- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 lipca 2022, 10:49
Mam 20 lat i jestem praktycznie całe życie sama. Załamuje mnie to, że nie mogę wejść w żaden poważny związek, nie potrafię nikogo sobą zainteresować. Chodzę na randki, ale nic z tego nie wychodzi. Większość osób w moim wieku od dawna ma jakieś doświadczenia w tej dziedzinie, a ja jestem „starą” dziewicą na dzisiejsze standardy i jeśli nic się nie zmieni to będzie jeszcze gorzej. Czuję, że coś mnie omija :( Czy był ktoś z was w podobnej sytuacji?
28 lipca 2022, 20:04
Jesteś bardzo młodą osobą i całe życie dopiero przed Tobą!
Oczywiście rozumiem, o co chodzi, bo sama w tym wieku miałam podobne rozterki, ale uwierz mi, że z wiekiem punkt widzenia zmienia się diametralnie. Nie ma co się spieszyć, dbaj o siebie, swoje potrzeby, swój rozwój. Oczywiście dalej poznawaj ludzi, spędzaj wolny czas przyjemnie, ale nic na siłę.
28 lipca 2022, 20:43
Co by dziewczyny nie pisały, to brak jakichkolwiek romantycznych relacji w wieku 20 lat wg mnie budzi wątpliwości czy to nie jakieś zahamowania przed bliskością z druga osoba i przed przekroczeniem granicy albo zbyt wygórowane oczekiwania w stosunku do oferowanych zasobów
28 lipca 2022, 21:29
Ja w wieku 25 lat dopiero poznałam kogoś na poważnie, tak to 'zakochałam się' w podstawówce w koledze z innej klasy, a potem długo, długo nic, bo NIKT mi się nie podobał więc lepiej na siłę byle kogo byle mieć?
29 lipca 2022, 17:06
Tez tak mialam w twoim wieku, pierwsa milosc poznalam w wieku 22 lat. I wiesz co? Osaczylam go, bo "w koncu" sie zakochalam, przestalam myslec o tym, kim ja jestem dla samej siebie, nie rozwijalam sie, nie myslalam, jak chce zeby moje zycie wygladalo, wszystko robilam pod niego. Mozesz sobie wyobrazic, ze skonczylo sie to rozwodem i depresja. Teraz w wieku 40 lat patrze na 20-letnie dziewczyny i zazdroszcze, ze maja tyle mozliwosci, chociazby dostepu do informacji, psychologii, coachingu, etc, bo moga swiadomnie planowac swoje zycie i cieszyc sie nim. I na tym powinnas sie skupic. A w miedzyczasie randki dadza ci doswiadczenie z facetami, przynajmniej sie dowiesz czego chcesz a czego nie.