Temat: Remont w sezonie grzewczym (w bloku)

Hej,

mój brat i szwagierka zaplanowali sobie remont mieszkania na przełomie września i października (mieszkają w bloku). W teorii remont ma potrwać góra dwa tygodnie, ale wiadomo, jak to bywa. Wystąpili do spółdzielni z wnioskiem o możliwość zdjęcia kaloryferów na ten czas, ale spółdzielnia odrzuciła ich wniosek ze względu na okres grzewczy. Wody, co prawda, nie ma jeszcze w grzejnikach, ale niedługo będą zapełniać piony. Bratowa bardzo się zdenerwowała i chce wnieść sprawę na drogę sądową, bo przecież nie będzie czekała z remontem do lata. Próbowałam jej wytłumaczyć, że u mnie też się nie zgodzili na zdjęcie grzejnika w sezonie grzewczym, bo potem grzejniki się zapowietrzają u sąsiadów (grzejniki nie mają osobnych zaworów odcinających). No i raczej większość spółdzielni się na to nie zgadza i nie wiem, czy sąd jej tu coś pomoże. No i na mnie też się zdenerwowała i się nasłuchałam, że mało wiem o życiu, no ale mniejsza.



Jakie Wy macie doświadczenia na ten temat? Może macie jakieś sposoby, jak przekonać spółdzielnię?

A może faktycznie warto złożyć ten pozew do sądu?

Pasek wagi

.nonszalancja. napisał(a):

wybacz, ale jest debilka , inaczej nie da się tego nazwać 

ja też potwierdzam, po sezonie grzewczym spuszcza się wodę z kaloryferów

ja to bym ją jeszcze nakrecila, zeby isc do sadu, zazadac odszkodowania itd.... jeszcze niech bieglego psychologa wezmie ze ma od tego depresje i oskarzy spoldzielnie za straty moralne :)

Pasek wagi

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

wybacz, ale jest debilka , inaczej nie da się tego nazwać 

ja też potwierdzam, po sezonie grzewczym spuszcza się wodę z kaloryferów

A po co, żeby instalacja kordowała ? No chyba że spuszczają ją po to aby robić jakieś modernizacje.U nas (wspólnota) nie ma żadnych informacji tego typu ale czy woda jest czy nie w instalacji tego nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzać.

Ale co ma korodować? Kto ma jeszcze w blokach żeliwne grzejniki?

w bardzo wielu mieszkaniach jeszcze są żeliwne grzejniki. Nowe budownictwo wiadomo, że nie ale w starym wciąż w wielu mieszkaniach są.

Pasek wagi

1 rzecz na jaką ja zwróciłam uwagę, to że chcą zdjąć grzejniki na 2 tygodnie, kiedy ma trwać remont - takie rzeczy załatwia się w pół dnia. Ja robiłam remont w zimie i zdejmowałam kaloryfery (przenosiłam ze ściany pod okno) ale ja mam pełną właśność mieszkania a nie własnościowe ze spółdzielni, gdzie trzeba o wszystko pytać. Co prawda zapowietrzyłam sąsiadkę z góry ale majster poszedł i jej naprawił zaraz.

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

wybacz, ale jest debilka , inaczej nie da się tego nazwać 

ja też potwierdzam, po sezonie grzewczym spuszcza się wodę z kaloryferów

A po co, żeby instalacja kordowała ? No chyba że spuszczają ją po to aby robić jakieś modernizacje.U nas (wspólnota) nie ma żadnych informacji tego typu ale czy woda jest czy nie w instalacji tego nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzać.

Ale co ma korodować? Kto ma jeszcze w blokach żeliwne grzejniki?

Wlasnie żeliwo nie koroduje za to stal owszem.

Pasek wagi

izabela19681 napisał(a):

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

wybacz, ale jest debilka , inaczej nie da się tego nazwać 

ja też potwierdzam, po sezonie grzewczym spuszcza się wodę z kaloryferów

A po co, żeby instalacja kordowała ? No chyba że spuszczają ją po to aby robić jakieś modernizacje.U nas (wspólnota) nie ma żadnych informacji tego typu ale czy woda jest czy nie w instalacji tego nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzać.

Ale co ma korodować? Kto ma jeszcze w blokach żeliwne grzejniki?

ja mam, w dwóch mieszkaniach

Ja też mam i są to najlepsze grzejniki , oczywiście najlepiej współpracują z odpowiednim kotłem co lub innym źródłem ciepła. Nie wymieniła bym ich nigdy.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

wybacz, ale jest debilka , inaczej nie da się tego nazwać 

ja też potwierdzam, po sezonie grzewczym spuszcza się wodę z kaloryferów

A po co, żeby instalacja kordowała ? No chyba że spuszczają ją po to aby robić jakieś modernizacje.U nas (wspólnota) nie ma żadnych informacji tego typu ale czy woda jest czy nie w instalacji tego nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzać.

Ale co ma korodować? Kto ma jeszcze w blokach żeliwne grzejniki?

Wlasnie żeliwo nie koroduje za to stal owszem.

Żeliwo nie rdzewieje??? A to mnie dosłownie 'zastrzeliłaś' taką informacją, poproszę o źródło do takiej wiedzy! 😵

Wróćmy jednak do tematu pierwotnego, czy grzejniki w wielu blokach są puste w lecie? Tak. Czy żeliwne korodują bez wody? Tak. Czy wszyscy wymienili żeliwne grzejniki, które też lubiłam? Nie. Czy w budynku wielorodzinnym mogą być grzejniki żeliwne i aluminiowe jednocześnie? Tak. Czy napełnienie jesienne wodą pustej instalacji wyklucza remonty? Tak i nie. To zależy od spółdzielni, wspólnoty, źródła ogrzewania, zasady jakieś są i większość się dostosowuje, a inni wybierają się do sądu.

SoonYouWillDie...AndThanWhat napisał(a):

1 rzecz na jaką ja zwróciłam uwagę, to że chcą zdjąć grzejniki na 2 tygodnie, kiedy ma trwać remont - takie rzeczy załatwia się w pół dnia. Ja robiłam remont w zimie i zdejmowałam kaloryfery (przenosiłam ze ściany pod okno) ale ja mam pełną właśność mieszkania a nie własnościowe ze spółdzielni, gdzie trzeba o wszystko pytać. Co prawda zapowietrzyłam sąsiadkę z góry ale majster poszedł i jej naprawił zaraz.

no jednak odrębna własność a spółdzielcze własnościowe to często w przypadku części wspólnych zasady są podobne.

Pasek wagi

Giraffe186 napisał(a):

Hej,

mój brat i szwagierka zaplanowali sobie remont mieszkania na przełomie września i października (mieszkają w bloku). W teorii remont ma potrwać góra dwa tygodnie, ale wiadomo, jak to bywa. Wystąpili do spółdzielni z wnioskiem o możliwość zdjęcia kaloryferów na ten czas, ale spółdzielnia odrzuciła ich wniosek ze względu na okres grzewczy. Wody, co prawda, nie ma jeszcze w grzejnikach, ale niedługo będą zapełniać piony. Bratowa bardzo się zdenerwowała i chce wnieść sprawę na drogę sądową, bo przecież nie będzie czekała z remontem do lata. Próbowałam jej wytłumaczyć, że u mnie też się nie zgodzili na zdjęcie grzejnika w sezonie grzewczym, bo potem grzejniki się zapowietrzają u sąsiadów (grzejniki nie mają osobnych zaworów odcinających). No i raczej większość spółdzielni się na to nie zgadza i nie wiem, czy sąd jej tu coś pomoże. No i na mnie też się zdenerwowała i się nasłuchałam, że mało wiem o życiu, no ale mniejsza.

Jakie Wy macie doświadczenia na ten temat? Może macie jakieś sposoby, jak przekonać spółdzielnię?

A może faktycznie warto złożyć ten pozew do sądu?

Ja sie wcale nie dziwie, że odrzucili wniosek. Ja owszem robiłam remont w takich miesiącch, ale to było na zasadzie malowanie ścian, kładzenie paneli, płytek podłogowych, a nie przy tym zdejmowanie kaloryferów. 

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

wybacz, ale jest debilka , inaczej nie da się tego nazwać 

ja też potwierdzam, po sezonie grzewczym spuszcza się wodę z kaloryferów

A po co, żeby instalacja kordowała ? No chyba że spuszczają ją po to aby robić jakieś modernizacje.U nas (wspólnota) nie ma żadnych informacji tego typu ale czy woda jest czy nie w instalacji tego nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzać.

Ale co ma korodować? Kto ma jeszcze w blokach żeliwne grzejniki?

Wlasnie żeliwo nie koroduje za to stal owszem.

Żeliwo nie rdzewieje??? A to mnie dosłownie 'zastrzeliłaś' taką informacją, poproszę o źródło do takiej wiedzy! ?

Wróćmy jednak do tematu pierwotnego, czy grzejniki w wielu blokach są puste w lecie? Tak. Czy żeliwne korodują bez wody? Tak. Czy wszyscy wymienili żeliwne grzejniki, które też lubiłam? Nie. Czy w budynku wielorodzinnym mogą być grzejniki żeliwne i aluminiowe jednocześnie? Tak. Czy napełnienie jesienne wodą pustej instalacji wyklucza remonty? Tak i nie. To zależy od spółdzielni, wspólnoty, źródła ogrzewania, zasady jakieś są i większość się dostosowuje, a inni wybierają się do sądu.

Pierwszy lepszy wynik 

A instalacja stalowa koroduje tym bardziej im częściej się ją opróżnia i napełniania świeżą wodą ponieważ jest w niej dużo tlenu. Wodą która długo krąży w instalacji nie wymieniana ma go mniej co wpływa na wydłużenie żywotności instalacji co 

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

B.A.A.W. napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

wybacz, ale jest debilka , inaczej nie da się tego nazwać 

ja też potwierdzam, po sezonie grzewczym spuszcza się wodę z kaloryferów

A po co, żeby instalacja kordowała ? No chyba że spuszczają ją po to aby robić jakieś modernizacje.U nas (wspólnota) nie ma żadnych informacji tego typu ale czy woda jest czy nie w instalacji tego nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzać.

Ale co ma korodować? Kto ma jeszcze w blokach żeliwne grzejniki?

Wlasnie żeliwo nie koroduje za to stal owszem.

Żeliwo nie rdzewieje??? A to mnie dosłownie 'zastrzeliłaś' taką informacją, poproszę o źródło do takiej wiedzy! ?

Wróćmy jednak do tematu pierwotnego, czy grzejniki w wielu blokach są puste w lecie? Tak. Czy żeliwne korodują bez wody? Tak. Czy wszyscy wymienili żeliwne grzejniki, które też lubiłam? Nie. Czy w budynku wielorodzinnym mogą być grzejniki żeliwne i aluminiowe jednocześnie? Tak. Czy napełnienie jesienne wodą pustej instalacji wyklucza remonty? Tak i nie. To zależy od spółdzielni, wspólnoty, źródła ogrzewania, zasady jakieś są i większość się dostosowuje, a inni wybierają się do sądu.

Pierwszy lepszy wynik 

A instalacja stalowa koroduje tym bardziej im częściej się ją opróżnia i napełniania świeżą wodą ponieważ jest w niej dużo tlenu. Wodą która długo krąży w instalacji nie wymieniana ma go mniej co wpływa na wydłużenie żywotności instalacji co 

dokładnie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.