15 maja 2011, 20:05
Wymyśliłam taki temat, bo chciałam Was zapytać jak się czujecie nie mając rodzeństwa? Czy chcielibyście mieć? ;) I jaki w związku z tym macie kontakt z rodzicami?
Zapraszam do dyskusji
15 maja 2011, 20:41
Ja jestem jedynaczką i są czasem takie dni chwile kiedy chciałabym mieć z kimś pogadać posiedzieć itd;) niestety nie pisane mi było mieć brata lub siostree.Tak też chciałam mieć brata i to starszegoo boo wiadomo kolegow by pzypowadzal i mnie bronil haahha Dziś taka nudna niedziela i właśnie w takich no chwilach by sie sprzydało rodzeństwo:)) Ale jak oglądam takiego bejdoka to mi sie humorek poprawia:PPP http://www.youtube.com/watch?v=OTya267fe1Y&feature=relmfu hahaaahhaahahh Cmoki only child:))
15 maja 2011, 20:46
Ja tez jestem jedynaczką i też zawsze chciałam miec starsze rodzeństwo - nie ważne czy brat czy siostra... Jednak niestety nie udało się. A i z rodzicami mam beznadziejny kontakt. I tak wyszło, że w razie problemów nie mam do kogo zwrócić się o pomoc...
- Dołączył: 2009-09-02
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 5088
15 maja 2011, 21:10
Ha! A mnie mój jedynaczy żywot bardzo odpowiada. Mam mnóstwo kuzynów i kuzynek z ktorymi spędzałam mase czasu, ale jednoczesnie nauczylam się świetnie radzic sobie sama ze sobą, tzn nie potrzebuję towarzystwa innych ludzi, zeby sie dobrze czuć.
Co do rodziców, to rozstali się jak miałam 3 lata. Mieszkalam z mamą którą kocham najmocniej w świecie, chociaż zaczęło się między nami ukladac dopiero jak się wyprowadziłam. Wczesniej przechodziłam bunt, i bylam strasznym, strasznym stworzeniem ;-)) Z tatą nie mam kontaktu, poza urodzinamowymi zyczeniami, i okazjonalnym smsem.
Edytowany przez lingerie 15 maja 2011, 21:12
15 maja 2011, 21:11
Ja jestem "podwójną" jedynaczką:p Czyli jedyną córką i jedyną wnuczką:)
Gdy byłam mała, oczywiście chciałam mieć siostrę, najlepiej młodszą, żebym mogła się z nią bawić w mamę i córkę:) A teraz już nie ubolewam nad tym, że nie mam rodzeństwa. Może to egoistyczne, ale mam takie poczucie, że nie będę nigdy porównywana, nie będę "gorszą siostrą" itd. Poza tym myślę, że w pewnym stopniu dzięki temu, że jestem jedynaczką mam świetny kontakt z rodzicami.