Temat: Roomba worki

Wiesz, to pewnie zależy od ilości okruszków, sierści i innych rzeczy na podłodze. :)

Moja roomba jezdzi codziennie, mam i7 i za kazdym razem jest tak na luzno prawie polowa pojemnika w robocie. Nie moge znalezc teraz jaka pojemnosc ma pojemnik na brud.

Poza tym przeciez producent nie jest w stanie przewidziec ile masz brudu na podlodze i jak czesto faktycznie bedziesz uzywac robota...Te worki sa jednorazowe czy jak?

To na pewno ale tego też nie jest jakoś turbo dużo, bo czyści się tylko po zakończeniu sprzątania automatycznie czyli raczej zgodnie z założeniem producenta. A producent chyba założył, że taki worek pomieści 30 opóźnień, a tu jest 3 razy mniej. Gdyby nie fakt, że jeden worek kosztuje 30 zł to bym nawet nie dociekała czy to normalne:) 

Też mam i7 tylko plus z tą stacją. Muszę jutro ją wcześniej złapać i sprawdzić ile jest śmieci po pełnym objeździe. Na pewno jeden pojemnik wystarcza. 

Ten miesiąc to tak umownie napisałam, bardziej liczyłam na przynajmniej 30 opóźnień,bo chyba każdy zakłada, że sprząta roomba codziennie. 

Te worki są jednorazowe, próbowałam to lekko wysypać by sprawdzić ile tego faktycznie jest i włożyć z powrotem ale nie dała się oszukać i nadal była informacja o pełnym worku. Znikła dopiero po włożeniu nowego worka. 

Tez myslelismy o tej stacji ale zalozylismy, ze najwyzej ja dokupimy pozniej. W sumie poki co nie mam problemu z codziennym oproznianiem a mamy juz ponad pol roku jakos ten model. Plus jest taki, ze kilka razy udalo mi sie wyjac z pojemnika rzeczy, ktorych wyrzucic nie chcialam - np. jakies drobne zabawki corki, buty lalki czy cos. Nawet kredki wciaga. Nie, zebym celowo grzebala haha ale jak otwieram pojemnik, to widze. Na nasze 65m to jak jezdzi to pojemnik nie jest pelen nigdy, nawet jak sie zdarzylo puscic raz na tydzien i okrutnie podloge zawalilismy.

Faktycznie czesta wymiana worka by mnie wkurzala, zakladam tez, ze nie sa super tanie ;-)

Pakiet 3 worków kosztuje niecałe 90 złoty. 

Ale pogrzebałam trochę w tej stacji roomby. I się okazało, że już wcześniejsza informacja o pełnym worku mogła być fałszywa. A wymiana worka nic nie dała, bo wtedy też opróżniłam ręcznie pojemnik na brud. Mamy psa z długimi włosami i te włosy zapchały rurę na zakręcie doprowadzająca śmieci do worka przez co ten worek tak naprawdę był pusty,a nie pełny. Po oczyszczeniu włosów wszystko już dobrze działa. Czyli pudełko w samej roombie pomieściło śmieci z całego tygodnia. Ale nadal chętnie się dowiem o doświadczeniach innych z tą stacją, bo może jeszcze jakieś inne patenty na przyszłość się przydadzą :) 

Zależy, ile się nazbiera brudu, u mnie wystarczy opróżnić clean base raz na kilka tygodni ale nie mam zwierzaków, które pozostawałyby sierść albo przynosiły piach na łapach. Producent też podaje uśrednioną wartość, przecież nie przewidzi jak czysto ktoś ma w domu.

Oszukać roombe żeby był pełen worek 

idzie oszukać roombe żeby nie wymieniać często worka. Ja wymieniam jak jest pelniutki!  

tam jest czujka przepływu powietrza, musice np zwinąć sreberko w gruby rulonik i wsadzić między ściankę pojemnika a samym workiem, tak żeby worek nie zasłaniał tego przepływu pod nim i wymieniasz worek jak jest upchany tak jak w normalnym odkurzaczu. 

walic tych złodziei co myślą że zarobią na workach 😜

Oszukać roombe żeby był pełen worek 

idzie oszukać roombe żeby nie wymieniać często worka. Ja wymieniam jak jest pelniutki!  

tam jest czujka przepływu powietrza, musice np zwinąć sreberko w gruby rulonik i wsadzić między ściankę pojemnika a samym workiem, tak żeby worek nie zasłaniał tego przepływu pod nim i wymieniasz worek jak jest upchany tak jak w normalnym odkurzaczu. 

walic tych złodziei co myślą że zarobią na workach 😜