Temat: Ile razy dziennie się myjcie?

Jak często się myjcie?

Bierzecie prysznic czy kąpiel?

Jak często myjcie włosy?

LinuxS napisał(a):

Tonya napisał(a):

Rano twarz, wieczorem prysznic, włosy raz na dwa-trzy dni (nie przetłuszczają się). 

Niepojęte jest dla mnie brać codziennie kąpiel. To jest takie marnowanie wody, przy obecnych suszach i ogólnym problemie z wodą jest to wg mnie skrajny egoizm. 

ps. czym wy się tak brudzicie przez noc, że musicie brać prysznic przed snem i rano?

Naturalny proces zachodzacy w organizmie;-) Jako lekarz powinnas wiedziec? Wole byc czysta egoistka niz eko z zapaszkiem;-) 

Jak sama piszesz - naturalny. Naprawdę nie zeżrą Cię Twoje własne bakterie, jeśli nie umyjesz się przez kilkanaście godzin. Zbyt częste mycie wysusza skórę, zmywa warstwę ochronną i nasila stany zapalne. Muszę myć ręce kilkanaście-kilkadziesiąt razy dziennie, podobnie jak moi koledzy po fachu i większość z nas ma przez to strasznie zniszczone ręce.

Pasek wagi

LinuxS napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Lemonade. napisał(a):

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Nie nabijam sie. Tlumacze im, ze sa w bledzie, sadzac ze raz dziennie wystarczy. Nie wystarczy. Moze im nie przeszkadza, ale innym juz tak. Jakies minimum wypada zachwac, jak sie zyje w spoleczenstwie ;-) 

to wytłumacz mi w jaki sposób rozpoznasz że człowiek nie kąpał się wieczorem, przed snem, jeśli kąpał się rano przed wyjściem z domu. Ciekawi mnie to niezmiernie. 

Biore na wech;-) 

Ale serio? Wystarczy poczytac temat i argumenty. Tych, ktorzy myli sie lata swietlne temu po prostu czuc rano i pozniej w ciagu dnia. Jak sie nie myja przed snem po calym dniu to? wspolczuc im i osobom z ktorymi mieszkaja, spia, uprawiaja sex (niepotrzebne skreslic). 

szczerze to ja współczuję osobom, które po dniu pracy tak śmierdzą, że nie da się z nimi wytrzymać. Gdybym miała taką przypadłość to mylabym się pewnie z 3 razy dziennie, ale szczerze ? Skoro za 5 minut 22ga nie śmierdzisz mężowi to jakim cudem zaczynasz w łóżku śmierdzieć ? Magia ? Czy ta kąpiel to zanim mąż wróci z pracy by nie straszyć odorem ? Ja rozumiem idee mycia się 2 razy dziennie, bo sama lubię i zapach świeżej pościeli i poleżeć wieczorem w wannie, ale nie róbmy z ludzi, którzy się myją raz dziennie śmierdzieli. Wg mnie żeby śmierdzieć to albo musi być lato i upał albo naprawdę rzadka kąpiel i nieprane ciuchy (ewentualnie harówka w pracy że pot się leje). Ty przerysowujesz i to grubo. U mnie w pracy autentycznie źle pachnie tylko 1 osoba na 40sci. 

LinuxS napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Lemonade. napisał(a):

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Nie nabijam sie. Tlumacze im, ze sa w bledzie, sadzac ze raz dziennie wystarczy. Nie wystarczy. Moze im nie przeszkadza, ale innym juz tak. Jakies minimum wypada zachwac, jak sie zyje w spoleczenstwie ;-) 

to wytłumacz mi w jaki sposób rozpoznasz że człowiek nie kąpał się wieczorem, przed snem, jeśli kąpał się rano przed wyjściem z domu. Ciekawi mnie to niezmiernie. 

Biore na wech;-) 

Ale serio? Wystarczy poczytac temat i argumenty. Tych, ktorzy myli sie lata swietlne temu po prostu czuc rano i pozniej w ciagu dnia. Jak sie nie myja przed snem po calym dniu to? wspolczuc im i osobom z ktorymi mieszkaja, spia, uprawiaja sex (niepotrzebne skreslic). 

Czyli jeżeli ktoś się nie umył wieczorem, ale rano już tak to jak wyjdzie z domu będzie i tak śmierdzieć, bo jak ominie „kolejkę” to już rano nie da rady się domyć do końca?

.Daga. napisał(a):

Jak często się myjcie?

Bierzecie prysznic czy kąpiel?

Jak często myjcie włosy?

moze niedługo zapytasz jak często chodzimy tam gdzie król chadzał piechotą 🤣

Pasek wagi

deszcz_slonce napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Jak często się myjcie?

Bierzecie prysznic czy kąpiel?

Jak często myjcie włosy?

moze niedługo zapytasz jak często chodzimy tam gdzie król chadzał piechotą ?

Jak chcesz się tym podzielić to nie widzę przeszkód 😂.

.Daga. napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Lemonade. napisał(a):

Linux więc po co nabijasz się wręcz z osób, które myją się raz dziennie? 

Nie nabijam sie. Tlumacze im, ze sa w bledzie, sadzac ze raz dziennie wystarczy. Nie wystarczy. Moze im nie przeszkadza, ale innym juz tak. Jakies minimum wypada zachwac, jak sie zyje w spoleczenstwie ;-) 

to wytłumacz mi w jaki sposób rozpoznasz że człowiek nie kąpał się wieczorem, przed snem, jeśli kąpał się rano przed wyjściem z domu. Ciekawi mnie to niezmiernie. 

Biore na wech;-) 

Ale serio? Wystarczy poczytac temat i argumenty. Tych, ktorzy myli sie lata swietlne temu po prostu czuc rano i pozniej w ciagu dnia. Jak sie nie myja przed snem po calym dniu to? wspolczuc im i osobom z ktorymi mieszkaja, spia, uprawiaja sex (niepotrzebne skreslic). 

Czyli jeżeli ktoś się nie umył wieczorem, ale rano już tak to jak wyjdzie z domu będzie i tak śmierdzieć, bo jak ominie ?kolejkę? to już rano nie da rady się domyć do końca?

Smród się wgryzie albo zasmrodzi domownikow

Użytkownik4304346 napisał(a):

Despacitoo napisał(a):

bawia mnie takie konkursy pt "kto jest większa czyscioszka" :p że też komuś się jeszcze chce brać w tym udział. 

p.s. zaraz wjadą jeszcze laski, które kąpią się po kupie i będzie komplet xd

Dobry komentarz, uśmiałam się ????

Znam chłopaka który po każdej kupie więc... 

Pasek wagi

Tonya napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Tonya napisał(a):

Rano twarz, wieczorem prysznic, włosy raz na dwa-trzy dni (nie przetłuszczają się). 

Niepojęte jest dla mnie brać codziennie kąpiel. To jest takie marnowanie wody, przy obecnych suszach i ogólnym problemie z wodą jest to wg mnie skrajny egoizm. 

ps. czym wy się tak brudzicie przez noc, że musicie brać prysznic przed snem i rano?

Naturalny proces zachodzacy w organizmie;-) Jako lekarz powinnas wiedziec? Wole byc czysta egoistka niz eko z zapaszkiem;-) 

Jak sama piszesz - naturalny. Naprawdę nie zeżrą Cię Twoje własne bakterie, jeśli nie umyjesz się przez kilkanaście godzin. Zbyt częste mycie wysusza skórę, zmywa warstwę ochronną i nasila stany zapalne. Muszę myć ręce kilkanaście-kilkadziesiąt razy dziennie, podobnie jak moi koledzy po fachu i większość z nas ma przez to strasznie zniszczone ręce.

Bakteri i innych organizmow, ktore sobie na mnie naturalnie zyja sie nie boje. Nikt nie kaze sie nikomu 5 x dziennie szczotka ryzowa szorowac. Prysznic 2x dziennie jeszcze nikogo nie zabil, a komfort jego i otoczenia poprawia;-) 

Przyklad, ktory podajesz jest zupelnie nietrafiony. 

.Daga. napisał(a):

Jak często się myjcie?

Bierzecie prysznic czy kąpiel?

Jak często myjcie włosy?

1x dziennie prysznic, włosy co 2 dzień

.Daga. napisał(a):

deszcz_slonce napisał(a):

.Daga. napisał(a):

Jak często się myjcie?

Bierzecie prysznic czy kąpiel?

Jak często myjcie włosy?

moze niedługo zapytasz jak często chodzimy tam gdzie król chadzał piechotą ?

Jak chcesz się tym podzielić to nie widzę przeszkód ?.

Chyba już z reszta był taki temat 🤪

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.