Temat: zmiana nazwiska po rozwodzie

Sprawa jak w temacie. Czy zmieniałyście/zmieniłybyście nazwisko po rozwodzie z powrotem na panieńskie?

Nie mamy dzieci, więc ten problem odpada. Ale jednak w pracy już mnie wszyscy kojarzą z nazwiska po mężu. Nie chce mi się tego robić, bo nie znoszę tej papierologii, wymiany dokumentów, chodzenia po urzędach. Codziennie podpisuję się w pracy tysiąc razy i będę musiała od nowa ćwiczyć podpis. Nie mam żadnego sentymentu do jego nazwiska, po prostu przywykłam, czuję już, że jest "moje" a nie byłego męża. Lepiej też mi się komponuje z imieniem, panieńskie jest wg mnie brzydsze, ciągle je ktoś przekręcał. Jednak mój obecny partner - nie naciskając wszakże - stwierdził, że wolałby, abym zmieniła nazwisko z powrotem na panieńskie, żeby już mnie nic z byłym nie łączyło. I w sumie nie wiem, co myśleć. 


PS Wiem, że mam 3 miesiące od uprawomocnienia wyroku rozwodowego. 

Pasek wagi

A moze opcja podwojnego? Gdybym miala juz jakas wypracowana pozycje na to nazwisko, publikacje, to bym w zyciu nie zmieniala.

ja bym na 100% zmieniła, ale nie dla męża, po prostu nie chciałabym nazwiska, które by mi się kojarzyło z zamkniętym rozdziałem mojego zycia

Uzytkownik93842934829048 napisał(a):

tez bym nie zmieniala, ja bylam w troche odwrotnej sytuacji ze po slubie nie zmienilam bo za duzo papierow plus  ieszkany za granica wiec wszystkie polskie dokumenty ciezko, tak samo po rozwodzie jakbym przyjela mezato bym nie zmieniala zpowrotem

obecny facet ma jakis problem? zazdrosny chyba co? mozesz nosic takie imie i nazwisko jakie chcesz, facet niech spada na drzewo a jak sie oswiadczy t omozesz przyjac jeo jak chcesz pffffff

edyt - przypomnialo mi sie jak kolezanka zmieniala niedawno - pamietaj zeby wszedzie potem zrobic update bo jak cos Ci przyjdzie na poprzednie i musisz np odebrac z poczty czy cos to nikt nie da bez potwierdzenia papierow wiec moze byc upierdliwe

tez tak myślę. To tylko nazwisko. A zachodu z tym dużo.

ja jestem przeciwniczką zmieniania nazwisk wogole. Nie zmieniłam po ślubie . Dzieci mają nazwisko ojca i w niczym to nie przeszkadza.

Pasek wagi

Ja ze względu na dzieci zostałam ale gdyby ich nie było zmieniła bym to takie całkowite zamknięcie rozdziału z życia i otworzenie nowego 

Pasek wagi

Zostałam przy swoim po ślubie, więc żadnego problemu by nie było;). A tak na serio - to jest moim zdaniem wyłącznie twoja decyzja, jak się chcesz nazywać. Do tej pory uważałam, że przyszły mąż, któremu się nie podoba, że kobieta chce zostać przy swoim nazwisku, to nieporozumienie (moje koleżanki tak miały i szły na kompromis, wybierając podwójne). Ale tu chodzi o obecnego partnera, któremu nie podoba się twoje obecne nazwisko - generalnie wtf. To nie jest jego decyzja.

Ale co go obchodzi, jak Ty się nazywasz? 

Dziwne jakieś.🤔

Pasek wagi

Tez bym nie zmieniała, zrób jak uważasz niezależnie od tego co mówi były mąż.

HelloPomello napisał(a):

Tez bym nie zmieniała, zrób jak uważasz niezależnie od tego co mówi były mąż.

tak jak ja pomylilas facetow, to nowy marudzi na temat nazwiska po ex.

miałam po 1. ślubie nazwisko dwuczłonowe bo chciałam zostawić też swoje i po rozwodzie go nie zmieniałam bo mi się po prostu nie chciało- nie chciało mi się wymieniać wszystkich dokumentów i chyba tak naprawdę nie było to dla mnie nic problematycznego po prostu. Na jakimś etapie życia przyjęłam takie nazwisko więc już z nim zostałam. Moim zdaniem ważne jest jak Ty to czujesz i czy Ty czujesz potrzebę powrotu do panieńskiego.

Przepraszam za off top, ale to trochę przerażające. Młode dziewczyny, a już tyle z was po rozwodzie ☹️ osobiście znam tylko jedna młoda rozwódkę,  wygląda na to, że  nie zdawałam sobie sprawy ze skali problemu. 


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.