- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 marca 2022, 13:21
Od dawna mam tak, że boję się chodzić gdzieś sama, bo ciągle mam wrażenie że zemdleje.
zemdlalam raz w szkole na apelu, kilka razy w tłoczonych miejscach w kościele i autobusie zrobiło mi się ciemno przed oczami i musialam wyjść. Panicznie boję się stać w autobusie, zawsze muszę mieć przy sobie buteleczke wody. Ostatnio zapomniałam torebki i spontanicznie poszliśmy na dłuższy spacer i zamiast cieszyć się przyroda ja myslalam ze mogę zaslabnac i nie uratuje się bo nie mam wody. Boję się być dłużej sama w domu, że sie przewroce i nikt mi nie udzieli pomocy, nieraz zostawiam uchylone drzwi żeby zdążyć wybiec na klatkę...mam wrażenie, że kręci mi się w głowie, potrafię rano wykręcić puls 115 jak wiem ze muszę iść sama na zakupy. Nie wejdę sama do hipermarketu, bo jak kiedyś weszłam to ta przestrzeń i te kafelki dawały wrażenie, że tracę równowagę. Jak naprawdę muszę gdzieś wejść to nie ide środkiem tylko przy regałach żeby móc się podeprzeć w razie czego. Ostatnio z psem w parku dostałam ataku paniki bo zauwazylam że jestem sama, że nikt mi nie pomoże w razie czego, i poczułam, ze mam nogi jak z waty i mi wiruje w głowie...To mi bardzo utrudnia życie, nie wiem czy iść do kardiologa prywatnie i zrobić na nowo badania, może lekarz na NFZ czegoś nie zauważył.. A może to nerwica? Może trzeba jakieś leki? Ktoś się spotkał z takim czymś? 😟
28 marca 2022, 15:42
myslicie że to się da wyleczyć?
mam dość swoich własnych ograniczeń, ale też nie chce żeby mnie brali za wariatke
28 marca 2022, 19:29
28 marca 2022, 20:19
Kurczę, już zapomniałam jak się taka przypadłość nazywa, gdzie człowiek mdleje przy długotrwałym staniu. Mnie lekarze robili takie badanie w szpitalu (przypięli pasami do specjalnego łóżka, postawili pod kątem prawie 90 stopni i co 5 minut mierzyli ciśnienie i ekg), miałam wynik pozytywny. Może skonsultuj się z rodzinnym, niech skieruje cię na badania.
z nerwicą to jest tak, z resztą uważam, że z każdym zaburzeniem psychicznym, powinno się nie bazować na lekach lecz na psychoterapii. Farmakologią można się wspomóc, ale nie powinien być to jedyny środek mający na celu wyjście z choroby.
edit: chciałam wyszukać jak nazywa się moja przypadłość, póki co nie znalazłam, ale wyszukiwarka google rozbawiła mnie lekko
edit 2: omdlenia wazowagalne ;)
Edytowany przez Krummel 28 marca 2022, 20:42
28 marca 2022, 21:07
chodzilam do różnych kardiologów, nawet prywatnie i mówili że jest ok, teraz mam termin w kwietniu, zobaczymy co powie
28 marca 2022, 23:25
Tu, przepraszam za rodzaj żródła, bo pierwsze lepsze, Wikipedia:
Agorafobia (stgr. αγοράφόβος, agora „plac, rynek” i phobos „strach, lęk”)[1] – irracjonalny lęk przed przebywaniem na otwartej przestrzeni, wyjściem z domu, wejściem do sklepu, tłumem, miejscami publicznymi, samotnym podróżowaniem, wywołany obawą przed napadem paniki i brakiem pomocy[2]. Częstą cechą epizodu jest występowanie lęku napadowego. Objawami towarzyszącymi zaburzeniu są również często: depresja, natręctwa i fobia społeczna.
Ze strony wapteka.pl :
Agorafobia to nieuzasadniony, chorobliwy lęk przed otwartą przestrzenią, wywołujący strach na samą myśl o samodzielnym wyjściu z domu. Jak jeszcze objawia się agorafobia, jakie są jej przyczyny i w jaki sposób można ją leczyć?
CZYM JEST AGORAFOBIA?
Agorafobia to zaburzenie nerwicowe, przejawiające się nieuzasadnionym, zwykle wręcz chorobliwym lękiem przed otwartą przestrzenią. Co jednak warto podkreślić, osoba cierpiąca na agorafobię odczuwa lęk także przed przebywaniem w otoczeniu, które nie jest jej dobrze znane, oraz w miejscach, gdzie nie ma poczucia kontroli nad sytuacją. Strach może się więc pojawić zarówno podczas przebywania w otwartej przestrzeni, jak i w zatłoczonym pomieszczeniu, w trakcie podróży komunikacją miejską czy w kolejce w supermarkecie.
Chorujący na agorafobię unikają tego typu sytuacji oraz miejsc głównie z obawy, że wydostanie się z nich będzie utrudnione. Boją się też, że jeśli coś im się przydarzy, w tłumie nikt tego nie zauważy. Agorafobii towarzyszy również lęk przed publicznym upokorzeniem – przede wszystkim w przypadku ewentualnego napadu paniki. Unikanie wychodzenia może natomiast w konsekwencji doprowadzić do wystąpienia fobii społecznej.
JAKIE SĄ OBJAWY AGORAFOBII?
U osoby zmagającej się z agorafobią, znajdującej się w otwartej przestrzeni lub innym miejscu publicznym, pojawiają się:
wzrost ciśnienia tętniczego krwi,
przyśpieszona czynność serca,
biegunka, częstomocz,
uczucie „miękkich” nóg,
przyspieszony, pogłębiony oddech.
Szybki i głęboki oddech może skutkować hiperwentylacją, jej następstwem może być kwasica mleczanowa, w wyniku której z kolei może dojść do napadu panicznego lęku. Wówczas można zaobserwować symptomy charakterystyczne dla zawału serca – ból w klatce piersiowej i duszności. I choć objawy somatyczne agorafobii zazwyczaj nie są niebezpieczne, w przypadku osób cierpiących na schorzenia przewlekłe, a szczególnie choroby układu krążenia, mogą stanowić one poważne zagrożenie dla zdrowia lub nawet życia.
Warto jednak podkreślić, że nie każdy lęk oznacza fobię. Z agorafobią możemy mieć do czynienia, gdy spełnione są następujące warunki:
lęk pojawia się w sytuacjach, w których ucieczka z danego miejsca może być utrudniona, choćby przez tłum ludzi, lub uzyskanie pomocy w razie napadu paniki będzie niemożliwe;
z obawy przed wystąpieniem lęku, chory unika wychodzenia z domu, zwłaszcza sam, podróży środkami komunikacji miejskiej czy innych sytuacji, które powodują lęk. Jeśli nie jest w stanie ich uniknąć, odczuwa strach przed pojawieniem się nagłego ataku paniki;
lęk lub niepokój nie są efektem innych schorzeń.
JAKIE MOGĄ BYĆ PRZYCZYNY WYSTĘPOWANIA AGORAFOBII?
Jak dotąd nie udało się jednoznacznie określić przyczyn agorafobii. Często zdarza się, że przed wystąpieniem zaburzeń w życiu chorego dochodzi do bolesnego, traumatycznego wydarzenia – podejrzewa się więc, że mogą mieć one wpływ na rozwój fobii. Może to być np. rozstanie z dotychczasowym partnerem, rozwód, śmierć bliskiej osoby czy przykra sytuacja, do której doszło w tłumie. Statystki wskazują jednak, że agorafobia częściej dotyczy kobiet niż mężczyzn.
Edytowany przez Cargulena 28 marca 2022, 23:44
29 marca 2022, 08:18
Nerwica lekowa. Mój syn tak miał z jedzeniem- nawet miał objawy alergii, przyszedł czas, że prawie nic nie chciał jesć, bo bał się wstrząsu anafilaktycznego. Zaczął brać tabletki i jak ręką odjął. Okazało się, że nawet zwykłe mleko je, po którym nic mu nie jest- a wcześniej miał objawy alergii.
Edytowany przez agazur57 29 marca 2022, 08:19