- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lutego 2022, 16:43
Często czytałam tutaj, że wszystkie takie czyścioszki... Kołderki co 3 dni zmieniają, ale kibla po sraniu to umyć nie umieją. Od wtorku jestem w nowej pracy. Mamy z 10 kibli, zawsze wybieram pierwszy z brzegu, bo mi się nie chce dalej iść. Od wtorku był czysty, dziś otwieram, osrany! Drugi osikany, w trzecim ktoś nie trafił fusami z kawą, dopiero czwarty ok. To damska łazienka, baby w firnie ładnie poubierane, a sprzątać nie potrafią! Nie wiem jak można zostawić po sobie syf, wstyd... Moja mówiła, że u niej w szkole nauczycielskie damskie wc też co raz osrane...
Edytowany przez 3 lutego 2022, 16:45
3 lutego 2022, 17:31
Też mnie to zastanawia, choć akurat u nas jest względnie czysto. I tak jak mówisz - pazury pomalowane, pełny makijaż, a wychodzi taka gwiazda z kibla i wody nie potrafi spuścić.
3 lutego 2022, 17:37
no własnie to najlepsze,wymalowane wyperfumowane a syfiary!! w toaletach publicznych widzę ile kobiet nie myje rąk.koszmar
3 lutego 2022, 18:00
Często czytałam tutaj, że wszystkie takie czyścioszki... Kołderki co 3 dni zmieniają, ale kibla po sraniu to umyć nie umieją. Od wtorku jestem w nowej pracy. Mamy z 10 kibli, zawsze wybieram pierwszy z brzegu, bo mi się nie chce dalej iść. Od wtorku był czysty, dziś otwieram, osrany! Drugi osikany, w trzecim ktoś nie trafił fusami z kawą, dopiero czwarty ok. To damska łazienka, baby w firnie ładnie poubierane, a sprzątać nie potrafią! Nie wiem jak można zostawić po sobie syf, wstyd... Moja mówiła, że u niej w szkole nauczycielskie damskie wc też co raz osrane...
Co ty masz z tymi kiblami i sraniem, Keyma? Fetysz jakiś?
3 lutego 2022, 18:05
Często czytałam tutaj, że wszystkie takie czyścioszki... Kołderki co 3 dni zmieniają, ale kibla po sraniu to umyć nie umieją. Od wtorku jestem w nowej pracy. Mamy z 10 kibli, zawsze wybieram pierwszy z brzegu, bo mi się nie chce dalej iść. Od wtorku był czysty, dziś otwieram, osrany! Drugi osikany, w trzecim ktoś nie trafił fusami z kawą, dopiero czwarty ok. To damska łazienka, baby w firnie ładnie poubierane, a sprzątać nie potrafią! Nie wiem jak można zostawić po sobie syf, wstyd... Moja mówiła, że u niej w szkole nauczycielskie damskie wc też co raz osrane...
Co ty masz z tymi kiblami i sraniem, Keyma? Fetysz jakiś?
Co ty masz z wchodzeniem w moje tematy i zadawaniem głupich pytań? O której nie założę tematu to ty i te dwie następne od razu się pojawiacie. Jakiś fetysz?
3 lutego 2022, 18:09
Tak myślałam, że to Twój temat 🤪 U mnie w pracy raczej nie ma tego problemu, jeśli już to większy był z wrzucaniem brudnych talerzy do zlewu, a nie do zmywarki.
3 lutego 2022, 18:31
Też mnie zastanawia fenomen tego, że baby wychodzą z kibli nie oglądając się za siebie. Ja zawsze po 3 razy sprawdzam czy gdzieś syfu nie zostawiłam, czy gdzieś coś nie poleciało, nie przykleiło się itp. A im bardziej wyfiokowane laski tym gorszy syf zostawiają. A co do wspomnianych wcześniej toalet nauczycielskich, to ja mam do dziś wspomnienie ze szkoły, że jak któraś nauczycielka korzystała z naszych kibli (bo np dyżur miała na korytarzu a ich kibel był na innym piętrze to się nie chciało iść), to nigdy nie widziałam, żeby którakolwiek ręce umyła po skorzystaniu. Zawsze od razu azymut na drzwi. Mnie już wtedy to bardzo dziwiło a byłam jeszcze dzieckiem :) Ot taki przykład dla dzieci ;)
3 lutego 2022, 18:38
Też mnie zastanawia fenomen tego, że baby wychodzą z kibli nie oglądając się za siebie. Ja zawsze po 3 razy sprawdzam czy gdzieś syfu nie zostawiłam, czy gdzieś coś nie poleciało, nie przykleiło się itp. A im bardziej wyfiokowane laski tym gorszy syf zostawiają. A co do wspomnianych wcześniej toalet nauczycielskich, to ja mam do dziś wspomnienie ze szkoły, że jak któraś nauczycielka korzystała z naszych kibli (bo np dyżur miała na korytarzu a ich kibel był na innym piętrze to się nie chciało iść), to nigdy nie widziałam, żeby którakolwiek ręce umyła po skorzystaniu. Zawsze od razu azymut na drzwi. Mnie już wtedy to bardzo dziwiło a byłam jeszcze dzieckiem :) Ot taki przykład dla dzieci ;)
o matko, pamiętając kible ze swoich szkół to w życiu będąc nauczycielką nie skorzystałabym z kibla uczniów... Pamiętam, ze w liceum był dramat, na trzech piętrach kilkanaście toalet i był problem znaleźć CZYSTĄ, a czasem i nie zapchaną :o
3 lutego 2022, 18:51
Też mnie zastanawia fenomen tego, że baby wychodzą z kibli nie oglądając się za siebie. Ja zawsze po 3 razy sprawdzam czy gdzieś syfu nie zostawiłam, czy gdzieś coś nie poleciało, nie przykleiło się itp. A im bardziej wyfiokowane laski tym gorszy syf zostawiają. A co do wspomnianych wcześniej toalet nauczycielskich, to ja mam do dziś wspomnienie ze szkoły, że jak któraś nauczycielka korzystała z naszych kibli (bo np dyżur miała na korytarzu a ich kibel był na innym piętrze to się nie chciało iść), to nigdy nie widziałam, żeby którakolwiek ręce umyła po skorzystaniu. Zawsze od razu azymut na drzwi. Mnie już wtedy to bardzo dziwiło a byłam jeszcze dzieckiem :) Ot taki przykład dla dzieci ;)
o fuuuu! Jestem nauczycielka i czasami u nas kible trochę osikane na desce...klnę i wycieram to bo mam schizę, że potem będzie na mnie. Ja bym się ze wstydu spaliła. No i jak miałabym z tego skorzystać skoro brudne...Ale jestem bardzo zniesmaczona i też tego nie rozumiem, a akurat mój zawód uchodzi przeciez za takie ą i ę 😬