Temat: Czy kolarki pasują na osobę L-XL?

Bardzo ladnie to wyglada. Ladne dziewczyny o apetycznych ksztaltach. Ja nosze kolarki, bo moge i zadne 'tylko na smuklych udach' mnie nie powstrzyma 😎

Na smukłych też nie wygląda dobrze. Oczywiście to tylko moda, każdy ma tu własne zdanie, dla mnie kolarki jako strój do miasta to serio jedna z najbrzydszych rzeczy, jakie wymyślono. Już zwykłe legginsy są sto razy lepsze. Kolarki masakrują proporcje, wbijają się wszędzie, robią wałek nad kolanem, podkreślają cellulit. Zero pozytywów.

Jestem szczupła, ale mam dość mocne uda. Kupiłam sobie teraz kolarki ciążowe i wiem już, że będą tylko po domu ;d Uważam, że trzeba mieć naprawdę chude uda, żeby to fajnie wyglądało.

ojej chyba nie ma nic innego co by wyglądało gorzej na kobiecie, może tylko bolerko

To twoim zdaniem wygląda estetycznie?

O fuuu

Ja jestem gruszka, spodnie nosze w rozmiarze L przy okolo 170 cm wzrostu i dobrze sie czuje w kolarkach. Zestawiam je glownie z dluzszymi, luznymi T-shirtami, takimi co zakrywaja pupe.  

Jak dla mnie to zawsze tragicznie to wygląda noszone zamiast normalnych spodni, czy xs, czy xl. Na rower, albo na siłownię spoko, ale jak widzę kogoś tak ubranego na mieście to jakby się urwał z jakiejś innej planety. No ale ja ogóle mam dość chyba tradycyjne/oklepane podejście do ciuchów, więc może dlatego tak mnie to razi. 

Okropne galoty które nigdy na nikim nie wyglądają dobrze 

Można założyć, wszystko można założyć, kwestia tylko jak się w tym czujesz :) ja chodzę czasem w takich na spacery