Temat: Wartościowy człowiek

Wartościowy człowiek to jaki? Jakie cechy są ważne...

Pasek wagi

araksol napisał(a):

Wartościowy człowiek to jaki? Jakie cechy są ważne...

To człowiek, który jest dobry dla innych ludzi i zwierząt. Człowiek, który nie jest egoistą i postępuje zgodnie z etyka. 

Joanna.Stjk napisał(a):

araksol napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Taki który w żaden sposób nie krzywdzi innych.

ludzi i zwierząt.

a co z tymi co mają wygorowane wymagania i są roszczeniowi?

proponuję zmienić towarzystwo ;)

oj nie zawsze sie da ...Rodziny sie nie zmieni

Pasek wagi

Wartościowy człowiek to taki, który jest szczęśliwy w swoim życiu - takim, jakie je ma, jakie sobie ułożył, wykreował. Jeśli jakiś aspekt życia go unieszczęśliwia, to go zmienia, a jeśli nie może zmienić (przyczyny kompletnie niezależne od niego), to zmienia swe nastawienie do tego aspektu. Wartościowy człowiek nie zatruwa innych, nie zrzuca na innych konsekwencji swych złych decyzji (np. matki tkwią w toksycznych związkach, mówiąc, że to dla dobra dzieci, a niszczą im tym samym wzorzec rodziny i psychikę). Wartościowy człowiek nieustannie się rozwija, bierze odpowiedzialność za swoje życie i nie zrzuca swych obowiązków na innych ludzi (np. niektórzy ojcowie zrzucają swój wkład w wychowanie i czas dla dziecka na matki tak, że matki wykonują swoje obowiązki i obowiązki drugiego rodzica - ojca - co oczywiście nie może się udać, nie może też wyjść na zdrowie). Wartościowy człowiek ma odwagę, by zmienić się na lepsze - nawet kosztem początkowego dyskomfortu. Wartościowy człowiek nie pasożytuje na innych ludziach, nie wykorzystuje ich zasobów (to robią jedynie psychopaci) - wartościowy człowiek tworzy własne zasoby. Wartościowy człowiek nie rani innych ludzi - ani fizycznie, ani psychicznie, ani duchowo. Wartościowy człowiek nie okrada nikogo z niczego, wartościowy człowiek nie akcentuje swej mocniejszej pozycji nad słabszymi (np. rodzic nad dzieckiem). Wartościowy człowiek posiada sumienie (nie wszyscy je mają!) i słucha jego głosu.

malinowy.koszyk napisał(a):

Wartościowy człowiek to taki, który jest szczęśliwy w swoim życiu - takim, jakie je ma, jakie sobie ułożył, wykreował. Jeśli jakiś aspekt życia go unieszczęśliwia, to go zmienia, a jeśli nie może zmienić (przyczyny kompletnie niezależne od niego), to zmienia swe nastawienie do tego aspektu. Wartościowy człowiek nie zatruwa innych, nie zrzuca na innych konsekwencji swych złych decyzji (np. matki tkwią w toksycznych związkach, mówiąc, że to dla dobra dzieci, a niszczą im tym samym wzorzec rodziny i psychikę). Wartościowy człowiek nieustannie się rozwija, bierze odpowiedzialność za swoje życie i nie zrzuca swych obowiązków na innych ludzi (np. niektórzy ojcowie zrzucają swój wkład w wychowanie i czas dla dziecka na matki tak, że matki wykonują swoje obowiązki i obowiązki drugiego rodzica - ojca - co oczywiście nie może się udać, nie może też wyjść na zdrowie). Wartościowy człowiek ma odwagę, by zmienić się na lepsze - nawet kosztem początkowego dyskomfortu. Wartościowy człowiek nie pasożytuje na innych ludziach, nie wykorzystuje ich zasobów (to robią jedynie psychopaci) - wartościowy człowiek tworzy własne zasoby. Wartościowy człowiek nie rani innych ludzi - ani fizycznie, ani psychicznie, ani duchowo. Wartościowy człowiek nie okrada nikogo z niczego, wartościowy człowiek nie akcentuje swej mocniejszej pozycji nad słabszymi (np. rodzic nad dzieckiem). Wartościowy człowiek posiada sumienie (nie wszyscy je mają!) i słucha jego głosu.

Hannibal Lecter był bardzo szczęśliwy w swoim życiu, gorzeh z jego ofiarami. Więc mi ta definicja dość nie działa.

Hannibal Lecter to psychopata - tacy ludzie dążą jedynie do natychmiastowego zaspokojenia swych żądzy, to drapieżnicy dążący do eskploatacji innych - czujących osób - z wszelkich zasobów, dóbr. Mają dysfunkcyjny mózg, zmiany w obszarach dotyczących przeżywania uczuć i empatii - nie są zdolni do przejęcia punktu widzenia drugiego człowieka, toteż nie respektują potrzeb innych, tylko własne. Nie są zdolni do przywiązania się, więc nie są zdolni do miłości. Nie są zdolni do odczuwania żadnych pozytywnych uczuć, zmagają się z ogromnym poczuciem pustki i nudy. Nie są zdolni do radości, nie są więc zdolni do odczuwania szczęścia. Zaspokojenie instynktu nie równa się szczęscie - do tego trzeba mieć duszę. Napisałam subiektywną definicję szczęścia dotyczącą ludzi, nie potworów. 

PS. Psychopaci od najwcześniejszych lat uczą się grać, odgrywać zewnętrzne przejawy danych uczuć. Obserwują innych i aby się wpasować - niczym kameleony - odgrywają dane reakcje, zaś w środku uczucie się nie pojawia. Psychopata w I fazie związku jawi się jako partner idealny, ktoś, kto doskonale nas rozumie, rozumie nasze potrzeby. Potrafi zasypywać człowieka "miłością", "uczuciem", aby go od siebie emocjonalnie uzależnić. Jest lustrem, które nas odbija, psychopata to doskonały obserwator, który potrafi wyczuć, czego pragnie dana osoba, dlatego z każdą ofiarą związek może wyglądać inaczej, choć wszędzie jest bombardowanie miłością w fazie I. Po tej fazie zaczyna się prawdziwy emocjonalny dramat. Bardzo trudno wyrwać się z uzależnienia od psychopaty. 

krolowamargot napisał(a):

malinowy.koszyk napisał(a):

Wartościowy człowiek to taki, który jest szczęśliwy w swoim życiu - takim, jakie je ma, jakie sobie ułożył, wykreował. Jeśli jakiś aspekt życia go unieszczęśliwia, to go zmienia, a jeśli nie może zmienić (przyczyny kompletnie niezależne od niego), to zmienia swe nastawienie do tego aspektu. Wartościowy człowiek nie zatruwa innych, nie zrzuca na innych konsekwencji swych złych decyzji (np. matki tkwią w toksycznych związkach, mówiąc, że to dla dobra dzieci, a niszczą im tym samym wzorzec rodziny i psychikę). Wartościowy człowiek nieustannie się rozwija, bierze odpowiedzialność za swoje życie i nie zrzuca swych obowiązków na innych ludzi (np. niektórzy ojcowie zrzucają swój wkład w wychowanie i czas dla dziecka na matki tak, że matki wykonują swoje obowiązki i obowiązki drugiego rodzica - ojca - co oczywiście nie może się udać, nie może też wyjść na zdrowie). Wartościowy człowiek ma odwagę, by zmienić się na lepsze - nawet kosztem początkowego dyskomfortu. Wartościowy człowiek nie pasożytuje na innych ludziach, nie wykorzystuje ich zasobów (to robią jedynie psychopaci) - wartościowy człowiek tworzy własne zasoby. Wartościowy człowiek nie rani innych ludzi - ani fizycznie, ani psychicznie, ani duchowo. Wartościowy człowiek nie okrada nikogo z niczego, wartościowy człowiek nie akcentuje swej mocniejszej pozycji nad słabszymi (np. rodzic nad dzieckiem). Wartościowy człowiek posiada sumienie (nie wszyscy je mają!) i słucha jego głosu.

Hannibal Lecter był bardzo szczęśliwy w swoim życiu, gorzeh z jego ofiarami. Więc mi ta definicja dość nie działa.

Hannibal Lecter nie spełnia wytłuszczonych wymagań człowieka wartościowego. Mnie podoba się taka definicja człowieka wartościowego :)

araksol napisał(a):

Wartościowy człowiek to jaki? Jakie cechy są ważne...

dla mnie - wysokiej kultury osobistej, mądry życiowo lub posiada dużą wiedzę w zakresie specjalistycznej działki. taki który swoimi wypowiedziami ubogaca towarzystwo w pozytywnym znaczeniu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.