Temat: Modeling plus size

Właśnie czytałam plotkarski serwis i przypomnieli mi o słynnym polskim hydrauliku 🙈

Który teraz wygląda tak 

i... Jest modelem PLUS SIZE. 

troche mnie to zaszokowało że facet o normalnych gabarytach jest tak określany. To wszyscy napakowani modele powinni być plus size😅 Uważacie że takie stwierdzenie może wpędzać w kompleksy ? Zwłaszcza, że model/modelka plus size zaczyna się od rozmiaru 40 co wydaje się w dzisiejszych czasach normą 🤣🤣🤣🤣

ja akurat tez jestem zdania ze u kobiet plus size nie powinno zaczynac sie od 40 a co najmniej 42-44, ten pan jednak moim zdaniem nie ma "normalnej" sylwetki a wyraznie jest lekko otluszczony.

Też przed chwilka o nim czytalam. Trochę kiepskie to 2 zdjęcie dałaś bo na innych wyglądał dużo korzystniej, brzucha nie wychodowal przynajmniej tylko rozłożyło mu się wszystko ładnie. Moim zdaniem jeśli on jest plus size to hmm większość facetów jest. A u kobiet plus size od 40stki to jakas pomyłka moim zdaniem. Uważam jak Berchen, że powinno być 42-44 w zwyz. Moim zdaniem 40stka to taka normalna sylwetka ani chuda ani z widoczną nadwagą.

Pasek wagi

Właśnie zobaczyłam ten artykuł na Pudelku. To jest też tak, że faceci nieco inaczej tyją, szczególnie tacy wysportowani. On dobrze wyglada w obu wersjach, ale gdyby kobieta ważąca 60kg przytyła do wagi 90kg to ten tłuszcz nie ułożyłby sie tak ładnie jak temu modelowi. Takie przybieranie ja rozpatruje w kategoriach masy, a nie zwykłego ulania.

Btw taki słaby był z niego model, mój facet lepiej wyglada od niego, a do modelingu mu daleko.

Akurat na innych zdjęciach widać ze ma trochę tego tłuszczyku więcej ale jak dla mnie teraz wyglada lepiej. I o dziwo na słynnym portalu Pudełko tez same ohy i ahy. A czy jest plus size ? No biorąc pod uwagę wymogi na wybieg to nie wyglada jak stereotypowy model wiec jakoś go musieli skategoryzować  

Pasek wagi

Czepianie się, to terminologia dla modelek, a nie kurczę do oceny kobiet na ulicy. Modelka plus size jest większa od typowej modelki. 38-40 to jak najbardziej plus size w tym znaczeniu. 

Rozmiar jest czyms wzglednym, bo inaczej wyglada dziewczyna noszaca rozmiar 40 majaca 160 cm wzrostu, a inaczej majaca 180 cm:) Zreszta ja gore nosze 36/38 a dol to u mnie solidna 40-stka. Z tymi rozmiarami przy 170 cm wzrostu jestem wagowo przy gornej granicy normy. Zwazywszy, ze modelki sa wyzsze, to faktycznie ten plus size wg mnie tez powinien zaczynac sie od 42/44.

Co do Piotra Adamskiego natomiast, to moim zdaniem spokojnie sie juz lapie na plus size, ale mi sie akurat tacy wieksi mezczyzni bardzo podobaja. Nawet za jednego takiego wyszlam za maz;)

zrodlo: https://swiatseriali.interia.p...,nId,6094612

E tam, nie ważna etykieta. Facet z wyglądu - jak dla mnie  - taki sobie, a i tak wygląda sto razy lepiej niż większość facetów na polskich ulicach. Ani za chudy, ani za gruby.

Grubbbcia napisał(a):

Rozmiar jest czyms wzglednym, bo inaczej wyglada dziewczyna noszaca rozmiar 40 majaca 160 cm wzrostu, a inaczej majaca 180 cm:) Zreszta ja gore nosze 36/38 a dol to u mnie solidna 40-stka. Z tymi rozmiarami przy 170 cm wzrostu jestem wagowo przy gornej granicy normy. Zwazywszy, ze modelki sa wyzsze, to faktycznie ten plus size wg mnie tez powinien zaczynac sie od 42/44.

Co do Piotra Adamskiego natomiast, to moim zdaniem spokojnie sie juz lapie na plus size, ale mi sie akurat tacy wieksi mezczyzni bardzo podobaja. Nawet za jednego takiego wyszlam za maz;)

zrodlo: https://swiatseriali.interia.p...,nId,6094612

To jest zdjęcie przed przytyciem 40 kg. Nie mam żadnych wątpliwości co do tego plus size. No dziewczyny, 40 kg!!! Bez względu na to, jak Waszym zadaniem wygląda, to jest kawał dodatkowego ciała i solidna nadwaga. I twarz już zupełnie inna i daleka od kanonów klasycznego modelingu.

plus size to tylko nazewnictwo i tyle. TYLKO TYLE. Wszyscy zapominają, że ważnym wyznacznikiem jest jeszcze wzrost.  Któreś rzuci, że waży 55kg. Ktoś powie waga w normie, Ok. A gdzie wzrost? Przy 185co to za mało, a przy 150cm to za dużo. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.