, to byście dopiero dały do wiwatu...
Najwyraźniej wg wielu kobiet, kobiecie wolno to, co u faceta byście nazwały w najgorszych słowach.... Amen
Kto daje takie prawo? I czy działa ono tak, że skoro Ty kpisz z Agaty, to my możemy kpić z Ciebie?
Masz szklaną kulę, że wiesz co by się działo?
23 października 2022, 00:45
żałobe przeżywa sie w ciszy, a nie trąbi o tym w internecie
Kazdy przeżywa ją inaczej, co człowiek, to wszechświat. Nie ma co oceniać i porównywać.
27 października 2022, 10:01
Tak samo, jak araksol kpi z chorego, ciężko pracującego męża i mu sprowadza alkoholika do alkowy, tak ktoś ma prawo kpić z niej. Gdyby była ojcem, który nie chciał dziecka, a po jego śmierci urządzałby szopkę, na którą nie zarobił, to byście dopiero dały do wiwatu...
Najwyraźniej wg kobiet, kobiecie wolno to, co u faceta byście nazwały w najgorszych słowach.... Amen
Boze Swiety, czy ty kobieto i nne nie jestescie w stanie czasami milczec - po prostu MILCZEC; bylas kiedys na pogrzebie i wydrapywalas oczy czlonkom rodziny zmarlego bo to czy tamto??? robisz tak? w obliczu czyjejs smierci - nie jestes uszanowac momentu milczeniem? Nie kazdemu musi sie podobac styl zycia innych, nie kazdy do konca ma wplyw na swoj styl zycia, czasami zycie pisze scenariusz - Obojetnie , nie o to tu chodzi, Mlody chlopak juz nie zyje i nic nie zmieni to cale pyskowanie podczas okresu gdy jaki nie bylby stosunek jednych do drugich to jest to OKRES ZALOBY; CISZY.
Niech kazda zajmie sie wychowaniem swoich dzieci tak jak umie najlepiej i liczy na to ze jakas choroba czy wypadek nie postawi ja przed faktem ze wszystko jest inaczej niz sobie kiedys wymarzyla.
To napisz kobiecie, żeby nie obgadywała zmarłego!