Temat: Jak wyrwać się z małej miejscowowści

Proszę o porady, najlepiej poparte autentycznymi historiami.
znaliesc prace i wynajac mieszkanie w duzym miescie
Pasek wagi
Ja po studiach wróciłam do miasta rodzinnegopracafirmy. dlatego chciałabym poznać historie osób, którym sie udało
Ja po studiach wróciłam do miasta rodzinnegofirmy. dlatego chciałabym poznać historie osób, którym sie udało
Ja mieszkam w dużym mieście i wcale sobie nie chwale za duży hałas i tłok ;p

Ale zdecydowanie większe możliwosci.

Zarówno finansowe jak i rozwojowe.

 

a ja z wielkiego miasta uciekłam do małej wioski
w mieście miałam dobra prace, własne mieszkanie, tzw perspektywy i co i nico...
co dzień wstawałam i chciałam sie zabic
po nocy strach chodzić
 w bloku gówna płyną ci przy głowie jak śpisz
mieszkasz w klatce
smród bród i ubóstwo..
 a teraz
suuuper...lasy, łaki, bezpieczeństwo, pachnie, nie ma stresu, cisza
miasto jest straszne
ja też z Wrocławia zwiałam do małego miasta w Małopolsce.
Kasa lepsza, bo konkurencja mniejsza
Spokojniejsze życie
Tańsze na dodatek
a do Krakowa mam rzut beretem, więc jak chcę do miasta, to jestem tam chwila moment.

Sprecyzuj czego oczekujesz od takiego wyrwania - polepszenia warunków bytowych, względy towarzyskie czy inne?
> Ale zdecydowanie większe możliwosci. Zarówno
> finansowe jak i rozwojowe. 
taka jesteś pewna?
w dużych miastach konkurencja duża więc zarobki idą w dół, bo zawsze znajdzie się jeleń albo student, co za tyle będzie robił
Przede wszystkim polepszenie warunkow bytowych.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.